Reklama

Droga do Czarnej Pantery. Koreański czołg K1 ROKIT [ANALIZA]

Kolumna czołgów podstawowych K1.
Kolumna czołgów podstawowych K1.
Autor. 대한민국 국군 Republic of Korea Armed Forces/CC BY-SA 2.0

Dziś Republika Korei posiada rozbudowany i wysoce rozwinięty technologicznie przemysł. Ale nie zawsze tak było. Nim pojawił się czołg podstawowy K2 Black Panther, który jest jednym z najbardziej zaawansowanych na świecie, Republika Korei musiała przebyć bardzo długą drogę, aby zbudować kompetencje do opracowania własnego czołgu podstawowego.

Republika Korei po wojnie

Po zakończeniu wojny koreańskiej, siły zbrojne Republiki Korei, musiały polegać na dostawach głównie starszego sprzętu wojskowego od swoich sojuszników, w tym głównie USA. Jeśli chodzi o czołgi, to w początkowym okresie podstawowym typem czołgu używanym w wojskach lądowych był pamiętający II wojnę światową amerykański czołg średni M4A3(76)W, wraz z niszczycielami czołgów M36, które de facto w wojskach lądowych Republiki Korei traktowane i używane były jako czołgi. Dodatkowo na wyposażeniu Armii Republiki Korei znalazły się także czołgi średnie M26 i M46.

Czołg średni M4A3(76)W, takie wozy znalazły się także na wyposażeniu Armii Republiki Korei.
Czołg średni M4A3(76)W, takie wozy znalazły się także na wyposażeniu Armii Republiki Korei.
Autor. BonesBrigade/CC BY-SA 3.0
Reklama

Wszystkie te pojazdy opancerzone już pod koniec lat 50. były przestarzałe, stąd też podjęto decyzję o zakupie nowych amerykańskich czołgów - na początku wozów M47, których łącznie Republika Korei kupiła około 531 egzemplarzy. Dodatkowo zdecydowano się na zakup czołgów M48. Według informacji zawartych w książce The M47 and M48 Patton Tanks autorstwa Stevena Zalogi i Jima Lauriera było to 140 M48A1, 280 M48A2C i 50 M48A3, czyli łącznie 470 maszyn, aczkolwiek niektóre źródła koreańskie mówią, że do dziś Republika Korei posiada 600 wozów rodziny M48. Wynika to z tego, że w latach 70., po zakończeniu wojny w Wietnamie, otrzymała ona od USA jeszcze 25 czołgów M48A5 i nieokreśloną liczbę wozów M48A3; w późniejszym okresie 275 czołgów M48A5 używanych przez US Army w Korei, zostało przekazanych armii koreańskiej.

Czołgi średnie M47 wojsk lądowych Republiki Korei.
Czołgi średnie M47 wojsk lądowych Republiki Korei.
Autor. Al Chang/Domena Publiczna

    Czołgi M47 nie były modernizowane, ale w służbie pozostawały do roku 1994. Inaczej sprawa ma się z czołgami M48, który były modernizowane, dzięki temu, że w ramach umowy dotyczącej ich zakupu Republika Korei kupiła również ich TDP (Technical Data Package), który zawierał zestawy do modernizacji 12 istotnych elementów tych pojazdów. Specjaliści z Korei Południowej zostali wysłani do USA, gdzie w wojskowych zakładach Anniston Army Depot przeszli szkolenie z zakresu produkcji elementów pojazdu w formie odlewów, spawania tychże części, montażu, produkcji elementów precyzyjnych, kontroli jakości i przeprowadzania testów.

    Czołg średni M48A3, wóz uzbrojony jest w armatę M41 kalibru 90 mm z charakterystycznym urządzeniem wylotowym na końcu lufy.
    Czołg średni M48A3, wóz uzbrojony jest w armatę M41 kalibru 90 mm z charakterystycznym urządzeniem wylotowym na końcu lufy.
    Autor. Domena Publiczna

    W tym samym czasie prezydent Republiki Korei Park Chung Hee nakazał założycielowi koncernu Hyundai Group Chung Ju-yung budowę fabryki czołgów. Ostatecznie zakład ten powstał w mieście Changwon na południu kraju, gdzie funkcjonuje do dziś. W międzyczasie czołgi M48 oczywiście wymagały modernizacji, którą przeprowadził przemysł koreański. Pierwsza otrzymała oznaczenie M48A3K. Poddane jej wozy uzbrojone w armatę M41 kalibru 90 mm, to zmodernizowane bazowe M48A3, które wyposażono w nowy celownik główny oraz system kierowania ogniem z dalmierzem laserowym LTFCS (Laser Tank Fire Control System). Wozy te otrzymały także dodatkowe boczne fartuchy balistyczne kadłuba.

    Czołgi M48A3K w ostatnich dekadach służyły głównie w Korpusie Piechoty Morskiej Republiki Korei.
    Czołgi M48A3K w ostatnich dekadach służyły głównie w Korpusie Piechoty Morskiej Republiki Korei.
    Autor. 대한민국 국군 Republic of Korea Armed Forces/CC BY-SA 2.0

    Natomiast czołgi M48A2C i M48A5 zostały zmodernizowane do wersji M48A5K1. W wypadku tej modernizacji M48A2C zostały przezbrojone w armatę M68 kalibru 105 mm, taką samą, jaka jest uzbrojeniem bazowych M48A5. Wozy te otrzymały także fartuchy boczne kadłuba oraz system LTFCS, Natomiast starsze M48A1 przeszły analogiczną modernizację do standardu M48A5K2. W źródłach pojawia się jeszcze wariant oznaczony jako M48A5KW, ma to być ekwiwalent wozów M48A5K1/K2, tyle że pozbawiony fartuchów bocznych kadłuba. Pojazdy te obecnie są stopniowo wycofywane z czynnej służby.

    Czołg średni M48A5KW sił zbrojnych Republiki Korei.
    Czołg średni M48A5KW sił zbrojnych Republiki Korei.
    Autor. Republic of Korea Army/CC BY-SA 2.0
    Reklama

    Dla koreańskich wojskowych było oczywiste, że wozy rodziny M47 i M48 nie są rozwiązaniem perspektywicznym - było to jasne już w latach 70., rozpoczęto więc poszukiwanie nowego czołgu, w pierwszej kolejności zwracając się do USA. Amerykanie w owym czasie mogli zaoferować jedynie czołgi M60A3TTS, które mogłyby być produkowane na licencji w Republice Kore. Wóz ten jednak był starzejącą się konstrukcją, stąd też zrezygnowano z tego zakupu i skupiono uwagę na Europie, nawiązując współpracę z firmą Krauss Maffei, która zaproponowała opracowanie nowego czołgu na bazie niemieckiego Leoparda 1.

    Czołg podstawowy M60A3 Sił Zbrojnych USA. Czołgi tego typu zaoferowano również Republice Korei, ostatecznie oferta została odrzucona.
    Czołg podstawowy M60A3 Sił Zbrojnych USA. Czołgi tego typu zaoferowano również Republice Korei, ostatecznie oferta została odrzucona.
    Autor. Domena Publiczna

      Ostatecznie i z tego projektu nic nie wyszło. Tymczasem pod koniec lat 70. Chrysler Defense zakończył większość prac nad nowym czołgiem podstawowym dla US Army - przyszłym M1 Abrams. Złożono więc ofertę Republice Korei. Oczywiście M1 został uznany przez Koreańczyków za zbyt duży i ciężki, jak na możliwości ich ówczesnej infrastruktury. Poza tym Korea miała ambicje posiadania własnego czołgu. Uzgodniono więc, że nowy koreański czołg zostanie opracowany od podstaw, w ramach współpracy między Republiką Korei i USA.

      Makieta projektu czołgu ROKIT opracowywana przez AAI Corporation.
      Makieta projektu czołgu ROKIT opracowywana przez AAI Corporation.
      Autor. AAI Corporation

      Tymczasem swoją propozycję przedstawiła również amerykańska firma AAI. Proponowany przez nią czołg miał mieć silnie pochylony, lecz nadal konwencjonalny, jednorodny walcowany i odlewany pancerz. Napędem pojazdu miał być silnik wysokoprężny Detroit Diesel 12V-71TA generujący moc 800 KM, współpracujący z przekładnią Allison X300-7.

      Projekt AAI charakteryzował się stosunkowo niską masą około 40 ton, dodatkowo wóz posiadał silnie pochylony pancerz jednorodny lub przestrzenny.
      Projekt AAI charakteryzował się stosunkowo niską masą około 40 ton, dodatkowo wóz posiadał silnie pochylony pancerz jednorodny lub przestrzenny.
      Autor. AAI Corporation

      Uzbrojenie główne stanowić miała armata M68 kalibru 105 mm, sprzężony z nią karabin maszynowy kalibru 7,62 mm, drugi taki karabin przy włazie ładowniczego oraz wielkokalibrowy karabin maszynowy kalibru 12,7 mm dla dowódcy. Uzupełnieniem miały być wyrzutnie granatów dymnych kalibru 66 mm.

      Schemat konstrukcji kadłuba czołgu według projektu AAI Corporation, przód kadłuba chroniony był przestrzennym pancerzem złożonym z jednorodnych stalowych płyt i umieszczonych pomiędzy nimi zbiorników paliwa.
      Schemat konstrukcji kadłuba czołgu według projektu AAI Corporation, przód kadłuba chroniony był przestrzennym pancerzem złożonym z jednorodnych stalowych płyt i umieszczonych pomiędzy nimi zbiorników paliwa.
      Autor. AAI Corporation

      Co ciekawe, wóz miał mieć także izolowany magazyn amunicji w tylnej niszy wieży. Ostatecznie także i ta propozycja nie została wybrana; skończyło się jedynie na rysunkach oraz budowie makiety w skali 1:1.

