Reklama

Polityka obronna

Kaczyński zapowiada duże zakupy i pieniądze na armię. Projekt ustawy o obronie Ojczyzny przyjęty

Wicepremier Jarosław Kaczyński i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak
Autor. Maciej Szopa / Defence24

Rząd przyjął projekt ustawy o obronie Ojczyzny. Zakłada on zmiany w systemie rekrutacji do sił zbrojnych, zwiększenie ich finansowania (i to szybciej, niż pierwotnie planowano) a także znaczące wzmocnienie systemu rezerw. Mówiąc o modernizacji technicznej sił zbrojnych wicepremier Jarosław Kaczyński przyznał, że większość z zakupów będzie „niestety” dokonywana za granicą, choć zamówienia będą oczywiście składane również w polskim przemyśle, a jednym ze źródeł ich finansowania będzie rynek finansowy. Dopytywany przez dziennikarza Defence24.pl Jarosław Kaczyński stwierdził, że dopuszcza dodatkowe zakupy uzbrojenia „z półki”.

Reklama

Jak podkreślił wicepremier zakupy takie będą następowały „jeżeli będzie taka możliwość, bo tej broni z półki nie ma dużo. Oczywiście jest tak, że chcemy kupować jak najszybciej." Przypomniał, że jednak „w większości wypadków to będzie zamówienie a później oczekiwanie, przynajmniej na bardziej skomplikowaną broń służąca do walki z rakietami. To niestety trwa, szczególnie jeśli chodzi o te najnowsze rodzaje broni, które są do zdobycia."

Reklama

Czytaj też

Reklama

Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku Polska zdecydowała się na zakup „z półki" 300 wozów opancerzonych klasy MRAP Cougar, a do podobnych interwencyjnych zakupów (choć nie gotowych wyrobów) można zaliczyć pozyskanie 24 bojowych aparatów latających Bayraktar TB2 czy zapowiedź kupna 250 czołgów M1A2 Abrams.

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak dodał w tym samym kontekście, że obecnie jego resort „powrócił" do polityki zaopatrywania Sił Zbrojnych RP w bezzałogowe w statki powietrzne. „Chcę podkreślić, że wróciliśmy do programu wyposażenia WP w drony – amunicję krążącą i obserwacyjne. Część z nich jest dostarczana przez polski przemysł zbrojeniowy, część jest zamawiana za granicą, chociażby w ubiegłym roku zamówiliśmy tureckie drony Bayraktar. A więc mamy świadomość wyzwań pola walki XXI wieku i przeznaczamy budżet MON na broń, która jest skuteczna, sprawdzona i znacząco podniesie możliwości Wojska Polskiego".

Wypowiedzi te padły przy okazji konferencji prasowej zwołanej w sprawie ustawie O Obronie Ojczyzny, która została dzisiaj przyjęta przez rząd. Jej pierwsze czytanie w Sejmie ma nastąpić za 1-2 tygodnie. „Ustawa o obronie Ojczyzny ma stworzyć podstawy prawne, także instrumenty finansowe dla radykalnej rozbudowy naszej armii, zarówno jeżeli chodzi o jej liczebność, jak i uzbrojenie. Sądzę, że nie trzeba tłumaczyć dlaczego. (...) Sądzę, że nie trzeba tłumaczyć, dlaczego ta ustawa jest tak bardzo potrzebna. Polska musi dysponować siłami zbrojnymi adekwatnymi do tej sytuacji, która dzisiaj jest. Siłami, które będą zdolne odeprzeć atak, które będą na tyle silne, aby do tego ataku nie doszło" - powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński, przewodniczący Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych.

Czytaj też

Ustawa o Obronie Ojczyzny ma doprowadzić do zwiększenia liczebności Wojska Polskiego do 250 tys. żołnierzy w służbie czynnej, plus 50 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. W odróżnieniu od ustawy o przebudowie, modernizacji technicznej i finansowaniu Sił Zbrojnych nowy projekt w pierwotnym kształcie nie zawierał wprost wymienionego pułapu liczby żołnierzy, jest tam jednak wiele rozwiązań mających uatrakcyjnić służbę.

To m.in. dodatki dla żołnierzy o dłuższym stażu służby, a także poprawę jej warunków dla podchorążych. Deklarowano też zmiany zasady awansu dla szeregowych i podoficerów, aby zlikwidować „szklany sufit". Jeśli chodzi o system rezerw, kluczowym rozwiązaniem będzie ochotnicza zasadnicza służba wojskowa, zakładająca – dla chętnych – miesięczne przeszkolenie podstawowe a następnie 11-miesięczne specjalistyczne. "Wprowadzamy też nowe pojęcia dotyczące form służby wojskowej. Obok zawodowej służby wojskowej, obok terytorialnej służby wojskowej wprowadzamy dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, a więc zwracamy się do ludzi młodych, którzy jeszcze nie zdecydowali o swojej przyszłości, żeby wybrali służbę w Wojsku Polskim" - mówił szef MON Mariusz Błaszczak. Przygotowano też formy wsparcia dla studentów uczelni cywilnych zainteresowanych służbą wojskową.

W ramach nowej ustawy ma też zostać wprowadzona aktywna rezerwa, czyli rezerwa o podniesionym stopniu gotowości bojowej. W założeniu tacy żołnierze mieliby pełnić służbę raz na kwartał przez co najmniej dwa dni w czasie wolnym od pracy oraz co najmniej raz na 3 lata jednorazowo przez 14 dni. "Wprowadzamy też pojęcie rezerwy aktywnej, a więc żołnierzy, którzy są przeszkoleni, którzy raz na kwartał przez jeden weekend służą w koszarach, ale którzy w miarę potrzeb Wojska Polskiego mogą do niego przystąpić. Jest to pomysł zaczerpnięty z rozwiązań stosowanych w armii Stanów Zjednoczonych" - podkreślał minister Błaszczak.

Czytaj też

Ponadto, w pierwotnym kształcie ustawy założono likwidację Wojskowych Komend Uzupełnień oraz Wojewódzkich Sztabów Wojskowych i utworzenie Wojewódzkich Centrów Rekrutacji wraz z przejęciem większej roli w WOT w zarządzaniu kryzysowym.

Bardzo ważną rolę odgrywają również zapisy dotyczące finansowania Sił Zbrojnych. Po pierwsze, przewiduje się przyspieszenie osiągania wskaźnika udziału wydatków obronnych w PKB na poziomie 2,5 proc. Ma on dojść do tego poziomu w 2024 roku. To znaczące przyspieszenie, bo obecnie obowiązujące przepisy mówią o roku 2030, a pierwotny projekt mówił o roku 2026. Dodatkowo, przewidziano powołanie Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, finansowanego przez wpływy ze skarbowych papierów wartościowych, wpłaty z zysku NBP, wpłaty z budżetu państwa oraz środki z obligacji wyemitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego.

Reklama

Komentarze (43)

  1. KPS1

    Podpowiem co może dostarczyć nasz przemysł: 1.Dodatkowe Rosomaki (może XP) 2.Armaty 35 mm (od lat mamy licencje a zamówień brak) 3.Dodatkowe Pilice 4.Dodatkowe Poprady (zakończono już poprzednie zamówienie) 5.Dodatkowe Kraby (kończy się już poprzednie zamówienie) 6.Drony FT-5 Łoś (brak zamówienia a PGZ daje ciała z Orlikiem) 7.PPK Pirat (powinien być już gotowy) 8.Black Hawk z Mielca (za Mi 2, być może Battle Hawk za mi 24) 9.Modernizacja Sokołów na Głuszce 10.LMP 2017 11.Granatniki rewolwerowe RGP 40 12.Drony Warmate (można dokończyć zamówienie na 1000 szuk) 13.Borsuki (zaraz powinien być gotowy) 14.Raki na LPG 15.Baobaby z HSW 16.Bóbr z AMZ kutno 17.ZSMU a5 na Cougary, Spajkobusy, BWP-y itd. 18.Langusty 2 (ew. modernizacja starych) 19.Oncille albo Tatry 4x4 (z 500 sztuk potrzeba) 20.Modernizacja BWP do standardu Puma (będzie z tego transporter opancerzony) 21.Ciężarówki Jelcz 22.Systemy antydronowe z ZMT

    1. Extern.

      Jeszcze już prawie skończony PPK Moskit, inteligentne pola minowe od Belmy,, broń snajperska z Tarnowa (Bor, Tor, SKW itd.), Oczywiście więcej Piorunów z Meska, rakiety Feniks, i w ogóle nowej precyzyjnej amunicji APR bo już jest na finiszu. Duże ilości kamizelek i hełmów z Maskpolu i Lubawy, pokrycia multispektralne. I tradycyjnie dodam jeszcze zmniejszenie restrykcyjności ustawy o broni i amunicji aby ludność Polski sama mogła dokupić broni. Bo jak widać po przykładzie Ukrainy powszechny opór społeczeństwa ma jednak swoje znaczenie aby wróg nie czuł się zbyt pewnie na już zajętym terenie.

  2. Majster

    na gwałt potrzebne są masywne ilości PPK i granatników + więcej piorunów. Zmienić struktury drużyn pod to. A pozostałe programy trzeba przyspieszyć. Przynajmniej 10 baterii patriot jest nam potrzebne + sporo CAMM. Całość rozproszyć możliwie po kraju, dobudować zapasowe lotniska i rozproszyć sprzęt. Ogarnąć drogowe pasy startowe w końcu. W razie W wszystkie bazy i lotniska pójdą z dymem, jak na Ukrainie trzeba się uczyć od Ukrainy (tyle że w naszym wypadku spadną taktyczne głowice jądrowe a nie konwnecjonalne pociski, więc nie będzie co zbierać z tych baz). bo będzie to wyglądać podobnie tyle że może się uda zachęcić zachód do wsparcia lotniczego. My jesteśmy obecnie dużo słabsi od Ukrainy. Wbijcie to sobie do głowy...

  3. Pucin:)

    A to opina z tego portalu Panie JK - @KPS-14 luty (12:01)-"Słowa klucze: "odpowiednio" i "intensywnie" a obecnie, żadna kompania nie przeszła pełnego cyklu szkoleniowego. Bataliony średnio mają po 60-65% stanu a rotacja żołnierzy jest na poziomie 20%. Czyli batalion dowodzony przez podpułkownika ma siłę kompani zmech dowodzonej przez porucznika, w dodatku nie potrafiącej współpracować z wojskami operacyjnymi. Za "wyszkolonego" uważa się żołnierza po roku służby, czyli po "16" i 12 x 2 dniach szkoleniowych, czyli po 40 dniach razem. Obserwuję dwa bataliony z jednej z mazowieckich brygad oraz dowództwo WOT i jedynie w czym są naprawdę dobrzy to marketing i PR. Oczywiście wyszkolenie pojedynczych żołnierzy, w niektórych wypadkach jest na dobrym a nawet na bardzo dobrym poziomie (szczególnie tych, którzy sami się doszkalają) ale reszta jest na niskim poziomie, przy jednoczesnym "wysokim poziomie samozadowolenia". :)

    1. GEN Tychus SeaWolf

      Dokładnie, wot to czysty pijar.

  4. GEN Tychus SeaWolf

    Jareczmu a co ty robiłeś 7 lat, poza rozkradaniem polskiego budżetu i rzucaniem socjalu nierobom? To twój idolek Antoni zlikwidował praktycznie każdy program modernizacyjnych, to on rozwalił kontrakt na Patriota i Caracale, dziś mielibyśmy te elementy uzbrojenia na stanie. Szybki przerzut wojska i sprzętu, dala od linii frontu jak widać jest bardzo potrzebny. Co zrobiliście w sprawie śmigłowców, śmigłowców bojowych, opl, bwpow a nawet czołgów bo wydaje się, e prze, 7 lat ignorowaliśmcie wszelkie oferty, likwidowaliscie programy po to by kupić coś od amerykanow. Rozwaliliscie co się dało, po to by potem podpisywać kontrakty za łapówy. Dlaczego przez te lata nie uruchomilisice żadnej poważnej produkcji sprzętu? Odmawialiscie tym, ktorzy chcieli stawiać u nas fabryki, dawac licencje czy transferowzc technologie. Byliście mocni tylko w propagandzie i defiladowaniu.

  5. Jato

    Kolejna ustawa pisana na kolanie, tak jak Polski Bezład. Efekt będzie podobny. Kaczyński kolejny raz będzie szukał u siebie sabotażystow.

  6. Darek S.

    Fajnie, że będzie więcej kasy. Ale to nic nie da, jak większość kasy idzie na zmarnowanie na zakupy badziewia do tego 500 procent powyżej ceny rynkowej. Kupa kasy idzie na emerytury. Czy w innych branżach ludzie mają komfort, że mogą pracować do emerytury ? Czemu policjanci górnicy i żołnierze muszą mieć ten przywilej. Ja ktoś będzie za stary na żołnierza, to może iść pracować gdzieś indziej, jak robi to miliony Polaków z innych branż. Takie sprzedawczynie tylko ładne i młode są przyjmowane. To co może te laski na emeryturę wyślemy po 30-stce, bo za stare na ekspedientki ? Nie idą do innej pracy. Dlaczego żołnierze nie mogą ?

  7. inżynier zbrojmistrz

    Zwiększenie wojsk o ponad 100 tys. żołnierzy to stworzenie ok.8-9 dywizji, czyli koszary, kadra dowódcza,sprzęt, bazy logistyczne,etc. To jest proces ok. 10 lat.Klich, Siemoniak,Maciar i Błaszczak zwijali armię, zwalniali ludzi i to tych najlepszych, twardzieli, którzy nie szli na układy.Sprzedawali budynki i sprzęt i proces ten trwał 20 lat. Dziś mamy efekt. Dlatego nie wierzę,że POPiS jest w stanie zrobić coś konkretnego.

  8. rozbawiony

    Tu nie chodzi o zbudowanie silnej armii / kto to ma zrobić , obecny MON ( ?! ) / ale o zakupy z półki w USA bez żadnej kontroli i korzyści dla polskiego przemysłu i wytransferowanie kolejnych mld złotych na sprzęt który moglibyśmy wyprodukować np. na licencji w kooperacji z Koreą Płd .

    1. Clash

      Szanowny " znafco" dochodzimy do etapu że nic " z półki" nie będzie dostępne. Świat szykuje się na wojnę , czas oczekiwania na broń będzie się teraz tylko wydłużać. Bardzo wiele rzeczy Polska sama nie będzie wstanie zrobić bo ma ograniczony potencjał naukowy,gospodarczy i demograficzny a także coraz mniejszy limit dostępnego czasu.. Tak więc w miarę szybkie dostawy z USA są w obecnej sytuacji są istnym zbawieniem. A za produkcja wszystkiego przez polski przemysł który w wielu dziedzinach nie ma kompetencji na za dwadzieścia pięć lat będą zawsze optować rosyjskie trole które starają się swoimi manipulacjami zahamować na modernizację WP.

    2. Chyżwar

      @Clash Każdy iwan wie, że masz rację. Dlatego programowo będą pluli na dostawy z USA.

  9. Mireq

    pieniądze na armię? Trzeba było o tym pomyśleć 8 lat temu.

  10. Starry

    Przecież Kaczyński w ogóle nie zna się na wojsku , podobnie Błaszczak - zakupy będą z półki bez wsparcia polskiego przemysłu, chaotyczne i takie jak respiratory Szumowskiego i maseczki Morawieckiego

  11. ACAN

    Panie Kaczyński przez osiem lat zajmował się pan rozniecaniem wojny polsko-polskiej. To pan odpowiada za tak beznadziejny stan polskiej armii. Jedyne co pan robił to gadanie o patriotyzmie a rzeczywistych działań nie było. Mało tego blokowane były działania zmierzające do wzmocnienia armii tylko dlatego że rozpoczęli je poprzednicy. Pan i tylko pan odpowiada za to że jesteśmy dziś bezbronni

  12. Zawisza_Zielony

    Aby zatrzyma Putina nie potrzebujemy ani Abramsów ani F35, nie potrzebujemy także fregat .... POTRZEBUJEMY ZA TO GOSPODARKI MOCNIEJSZEJ NIŻ ROSYJSKA LICZĄC PERCAPITAL. Innymi słowy wydawani kasy na zagraniczne zabawki polityków, wbrew intencją może i dobrym nie wzmacnia ale osłabia armię. Kasa na zakup i utrzymanie idzie do zagranicznych kieszenie zamiast wzmacniać kraj nad Wisłą. Jak mamy wydawać więcej n armie to róbmy to tu między Bugiem a Odrą. Nie ten sprzęt będzie może i gorszy ale niech będzie nas. A to co nie możemy wyprodukować kooperacja minimum 45 procent udziału krajowego przemysłu. W przeciwnym razie staniemy się Etiopią Europy, bida jak piszczy a nowiutkie SU27 potrafili kupić. .....

    1. LMed

      Etiopia Europy, hmmm... Zmierzamy w tym kierunku. No i nowiutkie F-35 tego z automatu nie zmienią..

  13. Chyżwar

    @sTERNIK PODLODOWY A w 39 roku najlepiej to było widać. I żeby było jasne. Nie mam nic przeciwko własnemu przemysłowi, bo należy koniecznie go rozwijać. Tyle, że w naszym bliskim otoczeniu sytuacja znowu nabiera rumieńców. Cieszyłbym się, gdyby Patrioty, M142, F-35 i Abramsy zdążyły się uoperacyjnić w komplecie na czas.

  14. ggg

    W kwestii modernizacji to słabo to wygląda. W 2022r. politycy rządzącego obozu budzą się z 8-letniego snu i rozglądają się wokół stwierdzając że otoczenie bezpieczeństwa rozpada się na naszych oczach. Powtórzę: 8 lat błogiego snu. W tym czasie Rosja całymi seriami wysyłała w świat dumne informacje o modernizacji. Widziałem to ja, widzieliście to Wy czytelniczy Def24. A gdzie byliście politycy rządu? Pewne analogie do września '39 pchają się same. Tak jak wstyd, który zatopił wtedy sanację. Dziś polski rząd stara się nadrobić 8 lat i ze zdumieniem stwierdza, że nowa technika nie jest do kupienia z półki, tylko trzeba na nią czekać latami. Mój Boże, to wicepremier ds bezpieczeństwa, czy dzieci we mgle?

  15. Pucin:)

    A to moje pytanie z tego portalu -"Pucin:) - 5 styczeń (15:41) - 5 lat - a kiedy w końcu WOT zostanie podporządkowany Szefowi Sztabu Generalnego WP - RP? :) Czas na wprawki - "wiek niemowlęcy" chyba już minął? ;)"

    1. Rain Harper

      Boże chroń WOT przed trepami z SG.

    2. Pucin:)

      @Rain Harper - a wiesz choć kto jest Szefem SG WP obecnie???? Jeden z najlepszych generałów w WP!!!!! :)

    3. Czytelnik D24

      A od kiedy to WOT ma podlegać pod struktury dowodzenia armii? Już większej głupoty nie dało się napisać? WOT MA BYĆ z założenia odrębną formacją bo dzięki temu nie stanie się narzędziem represji gdyby do władzy doszedł jakiś dyktator. któremu będzie podlegała regularna armia, To cała esencja tej formacji o której zdajesz się nawet nie wiedzieć.

  16. ands

    Wróg zajął już Białoruś po części dzięki wtrącaniu się Polskiego rządu w wybory u sąsiada, kiedy to nie mając nic do zaoferowania jątrzyliśmy za wschodnią granicą, Teraz łaskawie zajmie tylko pół Ukrainy, żeby udowanić pozostałej połówce, że zachód nie ma kompletnie nic do zaoferowania Ukraińcom i ucieka od nich w tempie rozchisteryzowanego stada drobiu. W tej sytuacji dobrze jest przedstawić jakiś program zakupów obronnych. Nie będzie tego dużo, nie będzie szybko, nie będą to zakupy przemyślane, ale zawsze to śpimy spokojniej wiedząc ile to już nawet do dziś nakupowaliśmy, tych F35, Himarsów, Patriotów, Abramsów.

    1. RAF

      Jakbyś nie był z ruskiej opcji to byś zauważył, że to kacapy wtrącają się w nasze sprawy na każdym kroku, a putlerek może poszczekać, ale nie zajmie połowy Ukrainy bo nie ma czym.

    2. Laky

      rusek odleciałeś już na maksa😂😂😂😂idź trolować i siać tą waszą propagandę ruską do twojej mateczki rosji😂😂😂😂😂

    3. Extern.

      Jak to nie mieliśmy nic do zaoferowania Białorusinom? Bylibyśmy ich ekspresową autostradą do zachodu i tamtejszego poziomu życia. Tylko Łukaszenka z tym swoim wizerunkiem autorytaryzmu i dyktatora, był nie do zaakceptowania przez zachodnie demokracje, wiec z nim nie mogło się to w żaden sposób udać.

  17. Wouxus

    Z liczebności bedzie klopot. Demografia Polski robi swoje.

    1. Rupert

      W Rosji nie jest lepiej. Różnica jest taka, że Polska wprowadza programy socjalne i zapewnia lepszy model życia niż Rosja.

    2. Extern.

      Nie aż tak wielki, ci ludzie są,. w końcu obecne struktury WP są właśnie na armię tej wielkości zaprojektowane. Tyle że to miała być armia mobilizowana tylko na czas wojenny a nie na czas pokoju. Większy problem to taki że ci ludzie zostaną zabrani z rynku pracy i zamiast przynosić dochód będą kosztem. Może lepszym długofalowo pomysłem była by jakaś nowoczesna forma armii opartej na pospolitym ruszeniu, jakaś po prostu szersza forma WOTu gdzie każdy by pracował w swoim zawodzie a dodatkowo by miał jakąś specjalność wojskową.

  18. X

    A kto to jest Kaczyński ?, prezydent, premier czy choćby minister..?

  19. Sidematic

    Żeby byłą jasność. W związku z tym że Państwo Polskie od zawsze traktuje mnie jak potencjalnego przestępcę ani ja ani nikt z mojej rodziny nie pójdzie na żadną wojnę w obronie szemranych interesów urzędników i partii politycznych, które zawłaszczyły Polskę. I bez znaczenia czy będzie to PiS, PO, POKO, SLD czy inna wataha kłamców i złodziei.. Już chociażby ta wypowiedź jakiegoś "prezesa" kimkolwiek on jest świadczy o tym, że Polską nie rządzą Polacy tylko jakaś kasta nasłana nie wiadomo skąd. (to znaczy wiadomo, tylko cenzura nie puści jeśli napiszę).. Kasta, której bardziej zależy na własnych korzyściach niż na rozwoju gospodarczym Polski. I to właśnie obserwujemy od z górą 30 lat.

    1. We

      Tak z ciekawości to co z ciebie za polak.Jak ci tak w Polsce źle to bierz rodzinę i znajdź sobie nową ojczyznę. Kiedyś trzeba umrzeć ją wolę być wilkiem niż baranem.Jak ruscy by tu znowu weszli to wiesz gdzie by mieli twoje dyrdymały ..

    2. Rupert

      @Gdybyś wyraz "Polska" zamienić na "Rosja", to ten twój wywód by idealnei pasował. A tak serio, jak można mówić przy tych wszystkich socjalnych programach i pensjach ponad 3 razy wyższych w Polsce niż w Rosji, że to niby w Polsce któś kradnie itd.:) ODwracanie kota ogonem. Są jakieś granice śmieszności i propagandy.

    3. Extern.

      Uwierz że jeśli ktoś nam odbierze ojczyznę, czy to przez okupację, czy może delikatniej, przez uczynienie z nas marionetkowego państwa w którym nie będziemy sami podejmowali decyzji, to będzie znacznie gorzej. Jak mi nie wierzysz to poczytaj sobie książki o tym jak bardzo np. gospodarczo były eksploatowane kolonie, czy choćby my za okupacji Niemieckiej. Mieć własne państwo z którego dochody są w różny sposób ale jednak jakoś dystrybuowane na społeczeństwo (i nie mam wcale na myśli tylko socjalu), jest znacznie lepiej niż tego własnego państwa nie mieć i gdy to ten nadzorca dochody z twojego regiony odprowadza do swojej centrali.

  20. Švejk

    Ciekawe za co te nabytki jak się rozputało kasę na 500+ i socjal jakby Polska była drugim Kuwejtem. Włączy się drukarki pustego pieniądza ? To szykujcie się na inflację nie prawie 10 - i tak najwyższą od 22 lat - a 100 procent. Przy czym nadal planuje się wywalenie setek miliardów w twór o nazwie Centralna Paranoja Komunikacyjna i 1600 km linii kolejowych łączących to CPK z takimi milionowymi metropoliami jak Giżycko, Sanok i Trakiszki

    1. marian

      Urzędników mamy więcej niż żołnierzy i policjantów razem wziętych, a Pan wypomina 500+. Bez sensu.

    2. Extern.

      Najwyraźniej nie rozumiesz idei CPK, Powiedz Niemcom żeby zamknęli ich centralne nowo wybudowane lotnisko to ci się roześmieją w twarz. Oni rozumieją jak ważne dla rozwoju regionu jest być hubem komunikacyjnym na swoją część Europy zamiast być prowincją do której dopiero z takiego centrum trzeba jakoś bocznymi drogami dojechać.

  21. Laky

    No to na początek balistyki od Turcji 800-900 km(ich program Jaguar-Piorun),plus "wyższe piętro"(dalszy zasięg) od Korei Południowej (balistyki i manewrujące 1500 km),i na koniec "najniższe piętro" od Ameryki -czyli Atacms-Prsm(300-500km) ewentualnie jakby dało radę mimo "kryzysu" na Ukrainie ,ich Grom-2 (450km),kupić technologie od nich? O i to by była odp.na zagrożenie... oczywiście rozpoznanie i satelity do tego😉💪

  22. DA(łn)VIEN

    6 baterii Wisły,15 baterii homara i 16 baterii Narwii. Bez tego nic Polska armia nie zrobi. Bez parasola rakietowego polska armia może służyć za zderzak bądź wyczerpywacz amunicji. Na zachód nie ma co liczyć. Jeszcze 48 bryz zdolnych do wypuszczania jassm er. O ile USA pozwoli wykorzystać taki sprzęt. Rakiety,rakiety i jeszcze raz rakiety oraz drony. Abramsy to strata pieniędzy

  23. Xzibit

    Wielkie zakupy jak dotychczas ??? 2 baterie Patriot i jeden dywizjon Himars na kraj wielkości Polski haha ale w rządowej tv się chwalą tylko nie wspominają że to zakupy w defiladowych ilościach

  24. Triko

    To najgorszy dzień w historii Polski . Pisowcy maja zrobić armię.... Mierni ale wierni . Dziś tvp po rządach picu fajna jest . Armia tez będzie fajna ale dla picu .... To najgorszy dzień w historii Rp . Serio

    1. RAF

      ruskie brednie i dezinformacja

    2. Przemko

      Zgadzam się, że to nie jest dobra informacja. Znowu coś spartolą. Aż można by się zastanowić, biorąc pod uwagę ile zepsuli już w kraju, że to się zaczyna naprawdę podejrzane robić...

    3. Triko

      Ruskie to są metody działania naszej władzy. A skoro one są jakie są to owa władza nie będzie zainteresowana aby ta armia była sprawna . A nawet jakby chcieli tą armie mieć porządną to trzeba by było zatrudnić ludzi inteligentnych ,a ci nie bardzo są na rękę picowi ....

  25. ryko

    Co kupować? 1. Command & Control => radary, drony obserwacyjne, balony stratosferyczne, satelity, nowoczesną łączność, BMS, Topaz i WRE (dla każdego szczebla, łącznie z drużyną) 2. Obrona plot - Narew => przede wszystkim bazujące na działku 35mm z amunicją programowalną (na wszelkich nośnikach plus stacjonarne do osłony baz i obiektów strategicznych), różne rakiety w tym od Brytyjczyków (może coś mają na szybko!), amunicję programowalną do Raków i Krabów ale też do działek 30mm (Mk 310 kal. 30 × 173 mm) - wtedy nasze kolumny zmechanizowane i artyleryjskie podpięte do C2 będą mogły obronić się same. Generalnie każda zautomatyzowana lufa podpięta pod Topaz/BMS ma też służyć do obrony plot!!! 3. Kolejne rakiety JASSM i JASSM-ER do F-16 aby neutralizować centra dowodzenia, radary, lotniska, artylerię rakietową, węzły komunikacyjne (bez kolei nie działa ruska logistyka!!!) i inne obiekty strategiczne przeciwnika, przynajmniej do głębokości 300-500km od granicy.

Reklama