Polityka obronna
Była szefowa CO MON oskarżona
Akt oskarżenia przeciw byłej dyrektor Centrum Operacyjnego MON Agnieszce G. został skierowany do sądu – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Chodzi o przywłaszczenie luksusowego zegarka, który miał być prezentem dla zagranicznej delegacji.
„Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie skierował akt oskarżenie przeciwko Agnieszce G. – byłej Dyrektor Centrum Operacyjnego MON, a w chwili czynu pełniącej funkcję Doradcy Społecznego Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka - i Jolancie L., w chwili czynu pełniącej funkcję Dyrektora Departamentu Administracyjnego MON podejrzanym o przekroczenie wspólnie i w porozumieniu w listopadzie 2023 r. uprawnień władczych w zakresie dysponowania środkami budżetowymi (…) w celu osiągnięcia korzyści majątkowej” – przekazała prokuratura.
Chodzi o zegarek Longines La Grande Classique, wartości ok. 5100 zł, kupiony ze środków MON i wydany Agnieszce G., by wręczyła go delegacji przebywającej w resorcie obrony. „W rzeczywistości był on zakupiony w celu nieodpłatnego wręczenia na własność Agnieszce G.” – stwierdziła prokuratura.
„W toku śledztwa dokonano zatrzymania od Agnieszki G. przedmiotowego zegarka, który przechowywany był w miejscu jej zamieszkania. Zarówno Agnieszka G. jaki Jolanta L. nie przyznały się do popełnienia zarzucanego im czynu” – poinformowała PO. Za przestępstwo opisane w art. 231 par. 2 kodeksu karnego grozi od roku do 10 lat więzienia.
Czytaj też
O nielegalnych nagrodach dla współpracowników ówczesnego ministra obrony Mariusza Błaszczaka (jednym z ustaleń audytu w resorcie), wręczanych po wyborach 15 października ub. r., a powołaniem nowego rządu informował pod koniec kwietnia br. wiceszef MON Cezary Tomczyk.
Agnieszka G., od września 2022 wiceprzewodnicząca KRRiT, jako dyrektor CO MON odpowiadała za kreowanie wizerunku sił zbrojnych i za komunikację resortu oraz Wojska Polskiego ze społeczeństwem. Wcześniej była szefową departamentu komunikacji społecznej MSWiA. Kierowała też Centrum Informacyjnym Rządu.
Franek Dolas
Znów znaleźli dorsza?