      Wieża czołgu projektu AAI Corporation, uwagę zwraca silnie pochylony pancerz przedni, oraz izolowany magazyn amunicji z klapami wydmuchowymi w tylnej niszy wieży.
      Wieża czołgu projektu AAI Corporation, uwagę zwraca silnie pochylony pancerz przedni, oraz izolowany magazyn amunicji z klapami wydmuchowymi w tylnej niszy wieży.
      Autor. AAI Corporation
      Reklama

      Na scenę wkracza ROKIT

      W latach 1979-1980 podpisano pierwsze porozumienia, które zakładały między innymi, że nowy koreański czołg otrzyma dokładnie to samo opancerzenie, co pierwsza seryjnie produkowana wersja czołgu M1. Moduły pancerza miały być produkowane w USA i dostarczane do Korei do montażu w czołgach. W latach 1980-1981 przedstawiciele Chrysler Defense a Hyundai spotykali się w celu omówienia i potwierdzenia założeń taktyczno-technicznych nowego czołgu. W roku 1982 koncern Chrysler sprzedał swój wydział Chrysler Defense koncernowi General Dynamics, który przemianował go na General Dynamics Land Systems. Zmiany nie wpłynęły negatywnie na prace projektowe nad nowym koreańskim czołgiem.

      Prototyp PV-1 czołgu XK1, wóz ten służył do testów zespołu napędowego oraz układu bieżnego.
      Prototyp PV-1 czołgu XK1, wóz ten służył do testów zespołu napędowego oraz układu bieżnego.
      Autor. GDLS

      W roku 1983 zbudowano dwa prototypy oznaczone jako PV-1 MTR (Mobility Test Rig) i PV-2 FTR (Firepower Test Rig). Wtedy też program nowego czołgu otrzymał nazwę ROKIT (Republic Of Korea Indigenous Tank). Co ciekawe, mimo, że czołg zaprojektowany został przez Chrysler Defense/General Dynamics Land Systems, to jego ogólna konstrukcja nie nawiązuje do czołgu M1 Abrams jako takiego, ale do prototypu XM1 firmy General Motors, który przegrał z prototypem XM1 Chrysler Defense konkurs na nowy czołg dla US Army - czyli właśnie przyszłego M1.

      Co ciekawe prototyp PV-1 czołgu XK1, posiadał skorupę wieży i kadłuba, która nie była wykonana ze stali pancernej, z przodu kadłuba ledwo widoczny napis "Non Ballistic Hull".
      Co ciekawe prototyp PV-1 czołgu XK1, posiadał skorupę wieży i kadłuba, która nie była wykonana ze stali pancernej, z przodu kadłuba ledwo widoczny napis "Non Ballistic Hull".
      Autor. GDLS

        W trakcie testów okazało się, że prototypy trzeba poddać modyfikacjom. Po pierwsze, należało wymienić silnik - z amerykańskiej jednostki Continental ACVR-1790 na silnik MTU MB871 Ka501, generujący 1200 KM i współpracujący z przekładnią ZF Friedrichshafen LSG-3000 z czterema biegami do przodu i dwoma wstecznymi. Wymagane były także modyfikacje celownika głównego, systemu kierowania ogniem oraz komputera balistycznego. W systemach wystąpiły problemy z zamarzaniem, a także ze zbyt długim okresem rozgrzewania, co prowadzić miało do zakłóceń fal elektromagnetycznych i zawieszenia się komputera balistycznego.

        Prototyp PV-2 czołgu XK1 ROKIT, pojazd de facto został zaprojektowany i zbudowany przez amerykański koncern GDLS.
        Prototyp PV-2 czołgu XK1 ROKIT, pojazd de facto został zaprojektowany i zbudowany przez amerykański koncern GDLS.
        Autor. Domena Publiczna
        Reklama

        Pewne bliżej niezdefiniowane problemy pojawiły się też w trakcie testów opancerzenia z wykorzystaniem wież i kadłubów balistycznych, ale ostatecznie wszystkie zostały rozwiązane, a prototyp PV-1, wraz z ponad 1000 stron dokumentacji i pakietem TDP przekazano stronie koreańskiej. W latach 1984-1985 zbudowano kolejnych pięć prototypów XK1. Dwa egzemplarze przekazano agencji ADD (Agency for Defense Development), kolejne dwa wojskom lądowym Republiki Korei, a jeden wojskowym logistykom.

        Warto zwrócić uwagę na to że czołg XK1 tak jak i późniejszy K1, nie posiada tylnej niszy wieży w której znajduje się zapas amunicji.
        Warto zwrócić uwagę na to że czołg XK1 tak jak i późniejszy K1, nie posiada tylnej niszy wieży w której znajduje się zapas amunicji.
        Autor. GDLS

        Ogółem w toku testów i dopracowywania konstrukcji wprowadzono około pięciu tysięcy zmian w konstrukcji pojazdu, stworzono dziesięć tysięcy stron planów konstrukcyjnych czołgu. Pojazdy przedseryjne zostały wyprodukowane i weszły do służby w roku 1986. Latem 1987 roku czołg przeszedł wszystkie badania kwalifikacyjne, a produkcja seryjna rozpoczęła się jesienią tego samego roku. w latach 1986-1997 łącznie wyprodukowano 1027 czołgów K1.

        Konstrukcja czołgu K1

        K1, choć wizualnie nawiązujący do czołgu M1, to dość istotnie się od niego różni. Po pierwsze wóz jest mniejszy i lżejszy, nie posiada też niektórych rozwiązań czołgu M1, niektóre zastosowane rozwiązania techniczne są całkowicie odmienne. Po pierwsze - w wypadku przebicia pancerza K1 ma znacznie niższą przeżywalność, niższe jest także bezpieczeństwo załogi. Wynika to z faktu, że system wieżowy de facto nie posiada tylnej niszy wieży z izolowanymi magazynami amunicji.

        Prototyp czołgu XM1 firmy General Motors, który ostatecznie przegrał konkurs na nowy czołg podstawowy dla US Army. Pojazd posiada wiele podobieństw do przyszłego koreańskiego K1.
        Prototyp czołgu XM1 firmy General Motors, który ostatecznie przegrał konkurs na nowy czołg podstawowy dla US Army. Pojazd posiada wiele podobieństw do przyszłego koreańskiego K1.
        Autor. Domena Publiczna
        Reklama

        Zamiast tego w K1 amunicja przechowywana jest w przedziale bojowym, w koszu wieży. Obok siedzenia ładowniczego ustawionych pionowo jest 12 naboi, w kadłubie na prawo od stanowiska kierowcy - 29 naboi, natomiast z tyłu w przestrzeni pomiędzy koszem wieży a ścianą przedziału zespołu napędowego znajduje się kolejnych 6. Łącznie zapas amunicji wynosi 47 naboi kalibru 105x617 mm.

        Nabój K270 wdrożony został w latach 80tych, jako pierwszy typ podkalibrowej amunicji przeciwpancernej dla czołgu K1.
        Nabój K270 wdrożony został w latach 80tych, jako pierwszy typ podkalibrowej amunicji przeciwpancernej dla czołgu K1.
        Autor. Poongsan Corporation

          Uzbrojeniem głównym jest armata KM68A1 kalibru 105 mm. Jest to produkowana na licencji w Republice Korei wersja armaty M68A1, która stanowiła uzbrojenie główne dwóch pierwszych wersji czołgu Abrams, czyli M1 i M1IP. Z armatą sprzężony jest uniwersalny karabin maszynowy M60E2-1 kalibru 7,62 mm z zapasem około 8800 naboi 7,62x51 mm. Drugi karabin maszynowy M60D zamontowany jest na lawecie przy włazie ładowniczego, natomiast dowódca do ma do dyspozycji wielkokalibrowy karabin maszynowy K6 kalibru 12,7 mm z zapasem 1000 naboi 12,7x99 mm. Na uzbrojenie dodatkowe składają się dwie wyrzutnie granatów dymnych M250 kalibru 66 mm.

          Czołg podstawowy K1, uzbrojenie główne stanowi armata KM68A1 kalibru 105 mm, sprzężony z nią karabin maszynowy M60 kalibru 7,62 mm, drugi taki karabin maszynowy przy włazie ładowniczego i wielkokalibrowy karabin maszynowy K6 kalibru 12,7 mm dowódcy.
          Czołg podstawowy K1, uzbrojenie główne stanowi armata KM68A1 kalibru 105 mm, sprzężony z nią karabin maszynowy M60 kalibru 7,62 mm, drugi taki karabin maszynowy przy włazie ładowniczego i wielkokalibrowy karabin maszynowy K6 kalibru 12,7 mm dowódcy.
          Autor. Ministry of National Defense, Republic of Korea/Facebook

          Wóz wyposażono w pancerz kompozytpwy SAP (Special Armor Package), który chroni przód kadłuba, przód wieży, burty wieży oraz maskę jarzma armaty. Jest to pancerz konstrukcyjnie zbliżony do opancerzenia pierwszej wersji czołgu Abrams, czyli M1. Ponadto czołg wyposażono w nadciśnieniowy, filtrowentylacyjny system obrony przed bronią masowego rażenia. Dość istotne są także różnice w systemie kierowania ogniem.

          Początkowo planowano zastosować celownik główny GPSS (Gunner’s Primary Sight System) firmy Hughes. Problemem była wysoka cena przyrządu i to, że składał się z podzespołów produkowanych w różnych państwach (Kanada, Republika Federalna Niemiec, Szwajcaria). Dlatego też jeszcze w 1986 podpisano umowę z firmą Texas Instruments na przyrząd GPTTS (Gunner’s Primary Tank Thermal Sight). Ostatecznie rozwiązania zagraniczne zastąpiono celownikiem KGPS (Korean Gunner’s Primary Sight), opracowanym i produkowanym przez przemysł koreański. Dowódca otrzymał panoramiczny przyrząd obserwacyjno-celowniczy SFIM VS-580 - posiadający jedynie kanał dzienny - oraz dalmierz laserowy.

          Czołg podstawowy K1, na przednim pancerzu wieży widoczne wyrzutnie granatów dymnych kalibru 66 mm.
          Czołg podstawowy K1, na przednim pancerzu wieży widoczne wyrzutnie granatów dymnych kalibru 66 mm.
          Autor. Ministry of National Defense, Republic of Korea/Facebook

          Co ciekawe, K1 ma system zawieszenia wzorowany na rozwiązaniu z prototypu XM1 firmy General Motors, a więc 1., 2. i 6. para kół nośnych posiada zawieszenie hydropneumatyczne o regulowanym prześwicie, natomiast pary 3., 4. i 5. są zawieszone na drążkach skrętnych.

          Masa K1 to 51,1-51,5 ton, prędkość maksymalna na drogach utwardzonych to 65 km/h, w terenie 40 km/h, zasięg operacyjny wynosi 500 km.

          Reklama

          Błyskawiczna modernizacja

          Nim czołg K1 wszedł do produkcji seryjnej i służby, to w roku 1985 rozpoczęto już prace nad jego modernizacją. Zasadniczym jej celem było zwiększenie siły ognia pojazdu poprzez instalację nowej armaty, oznaczonej jako KM256 znanej jako CN03 kalibru 120 mm. Jest to koreańska, licencyjna wersja armaty M256, która stanowi uzbrojenie czołgów M1A1 i M1A2.

          Czołg podstawowy K1A1, z zewnątrz wyróżnia się głównie armatą oraz przeprojektowaną pancerną maską jarzma armaty.
          Czołg podstawowy K1A1, z zewnątrz wyróżnia się głównie armatą oraz przeprojektowaną pancerną maską jarzma armaty.
          Autor. 대한민국 국군 Republic of Korea Armed Forces/CC BY-SA 2.0

          Zwiększenie kalibru armaty i amunicji wymusiło zmniejszenie jej zapasu z 47 do 32 naboi, z czego 8 z nich ustawionych jest pionowo w koszu wieży obok siedzenia ładowniczego, natomiast pozostałe 24 naboje znajdują się w w magazynie w kadłubie na prawo od kierowcy. Reszta uzbrojenia pozostała bez zmian.

          Ładowanie naboju do armaty w czołgu K1A1, można postawić tezę że rozmieszczenie amunicji, nie należy do najbardziej ergonomicznych co nie sprzyja wygodnemu jej ładowaniu do armaty.
          Ładowanie naboju do armaty w czołgu K1A1, można postawić tezę że rozmieszczenie amunicji, nie należy do najbardziej ergonomicznych co nie sprzyja wygodnemu jej ładowaniu do armaty.
          Autor. 대한민국 국군 Republic of Korea Armed Forces/CC BY-SA 2.0

          Nowa armata to także nowa amunicja. W tym wypadku opracowano koreańskie rozwiązania w postaci naboju z podkalibrowym pociskiem przeciwpancernym K276 i naboju z pełnokalibrowym pociskiem kumulacyjnym K277. Stosowana może być także inna amunicja w standardowym natowskim kalibrze 120x570 mm.

          YouTube cover video
          Nagranie prezentuje czołgi K1A1 na strzelnicy, na ujęciach widoczne jest wnętrze wozów.

          Oczywiście aktualizacji poddane zostały także przyrządy obserwacyjno-celownicze. Po pierwsze, celownik główny miał być opracowany już całkowicie w Republice Korei pod nazwą KGPS (Korean Gunner’s Primary Sight) na bazie doświadczeń z celownikiem GPTTS. Podobnie dowódca miał otrzymać nowy panoramiczny przyrząd obserwacyjno-celowniczy KCPS (Korean Commander’s Panoramic Sight).

          YouTube cover video
          Czołgi K1A2 w trakcie strzelań, na tym nagraniu również uchwycono krótkie momenty, na których widać pracę ładowniczego.

          Także komputer balistyczny został wymieniony - z urządzenia 16-bitowego na 32-bitowe. Celownik główny otrzymał nowy dalmierz laserowy typu Raman. Wymianie uległo również opancerzenie. Moduły pancerza SAP zostały zastąpione modułami KSAP (Korean Special Armor Package), które zapewniają wyższy poziom ochrony.

          Pojazd otrzymał też wzmocnione zawieszenie, głównie z myślą o zwiększeniu jego żywotności w kontekście większej siły odrzutu generowanej przez armatę większego kalibru. Mobilność czołgu pozostała na podobnym poziomie, co w wypadku K1. K1A1 ma masę 53,2 tony, osiągana prędkość i zasięg operacyjny pozostały w zasadzie bez zmian.

          Łącznie, w latach 1999-2011, wyprodukowano 484 czołgi K1A1.

            Reklama

            XXI wiek wymaga dalszej modernizacji

            Flota czołgów K1 i K1A1 licząca 1511 maszyn stanowi fundament wojsk pancernych Republiki Korei. Oczywiste jest, że pojazdy te jeszcze długo będą służyć w wojskach lądowych tego państwa i będą wymagać modernizacji. Stąd też podjęcie decyzji o rozpoczęciu dwutorowej modernizacji czołgów K1 i K1A1.

            YouTube cover video
            Film prezentujący remont i modernizację czołgu K1A1 do standardu K1A2.

            Jako pierwsze zaczęto modernizować czołgi K1A1 - do standardu oznaczonego jako K1A2. Prace nad opracowaniem pakietu modernizacji rozpoczęto w roku 2008, a zakończono w 2010. Samą modernizację rozpoczęto w 2012 roku. Obejmuje ona modyfikację przyrządów obserwacyjno-celowniczych, instalację systemu BMS, systemu swój-obcy, przedniej i tylnej kamery dla kierowcy oraz systemu nawigacji.

            Południowokoreański czołg podstawowy K1A2.
            Południowokoreański czołg podstawowy K1A2.
            Autor. Ministry of Defense of South Korea

            W roku 2013 identyczne rozwiązania rozpoczęto implementować w czołgach K1, modernizując je do wariantu K1E1. Ogólnie pierwsza faza modernizacji wszystkich K1 i K1A1 ma się zakończyć w roku 2026, natomiast obecnie wdrażana jest faza druga modernizacji czołgów. Wozy K1E1 będą modernizowane do wariantu K1E2.

            K1E1 (zdjęcie poglądowe).
            K1E1 (zdjęcie poglądowe).
            Autor. Hyundai Rotem

            Modernizację do tego standardu rozpoczęto w 2024 r. K1E2 ma być silniej opancerzony, planowane jest także wzmocnienie jednostki napędowej - mowa tutaj o sforsowaniu silnika z 1200 KM do 1320 KM lub nawet wymianie jednostki napędowej na nową o mocy 1500 KM; niewykluczone, że mógłby być to ten sam zespół napędowy, który napędza czołgi K2.

            Czołg K1E1.
            Czołg K1E1.
            Autor. Damian Ratka

            Zainstalowany ma być również zdalnie sterowany moduł uzbrojenia. Czołgi K1A2 mają być modernizowane do standardu oznaczonego obecnie jako K1A2 PIP (Product Improvement Program). Pojazdy otrzymają nowy system klimatyzacji, aktywny system obrony typu soft kill, nowy system obrony przed bronią masowego rażenia.

            Możliwe, że rozwiązania planowane dla K1E2 zostaną implementowane również w wozach modernizowanych do standardu K1A2 PIP.

            Reklama

            Warianty specjalistyczne

            Na bazie czołgów K1 i K1A1 opracowano także trzy pojazdy specjalistyczne, mające wspierać flotę nowych czołgów. Pierwszym był wóz zabezpieczenia technicznego K1 ARV (Armored Recovery Vehicle). Pojazd został opracowany przy współpracy Maschinenbau Kiel (dziś należącego do Rheinmetall) w latach 1988-1992. Pierwsze egzemplarze wyprodukowano w roku 1993.

            Wóz Zabezpieczenia Techniczne K1.
            Wóz Zabezpieczenia Techniczne K1.
            Autor. Damian Ratka
            Reklama

            K1 ARV posiada wiele rozwiązań wzorowanych na wozie zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 3 Büffel, kazamaty obu kadłubów są dość zbliżone konstrukcyjnie. Wóz koreański wyposażony jest w żuraw o udźwigu 25 ton, wyciągarki o uciągu do 70 ton oraz lemiesz spychacza.

            Drugim projektem jest most szturmowy K1 AVLB (Armored Vehicle Launched Bridge), przy którego opracowaniu pomagał brytyjski koncern Vickers Defense Systems. Wóz opracowano również w latach 1988-1992, i jest to typowy przedstawiciel mostów szturmowych o konstrukcji nożycowej.

            Ilustracja mostu towarzyszącego K1 AVLB w służbie Wojsk Lądowych Republiki Korei.
            Ilustracja mostu towarzyszącego K1 AVLB w służbie Wojsk Lądowych Republiki Korei.
            Autor. Hyundai Rotem

            Most ma nośność 60 ton, szerokość 4 m, długość 22 m, ustawienie mostu zajmuje 3 minuty, jego zwinięcie 10 minut. Żywotność mostu to około 8000 przejazdów pojazdów o masie 60 ton. Załogę stanowi dwóch żołnierzy.

            Ostatnim wariantem specjalistycznym, opartym już na konstrukcji czołgu K1A1/K1A2, jest czołg saperski K600 CEV (Combat Engineer Vehicle). Wóz ten może mieć zamontowane pługi przeciwminowe TWMP (Track Width Mine Plough) i FWMP (Full Width Mine Plough), trały przeciwminowe oraz lemiesze spychacza.

            Czołg saperski K600.
            Czołg saperski K600.
            Autor. Damian Ratka

            Wóz wyposażony jest w ramię koparki, które można wyposażyć w różnego typu specjalistyczne wyposażenie, jak łyżka koparki.

            Reklama

            Podsumowanie

            Projekt czołgu K1 był nie tylko ogromnym skokiem w zdolnościach operacyjnych dla Wojsk Lądowych i Korpusu Piechoty Morskiej Republiki Korei, jako że K1 bezsprzecznie górował nad czołgami KRLD takimi jak Chŏnma czy Songun. K1 był także programem niezwykle korzystnym dla koreańskiego przemysłu Pozwolił zdobyć doświadczenie, wiedzę i kompetencje nie tylko w zakresie serwisowania czołgów, ale również ich produkcji oraz modernizacji.

            K1 pozwolił także rozpocząć prace nad nowym czołgiem podstawowym dla Armii Republiki Korei, ale o tym w kolejnym artykule.

            Reklama
            WIDEO: Większa skuteczność. Nowa amerykańska broń w Polsce
            Reklama

            Komentarze (9)

            1. Ein

              Ewolucja, proces, który zbudował im zdolności i pełne kompetencje dyskontując całe te doświadczenie wynikające najpierw z absorpcji tego, co wielki brat oferował (u nas ten drugi, tylko u nas to poszło w dużej mierze w kanał), wręcz podobnie z CCCP dając coś, co było wg. niego zapewne nieperspektywiczne, gorsze, mniej konkurencyjne (w razie czego), czyli niedoszłego MBT z GM. I co? No i ROK zrobiło czołg w pełni bazujący na tym US wsadzie, a potem już całkowicie pod swoją kontrolą i własnym know-how K2. Mądrze. U nas nic z tego nie wyszło. Ani PT-91 w kolejnych iteracjach, Leopardyzacja tej linii, Goryl, wcześniej Wilk. Nic.

              1. Al.S.

                Poszło w kanał, bo po Wielkim Bracie przyszedł Średni Kuzyn, znany między innymi z tego, że w jego prawodawstwie, łapówka wręczona za granicą nie jest przestępstwem. Zaoferowali demobil, zaś ministra który przeciw temu oponował, żądając aby wraz ze sprzętem przekazano dokumentację i kompetencje, pod spreparowanymi zarzutami wsadzono do paki. Później go uniewinniono, co z tego, skoro już było nie tylko po ptokach, ale też Gorylach i Wilkach, a nawet Malajach.

              2. Davien3

                @Ein leopardyzacja Twardych to był zwyczajnie poroniony pomysł bo wymagał wymiany CAŁEJ wieży i przekonstruowania podwozia A taka hybryda wychodziłą w cenie nowego Leoparda 2 czy Abramsa będąc od nich kilka generacji niżej, Goryl tak samo bo był to czołg w cenie K2 a możliwościami ledwo dorastał do Leo2A4 Polska nie miałą własnych MBT nigdy jedynie klepała na licencjach t6o co nam łaskawie sprzedał ZSRS Nawet nasz najlepszy wyrób czyli PT-91M to ledwo poziom T-72B z lat 80-tych

            2. KrzysiekS

              W Polsce chyba tylko GROM/PIORUN był rozwijany konsekwentnie i to dzięki uporowi jakiegoś inżyniera. Skutki tego uporu widzimy dzisiaj i oby nie zostały zmarnowane. Państwowo to jakaś tragedia większość projektów to zwykłe dojenie kasy bez konsekwencji. Są też dobre pomysły ale na te zazwyczaj nie ma pieniędzy lub są śmiesznie nierealne do danego projektu.

              1. AntyTuman

                Tylko grom/piorun był rozwijany konsekwentnie? Przeczytaj sobie niedawny artykuł Damiana Ratki z wizyty w HSW i przyjmij do wiadomości, że te ogromne inwestycje są efektem wieloletniej konsekwencji i uporu. Jest więcej przykładów: PIT Radwar, Radmor, Grupa WB, Ponar. Skończmy z tym malkontenctwem.

              2. DanielZakupowy

                "dzięki uporowi jakiegoś inżyniera" XD

            3. Prezes Polski

              Artykuł polecam narzekającym na nasze zdolności produkcyjne. Wbrew teoriom spiskowym (Niemcy nie pozwalają, bliżej nieokreśleni wrogowie, którzy chcą zniszczyć Polskę itp.), jak widać na przykładzie koreańskim potrzebne są 3 elementy: decyzje polityczne, pieniądze, konsekwencja (plan na 20-30 lat). Decyzje jakieś są, ale trudno mówić o ich wymiarze strategicznym, wieloletnim. Każda kolejna władza ma własne pomysły na obronność: PiS irracjonalnie anulował kontrakt na Caracale, PO sprzedała WSK Świdnik (ale PiS sprzedał PZL Mielec...), przemysł hutniczy został niemal zlikwidowany. Listę można ciągnąć. PO kupuje 96 AH64. Kto wie, czy PiS tego nie zmieni. Itd. itp. Jesteśmy zacofani technologicznie. Miałem cień, 5% nadziei, kiedy premier powiedział o reindustrializacji. Skończyło się na wycinaniu lasów i milionach na pensje. Może jednak nie nadajemy się do demokracji? Może potrzeba dyktatury, jak w Korei Płd., decyzji dyktatora i konsekwencja przez kolejnych 40 lat?

              1. Gregorius

                Racja, wracając do anulowanego kontraktu na Caracale przez Macierewicza anulował on tym samym pozyskanie technologii produkcji amunicji wielkokalibrowej, która była w ofercie, wcześniej jeszcze storpedował współpracę z RH na budowę fabryki. I dziś jesteśmy kompletnie rozbrojeni. Co jak co , ale to już nawet nie jest niekompetencja tylko coś więcej. Ja nie mam wątpliwości na czyja korzyść podejmował te decyzję.

              2. Gregorius

                Racja, wracając do anulowanego kontraktu na Caracale przez Macierewicza anulował on tym samym pozyskanie technologii produkcji amunicji wielkokalibrowej, która była w ofercie, wcześniej jeszcze storpedował współpracę z RH na budowę fabryki. I dziś jesteśmy kompletnie rozbrojeni. Co jak co , ale to już nawet nie jest niekompetencja tylko coś więcej. Ja nie mam wątpliwości na czyja korzyść podejmował te decyzję.

              3. DanielZakupowy

                Prezes Polski Porównanie Korei z przed 50-60 lat do Polski jest tak głupie, że aż śmieszne :)

            4. Listonosz

              Obszerny tekst z rysunkami ,pewnie zdolny majsterkowicz byłby w stanie na jego podstawie uklecić modelik..Nie wiem ,czy trzeba być kompletnym laikiem jak ja ,aby zauważyć ,że Korea sprzedaje to co ma do dyspozycji za niezłe pieniądze i nie wnika w motywację nabywcy ...fortepiany ,czy czołgi byle była kasą .Do zniszczenia czołgu potrzeba sprzętu za tysiąc dolców ,to wiem nawet ja totalny ignorant .Udowadnia to Ukraińska codzienność , więc czym się tak podniecać kiedy inwestujemy w coś co straciło sens.Całe te malownicze fachowe opisy tyle warte co opis eksponatu w muzeum Wydajemy kasę na straszaki ,na czas pokoju. Ahooj !

            5. Eee tam

              Korea nie leży w Europie a Polska tak więc wystarczy dołączyć do programu europejskiego MBT i tyle

            6. Buczacza

              Upraszczając tak wygląda rzeczywistość al'a USA. Myśmy do 89 a tak naprawdę to do 24.02.22 mieli rzeczywistość al'a kreml. Jakoś nie kojarzę faktu, żeby jakieś państwo choćby 1. Odniosło jakiś sukces ekonomiczny, gospodarczy czy finansowy. Korzystając na rzeczywistośći al'a kreml...

            7. user_1060046

              Super artykuł Bardzo ciekawy

            8. Thorgal

              Czas zacząć pisać naszą historię budowy czołgu....

            9. xdx

              “ K1 ARV posiada wiele rozwiązań wzorowanych na wozie zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 3 Büffel, kazamaty obu kadłubów są dość zbliżone konstrukcyjnie. ” - nie , nie są zbliżone tylko takie same - cały osprzęt wozów technicznych Koreii jest od firmy FFG ( francuskich zresztą też ) , były tylko montowane w Koreii ale producentem jest firma FFG - warto zapytać. A swoją drogą możecie się kiedyś do nich wybrać- nie są specjalnie tajemniczy, a naprawdę warto porozmawiać bo FFG brało udział i bierze udział w niezliczonych projektach. ( np polskiej lekkiej platformy gąsienicowej - to FFG przerabiało goździki a nie HSW )

            Reklama