Reklama

Polityka obronna

Setki transporterów opancerzonych zostało zutylizowanych

Fot. NSPA
Fot. NSPA

Agencja Zaopatrzenia i Dostaw Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego (NSPA, NATO Support and Procurement Agency) oznajmiła o zakończeniu procesu utylizacji 722 transporterów opancerzonych M113 z nadwyżek włoskiej armii.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Prace te były wykonywane na podstawie umowy podpisanej w lipcu 2020 roku. Proces ten obejmował demilitaryzację, demontaż i utylizację transporterów opancerzonych. Podczas tych procesów zastosowane miały zostać optymalne sposoby pracy związane z normami BHP i ochroną środowiska w celu jak największych przychodów ze sprzedaży surowca końcowego w postaci złomu. Na każdy pojazd miały przypadać aż 22 kilogramy azbestu.

Czytaj też

Procedura ta wykonana w ramach programu NSPA została opracowana dla krajów będących członkami partnerstwa wspierającego demilitaryzację, demontaż i utylizację (D3). Jest ona także działaniem na rzecz zmniejszenia wojskowego śladu węglowego. W podobny sposób zostały zutylizowane kilka lat temu czołgi Leopard 1A2. Dzięki przeprowadzeniu tej procedury wygenerowano ponad 3 mln euro dochodu netto (ok. 4000 euro zysku na pojeździe) dla Włoch. Zysk ten pochodził ze sprzedaży złomu i dotacji mających na celu zapobieganie emisji dwutlenku węgla (w tym wypadku miało to być dodatkowe 41 000 ton tego związku chemicznego).

Reklama

Czytaj też

M113 to amerykański transporter opancerzony opracowany w drugiej połowie lat 50 XX. wieku. Wdrożono go do U.S. Army w roku 1960, jako podstawowy pojazd piechoty zmechanizowanej, do czasu powstania bojowego wozu piechoty M2 Bradley. Kadłub pojazdu w celu obniżeniu masy własnej został wykonany z aluminium o grubości od 28 do 44 mm. Jednostkę napędową początkowo stanowił silnik gaźnikowy, jednak od wersji M113A1 został on zamieniony na dieslowski 6V53 o mocy 275 koni mechanicznych. Uzbrojenie główne pojazdu stanowi wielkokalibrowy karabin maszynowy M2HB kal. 12,7 mm.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. kaczkodan

    Warto jeszcze dodać że to aluminiowa konstrukcja odporna na korozję, idealna do adaptacji na wersje specjalistyczne, idealna do robotyzacji, dlatego recykling takich pojazdów jest absolutnie niezrozumiały. W ostateczności można je było przerobić na samobieżne moździerze 120 mm, w takiej bojowej roli sprawdzają się fantastycznie. Moździerze mają bardzo dobrą precyzję rażenia przy korzystaniu z taniej amunicji (co wynika wyłącznie z bliskości do nieprzyjaciela), i pomimo tego że artyleria 155 mm skradłą show - są ekstremalnie przydatne na Ukrainie.

  2. szczebelek

    Jeśli zaczęli od liniowego demontażu uzbrojenia, potem bebechów, a na koniec skorup to w lutym tego roku nie było niczego co mogło przejechać kilka metrów.

    1. kaczkodan

      Może jednak odpowiednio wcześnie dałoby się ten proces "odwrócić".

  3. Jerzy

    Co lepsze egzemplarze mogli przekazać Ukrainie, M113 nie ma może wielkiej wartości bojowej, ale to i tak lepiej niż ciężarówka.

    1. piotr04

      Wątpie aby mieli co przekazać ,w zależności czy mieli jeszcze jakieś sprawne w chwili wybuchu wojny na Ukrainie

    2. Felix

      Jeżeli HMMWV z M2 ma zastosowanie to M113 z M2 również znajdzie zastosowanie. Nawet bez M2 jako właśnie jako transporter uzbrojenia

    3. kaczkodan

      Ta nędzna mitologia "niskiej wartości bojowej"... M113 ma dokładnie taką samą wartość bojową jak w dniu kiedy pierwszy raz wyjechał z fabryki, powiększoną o doświadczenia z eksploatacji. To jest produkt na wojnę pełnoskalową, nie miał zrobić z drużyny piechoty nieśmiertelnych herosów tylko transportować ich na front chroniąc przed "śmieciami".

  4. Grażewicz

    Tępa ideologia górą. Na Ukrainie decyduje się los naszej cywilizacji a na zachodzie fiu bzdziu tratataj.

    1. TFX

      Grażewicz, zobacz kiedy się rozpoczął ten program i potem cos pisz, ok.

  5. Jaszczur

    Błąd zachodu ze utylizuje taki sprzęt w razie W lepsze to niż nic

    1. boomer

      Dlaczego myślisz, że ktoś popełnił błąd? Ja uważam, że to coś znacznie bardziej poważnego.

  6. Roshedo

    W kontekście tego co się dzieje od 24 lutego nie można tego określić inaczej niż oderwanie od rzeczywistości. Co najmniej od kwietnia 2022 można było proces zatrzymać a ocalałe pojazdy zesztukowac i skompletować choćby kilkadziesiąt sprawnych jednostek i podesłać na Ukrainę.... No nic jeszcze brąz rozum przegrał z ideologią.

  7. Mama Leona

    "Procedura w ramach programu NSPA dla krajów wspierających demilitaryzację, demontaż i utylizację (D3). Jest też działaniem na rzecz zmniejszenia wojskowego śladu węglowego" Bardzo dobry przykład nonsensu w obraniu celu około wojskowego. Bo jak na bilans emisji co2 wpływa i jaki ślad węglowy pozostawia efekt wybuchu JEDNEGO (a wybuchają tysiące) ruskiego czy ukraińskiego pocisku? Ile "naukowo" zutylizowanych do nienaukowo zutylizowanych M113 wyrówna tamtą emisję.? I jakim kosztem? Fikcja i marnowanie środków potrzebnych realnie w wielu innych skutkach działania armii. BTW: jak do tego ma się fakt topienia w oceanie licznych wycofanych okrętów największej floty?

  8. Valdi

    Przypomnijmy azbest 🍅🍅🍅ma się dobrze w BWP Ruskiej cywilizacji. Puenta? Na zdrowie

Reklama