Reklama
Reklama
  • Wiadomości
  • Ważne
  • Polecane

Polska chce offsetu za Apache. Co z Piorunem?

Departament Stanu USA zaakceptował sprzedaż śmigłowców AH-64E Apache do Polski za pośrednictwem procedury FMS (Foreign Military Sale). Maksymalny dozwolony pakiet może mieć wartość do 12 mld USD. Cena ta objęłaby niemal setkę Apache oraz bogate pakiety: uzbrojenia, logistyczne i wsparcia.

Fot. US Army
Fot. US Army
Reklama

Amerykanie zgadzają się sprzedać Polsce nawet 96 śmigłowców AH-64E i taka transakcje oznaczałaby, że Rzeczpospolita stałaby się posiadaczem największej floty tych maszyn na świecie poza USA. Jest to jednak pakiet maksymalny, a polskie deklaracje co do tych wiropłatów wydają się także mieć charakter ramowy i nie jest do końca jasne ile maszyn zostanie kupionych.

Reklama

Maksymalny pakiet uzbrojenia to 1844 pociski AGM-114R2 Hellfire (dodajmy, że niedawno Polska kupiła 800 podobnych pocisków z myślą o śmigłowcach wsparcia pola walki AW149), 96 Hellfire'ów w wersji ćwiczebnej M36E8, 508 pocisków bardzo krótkiego zasięgu Stinger 92K Block I, 460 pocisków AGM-179A Joint Air-to-Ground Missiles (JAGM) i 7 650 sekcji naprowadzania do 70 mm pocisków niekierowanych WGU-59/B Advanced Precision Kill Weapon System II (APKWS-II). Pakiet uzbrojenia jest więc naprawdę bardzo duży, choć można powiedzieć, że proporcjonalny do ewentualnego zakupu 96 śmigłowców.

Dziwi chęć zakupu przez Polskę pocisków Stinger zamiast dokonania integracji na AH-64 polskich pocisków Piorun należących do tej samej klasy, tyle że lepszych. Oczywiście integracja z nowym typem broni zajmuje czas, ale doświadczenia z integracji Piorunów ze śmigłowcem (w tym przypadku W-3 Sokół) ma Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych.

Reklama

Pakiet przewiduje również zakup 37 radarów kierowania ogniem Longbow wraz z niezbędnym wyposażeniem dodatkowym, przy czym jeden został określony jako „zapasowy". Oznacza to, że co drugi polski AH-64 mógłby być wysyłany na pole bitwy z radarem a 24 maszyny pozostawałyby w rezerwie. Względnie, że w każdym kluczu z czterema śmigłowcami znajdowałby się jeden radar a pewne ilość urządzeń pozostawałaby w rezerwie.

Pakiet maksimum obejmuje oprócz tego 18 zapasowych silników; jeden zapasowy system pozyskiwania celów; systemy łączności; nawigacji GPS; systemy ostrzegające o: zbliżających się pociskach, opromieniowaniu radarem i laserem; systemy do współpracy z bezzałogowcami Manned-Unmanned Teaming (MUMT); symulatory; wyposażenie naziemne; pakiety szkoleniowe i logistyczne.

Reklama

Jednym słowem zakładany jest kompleksowy zakup AH-64E wraz z całym niezbędnym wyposażeniem dodatkowym. Co ciekawe w ogłoszeniu podano, że strona polska zażądała offsetu za tą transakcję, jego szczegóły mają zostać doprecyzowane w drodze osobnych rozmów.

Reklama
WIDEO: Rywal dla Abramsa i Leoparda 2? Turecki czołg Altay
Reklama
Reklama