Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Izraelska firma z kontraktem na samolot walki elektronicznej

Samolot WRE, powstały z zabudowy wyposażenia firmy Elbit Systems na platformie Airbus CN235
Samolot WRE, powstały z zabudowy wyposażenia firmy Elbit Systems na platformie Airbus CN235
Autor. Elbit Systems

Firma Elbit Systems otrzymała zamówienie na samolot rozpoznawczy i walki elektronicznej. Klient nie został ujawniony, ale wiadomo, że przedmiotem umowy jest pojedynczy samolot, który wraz z towarzyszącym pakietem będzie kosztował około 100 mln USD. Maszyna powstanie w ciągu trzech lat.

Reklama

Bliższych szczegółów nie podano, ale wiadomo, że Elbit oferuje zabudowę swoich rozwiązań na komercyjnych platformach lotniczych różnych typów, przede wszystkim bizjetach. Maszyna ma zostać wyposażona „w zaawansowane systemy wywiadowcze (Intelligence Mission Suite) i WE (walki elektronicznej). Pakiet zapewni kompleksowy obraz operacyjny dowolnego obszaru generowany przez czujniki i systemy SIGINT i VISINT. Umożliwi on także aktywowanie elektronicznych systemów obrony przed szeregiem zagrożeń (ECM). Samolot będzie też wyposażony w system bezpiecznej nawigacji satelitarnej (iSNS) i zaawansowane systemy samoobrony".

Reklama

Maszyna ma być zdolna do przeprowadzania ukierunkowanych ataków elektronicznych w celu zakłócania i blokowania szerokiej gamy zagrożeń dla systemów komunikacji i radarów oraz do zapewnienia pokładowym operatorom SIGINT pełnej kontroli sygnałów.

Umowa podkreśla nasze szerokie, jedne z najlepszych na rynku portfolio systemów ISTAR i WE oraz naszą zdolność do dostarczania zintegrowanych rozwiązań odpowiadających na potrzeby klientów. Ten pakiet ISR i WE zintegrowany z samolotem odpowiada na dzisiejsze potrzeby obrony i jest zaprojektowany tak, „by był gotowy na przyszłe wyzwania" i dostosowywał się do szybko zmieniających się wymagań operacyjnych naszych klientów.
Oren Sabag, dyrektor generalny Elbit Systems ISTAR & EW.

Elbit to firma posiadająca w swoim portfolio wiele systemów rozpoznania, samoobrony i sensorów, które są zabudowywane na różnej klasy platformach, w tym własnej produkcji bezzałogowcach, ale także platformach lotniczych innych producentów z rynku cywilnego. Dzięki temu powstałe rozwiązania załogowe są relatywnie tanie, a samoloty trudniejsze do zidentyfikowania przez przeciwnika jako zagrożenie, ponieważ mogą udawać maszyny cywilne. Podobne systemy są tworzone także przez inne firmy na świecie.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama