- Wiadomości
Od soboty niemieckie Eurofightery będą chronić polskie niebo
W sobotę, 6 grudnia, pięć niemieckich myśliwców Eurofighter Typhoon rozpocznie dyżur bojowy. Lotnicy wraz ze 150 żołnierzami obsługi naziemnej wzmocnią bezpieczeństwo na polskim niebie. Dyżur niemieckich maszyn ma wstępnie trwać do marca 2026.
Autor. NATO Air Command/ X
Wraz z samolotami do Polski trafi około 150 żołnierzy z niemieckiego 31. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego - „Boelcke” z opcją dodatkowego wsparcia w postaci obsługi naziemnej. Samoloty z załogą będą stacjonować w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego pod Malborkiem. Obecność sił powietrznych sojusznika zapewni Polsce wzmocnienie systemu szybkiego reagowania (QRA - Quick Reaction Alert). System QRA polega na stałej gotowości samolotów do natychmiastowego startu w celu przechwycenia niezidentyfikowanych obiektów w przestrzeni powietrznej. Dla bezpieczeństwa istotne jest, że system obejmuje całodobowe dyżury, tak aby zapewnić ciągłą ochronę. Niemieckie maszyny będą strzec polskiego nieba w ramach misji Air Policing.
Wysłane myśliwce mają wzmocnić wschodnią flankę sojuszu. Jest to część szerszej misji Eastern Sentry, w ramach której siły sojuszników zapewniają wielodomenową ochronę przeciw prowokacjom na wschodniej flance - głównie w przestrzeni lotniczej. Niemiecka jednostka podała: „Nasza misja w Polsce podkreśla niezachwiane zaangażowanie Niemiec we wspólne bezpieczeństwo obszaru euroatlantyckiego. Z niecierpliwością oczekujemy współpracy z naszymi polskimi odpowiednikami w ramach misji NATO Air Policing, która potrwa kolejne cztery miesiące”.
Obok rozmieszczenia lotnictwa w Polsce, Niemcy realizują misję Air Policing w Rumunii. Od kwietnia br. w tym kraju stacjonuje również pięć myśliwców Eurofighter Typhoon w bazie w Mihail Kogălniceanu.
Jak dodaje Dowództwo Sił Powietrznych NATO: „Obecność niemieckich sił powietrznych odzwierciedla trwałą siłę sojuszniczej solidarności oraz niezmienne znaczenie interoperacyjności i integracji dla utrzymania bezpieczeństwa obszaru euroatlantyckiego”.
Zobacz też

Decyzja o wysłaniu niemieckich maszyn do Polski została podjęta jeszcze w październiku. Wcześniej samoloty Luftwaffe stacjonowały w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego pod Malborkiem w sierpniu i wrześniu br., realizując podobne zadania. Jak podkreśla Dowództwo Sił Powietrznych NATO, jest to odpowiedź m.in. na incydent z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony w nocy z 9 na 10 września. Uczestnictwo sił powietrznych Niemiec na wschodniej flance sojuszu jest dowodem na zmianę optyki polityków w Berlinie oraz tego, jak postrzegają zagrożenie ze wschodu.


WIDEO: Rywal dla Abramsa i Leoparda 2? Turecki czołg Altay