Reklama
  • Wiadomości

Kurczy się brytyjski przetarg na śmigłowce. Szansa dla Świdnika?

Wielka Brytania zmniejszyła liczbę planowanych do zakupu średnich śmigłowców transportowych w programie NMH (New Medium Helicopter). W miejsce planowanych 44 maszyn pozyskanych ma być ich tylko „około” 30. Informację ta podał portal Breaking Defense powołując się na wypowiedź Nicka Lairda z firmy Spirit AeroSystems.

Śmigłowce Puma HC2 - fot. Royal Air Force
Śmigłowce Puma HC2 - fot. Royal Air Force

Teoretycznie nie chodzi o zmniejszenie zakresu prowadzonego przetargu, ale o uściślenie liczby planowanych maszyn. Wcześniej mówiono bowiem o zakupie „do 44 śmigłowców”. W takich sytuacjach jednak chodzi zazwyczaj o kosmetykę i zmianę maksymalnie o kilka maszyn mniej niż podawana wcześniej liczba maksymalna. Fundusze jakie Londyn chce przeznaczyć na tę inwestycję to oficjalnie 1,5 mld USD (1,2 mld GBP), ale teraz może ona ulec znacznemu zmniejszeniu.

W ubiegłym roku pojawiały się już pewne pośrednie zapowiedzi redukcji i wypowiedzi brytyjskich polityków o kupnie nie 44 a 35-40 maszyn.

Zobacz też

Informacja ta to kolejne potwierdzenie trudnej sytuacji finansowej w jakiej znajdują się Brytyjczycy, którzy ciągle muszę iść na różnego rodzaju, często kuriozalne kompromisy (jak np. niedawny wybór kołowych haubic na podwoziu KTO Boxera). Zakup śmigłowców jest też jednak ciekawy z punktu widzenia Polski. W  przetargu bowiem, obok S-70M Black Hawk Lockheed Martina i H175M Airbusa, udział bierze także Leonardo z wybranymi niedawno przez Polskę AW149.

Do tej pory zachodziły obawy, że jeśli Brytyjczycy wybiorą dla siebie 44 AW149, wówczas będą mogli dyktować producentowi warunki takie jak np. budowa linii produkcyjnej na miejscu. W ten sposób powstałaby kolejne linia produkcyjna AW149 co osłabiałoby możliwości eksportowania tych śmigłowców z polskiej linii produkcyjnej, która jest aktualnie na ukończeniu. Redukcja zamówienia do podobnego albo nawet mniejszego od polskiego, może sprawić, że linia na Wyspach nawet w przypadku wyboru AW149 w ogóle nie powstanie. Szczególnie, że w Polsce rozważane jest zwiększenie w przyszłości zamówienia na te maszyny.

Ostateczny wybór zwycięskiej konstrukcji, która ma zastąpić stare śmigłowca Puma, zostanie dokonany w roku 2025.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama