- Wiadomości
Apache nowej generacji ujawniony
Koncern Boeing Defence zaprezentował podczas wystawy AUSA (Association of the United States Army) w Waszyngtonie koncepcję zmodernizowanego śmigłowca Apache następnej generacji, bazującej na obecnie produkowanych AH-64E Version 6 (v6) Apache Guardian. Maszyna będzie przenosić nowe sensory, systemy komunikacji oraz więcej uzbrojenia. Oprócz pocisków kierowanych nowej generacji zostanie ono wzbogacone o bezzałogowe systemy wielofunkcyjne ALE (ang. Air Launched Effects).

Autor. Boeing
Zaprezentowane modele i wizja artystyczna przyszłej konfiguracji Apache nie są jedynie fantastycznymi koncepcjami, ale opierają się na obecnie rozwijanych rozwiązaniach. Większość z nich już jest rozwijana lub testowana. Wszystko to w ramach założenia ogłoszonego już przez U.S. Army, że śmigłowce Apache pozostaną w służbie co najmniej do roku 2060. Wymusza to bardzo elastyczne podejście do rozwoju tej konstrukcji.
Prezentowana koncepcja już na pierwszy rzut oka wyróżnia się większymi skrzydłami, pod którymi znalazły się po trzy, a nie jak dotychczas po dwa pylony z uzbrojeniem. Na dwóch wewnętrznych pylonach widać poczwórne wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych przypominających obecnie używane Hellfire lub co jest bardziej prawdopodobne ich następcę JAGM (Joint Air to Ground Missile).
Zobacz też
Na zewnętrznych pylonach znalazły się podwójne wyrzutnie bezzałogowców, które mogą wykonywać różnego typu zadania, zależnie od przenoszonego ładunku. Tego typu maszyny rozwijane są w ramach programu ALE (ang. Air Launched Effects). Startujące z pokładu śmigłowca maszyny mogą stanowić platformę rozpoznawczą, walki elektronicznej lub też amunicję krążącą. Obecnie tego typu platformy są testowane m. in. na śmigłowcach Black Hawk. W przyszłości trafią na wyposażenie maszyn Apache i Future Vertical Lift oraz bezzałogowców bojowych klasy MALE.
Pod przednią częścią kadłuba pozostało nadal 30 mm działko lotnicze, ale nie jest wykluczone, że zostanie ono zastąpione np. przez broń wysokoenergetyczną. Jest to element koncepcji modułowej i otwartej architektury, która pozwoli adaptować platformę Apache do nowych rozwiązań w zakresie uzbrojenia, łączności, awioniki czy sensorów. W zakresie zastosowania, ale też zobrazowania danych z sensorów można spodziewać się dużego postępu, szczególnie jeśli chodzi o interfejs człowiek-maszyna. Załoga będzie w coraz większym stopniu wspierana przez algorytmy i sztuczne inteligencje, aby zmniejszyć obciążenie i pozwolić skoncentrować się na wykonywaniu zadania.
Zobacz też
Istotnym elementem modernizacji, niezbędnym wobec zwiększonej masy przenoszonego uzbrojenia i potreby utrzymania wysokich osiągów, jest zastosowanie nowej generacji przekładni i silników opracowanych w programie Improved Turbine Engine (ITE) przez General Electric pod oznaczeniem T901. Jest to zunifikowana turbina gazowa, przeznaczona do napędu maszyn Black Hawk i Apache oraz Future Attack Reconnaissance Aircraft (FARA).
Równocześnie ze śmigłowcem modernizowany jest cały system jego obsługi, eksploatacji i serwisowania, aby obniżyć koszty i czas pracy niezbędny do utrzymania go w służbie. Oznacza to spadek kosztów eksploatacji, ale też ułatwienie obsługi i zmniejszenie liczebności personelu jak również sprzętu jaki trzeba zabierać ze sobą w pole.
Wszystkie te plany to jedynie część wyzwania jakie będzie stanowić dla Boeinga pewną bazę dla dalszej adaptacji platformy do wyzwań jakie będą czekać śmigłowce uderzeniowe poza rokiem 2060. Ponieważ obecnie trudno jest przewidzieć zmiany, Apache ma stać się znacznie bardziej otwartą strukturą techniczna i cybernetyczną, pozwalającą na dalsze modyfikacje.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]