Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątek z Defence24.pl: Tajemnicza śmierć rosyjskich marynarzy; Rozpoczęły się morskie manewry „Sea Breeze 2019”; Rzeczywistość pracy funkcjonariuszy służb specjalnych; Czy służby nadużywają kontroli operacyjnej?

Fot. navy.mil
Fot. navy.mil

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Wacław Radziwinowicz, Gazeta Wyborcza, „Tajna śmierć komandorów w Rosji”: Jak zapowiedział Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Putina, żadne informacje szczegółowe w sprawie śmierci wysokich rangą marynarzy nie zostaną udostępnione ze względu na tajny charakter misji marynarki wojennej. „Kreml - tak jak w przypadku zatonięcia <<Kurska>> - stara się ukryć informacje o tragedii, do której doszło w poniedziałek na Morzu Barentsa. Bo wydarzyła się na pokładzie supertajnej jednostki. [...] Zdaniem eksperta wojskowego Aleksandra Goltza marynarze jednostki, która nie wyszła poza wody terytorialne Rosji, dokonywali testów nowych urządzeń. Świadczy o tym też obecność cywila na pokładzie (on się uratował, tak samo jak kilku innych - co najmniej czterech - członków załogi), najpewniej przedstawiciela firmy, która wyprodukowała sprzęt.”


Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Wystartowała 19. edycja manewrów <<Sea Breeze>>”: Głównym celem ćwiczeń morskich „Sea Breeze 2019" jest zwiększenie interoperacyjności między jednostkami międzynarodowymi zaangażowanymi w manewry oraz wzmocnienie bezpieczeństwa w regionie. „W tym tygodniu na Morzu Czarnym oraz w kilku ukraińskich obwodach rozpoczęły się 12-dniowe manewry <<Sea Breeze 2019>>. W 19. edycję ćwiczeń organizowanych w ramach programu Partnerstwo dla Pokoju zaangażowane jest 3 tys. wojskowych z 19 państw, w tym m.in. z: Ukrainy, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Polski, Rumunii oraz Turcji.”


Dorota Kowalska, Polska The Times, „Być jak James Bond, czyli w pogoni za pracą w służbach”: Młodzi ludzie garną się do pracy w służbach specjalnych, nie mając rzeczywistego pojęcia o tym jak ta praca wygląda. Jak dziś prezentuje się zatrudnienie dla funkcjonariusza takich służb? „Praca w służbach specjalnych, chociażby w takim wywiadzie, może być dla wielu marzeniem, ale nie ma ona nic wspólnego z filmową rzeczywistością. [...] dzisiaj pracownicy służb często widzą pistolet wtedy, gdy otworzą szafę pancerną, a jedyne niebezpieczeństwo, jakie im grozi, jest takie, że mogą się nadziać na długopis, kiedy zasną przy biurku.”


Agata Łukasiewicz, Rzeczpospolita, „Dzięki podsłuchom łatwiej o mocne dowody”: Sądy z braku czasu i nadmiaru spraw nie analizują rzetelnie wniosków o kontrole operacyjną, w których wystąpiono o zgodę na podsłuch. Dlatego występuje problem z właściwą weryfikacją wniosków policji i innych służb. „Służby wysłały w sumie wnioski wobec 6,1 tys. osób. Dla przykładu w 2015 r. wobec 5673. - To stanowczo za dużo - twierdzą przedstawiciele organizacji pozarządowych. Zwracają też uwagę, że służby, podając liczbę kontroli, posługują się często liczbą wniosków skierowanych wobec konkretnych osób. A bywa, że na jedną osobę stosowano cztery różne kontrole.”

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama