Przemysł Zbrojeniowy
Azerbejdżan kupił serbską artylerię?
Prezydent Serbii Aleksandar Vučić poinformował o podpisaniu umowy z nieokreślonym krajem na dostawę łącznie 48 systemów artyleryjskich na podwoziu kołowym Nora-B52. Wcześniej spekulowano, że nabywcą jest Algieria, jednak serbski prezydent zaprzeczył sprzedaży tej broni temu afrykańskiemu państwu. Wiele wskazuje, że nabywcą jest Azerbejdżan.
Wartość podpisanego kontraktu ma wynosić 311 mln euro. Zakłada dostawy do „przyjaznego kraju” 48 armatohaubic samobieżnych Nora-B52. Nie określono, którą wersję tego systemu artyleryjskiego wybrał nabywca. Można przypuszczać, że oprócz samych haubic i podwozi zapewne pozyskane zostały także pakiety: szkoleniowy i logistyczny. Pojawiające się w przestrzeni publicznej spekulacje dotyczące nowego klienta na serbskie haubice wskazywały, że jest nim Algieria, co zdementował prezydent Serbii.
Zagraniczne media wskazują, że nabywcą najpewniej jest Azerbejdżan, chociaż nie potwierdził tego prezydent Vučić. Gdyby ów kierunek się potwierdził, można byłoby wyciągnąć wniosek, że zakup ten stanowi odpowiedź Baku na masowe zakupy artylerii lufowej przez Erywań. Te mogą być jeszcze większe, ponieważ obecnie mają trwać rozmowy nad pozyskaniem przez Armenię francuskich systemów CAESAR.
Nora-B52 to serbska armatohaubica o trakcji kołowej. Została opracowana przez Wojskowy Instytut Techniczny z Belgradu. Jest produkowana przez Fabrykę Złożonych Systemów Bojowych, która wchodzi w skład państwowego koncernu Jugoimport-SDPR. Wariant podstawowy wyposażono w uzbrojenie główne kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów, a zatem tożsame ze standardami NATO. Istnieje również możliwość zastosowania haubicy kal. 152 mm. Szybkostrzelność wynosi do czterech strzałów na minutę, a donośność skuteczna to 32,5 kilometra dla standardowego granatu odłamkowo-burzącego i do 41,5 km przy zastosowaniu pocisku z gazogeneratorem dennym. Zastosowanie amunicji specjalnej klasy VLAP (z gazogeneratorem dennym i napędem rakietowym) wydłuża tę odległość do 52 km. Trwają prace nad powiększoną, 25-litrową komorą nabojową (standardowa ma zgodną z JBMoU pojemność 23 litrów), dzięki której będzie możliwe zastosowanie silniejszego ładunku miotającego i zwiększenie maksymalnej donośności. W aktualnie produkowanym wariancie Nora-B52 M21 (na rynkach eksportowych Nora-B52 NG) zapas amunicji w zautomatyzowanych magazynach wynosi 30 pocisków i kompletów ładunków miotających. W zapasie drugiego rzutu znajduje się sześć nabojów.
Bezzałogowy system wieżowy może być zintegrowany z różnymi rodzajami samochodów ciężarowych z napędem 8x8, w tym KamAZ, MAN czy FAP. W tym ostatnim przypadku za napęd odpowiada silnik wysokoprężny Mercedes-Benz OM 501 LA o pojemności 12 litrów, który generuje 460 KM. To umożliwia osiągnięcie prędkości 80 km/h na drodze oraz do 40 km/h w terenie. Wersją rozwojową Nory-B52 jest MGS-25 Aleksandar. Obecnie Nora-B52 w różnych wariantach znajduje się w służbie Serbii, Kenii, Cypru, Bangladeszu oraz Mjanmy (dawnej Birmy).
Odyseus
Jak tak dalej pójdzie to wyjdzie na to że tylko nad Wisłą nie potrafią zrobić armatohaubicy na kółkach
Seb66
#Odys. Nad Wisłą to specjaliści inżynierowie zrobią kołową AHS z łatwością. Problem w tym, że inni "specjaliści", ci z MON, stworzą dla tych haubic takie wyśrubowane. kosmiczne i wzajemnie wykluczające się wymagania, by takiej haubicy NIE UDAŁO się zrobić nawet Polakom!! Przypomnę, że nawet mega lekkiego "latającego" Kryla nasi inżynierowie jednak zrobili - i to dokładnie wg WYMAGAŃ MON - ale gdy ten Kryl był już gotowy, to "specjaliści" z MON stwierdzili, że zrobionego wg ich WŁASNYCH wymagań tego Kryla...JUŻ nie chcą! I TO jest właśnie KLUCZOWY i najważniejszy problem "nad Wisłą"! Ps. Tenże MON właśnie także "odechciał sobie" skończonego wg szczegółowych wymagań MON...Pirata!!
zdziCHÓJ
Nasze "Kryle" ktoś już kupił ? Hahahahaha !!!
Weneda 1977
Czy u nas nie można było powiększoną wieże kraba posadzić na Jelczu jak tutaj na zdjęciu .Wiadomo kwestia opancerzenia ale 5-6 dywizjonów krylow bardzo by się zdało dla brygad rosomaków i ewentualnie do szybkiego wsparcia newralgicznego odcinka frontu.
szczebelek
Chodzi raczej o pomniejszoną wieżę kraba
RGB
Obawiam się że nawet po odchudzeniu pancerza i posadzeniu wieży na podwoziu 10x10, wieża z Kraba będzie za ciężka dla Kryla. Kryla na już, można byłoby zbudować z działa Kraba, podwozia 8x8 i półautomatu kupionego od Nextera z Caesara. Później warto byłoby opracować własny zamiennik dla tego półautomatu. Krab 2 będzie potrzebował wieży bezzałogowej, więc można na jej bazie opracować lżejszy wariant dla AHSa kołowego.
Był czas_3 dekady
Pomniejszoną wieżę jak pisze szczebelek. Byłbym za tym by zastąpiono DANY kal. 152 KRYLEM z kalibrem 155mm Od kalibru 152mm powinniśmy zdecydowanie odchodzić.