- Analiza
- Wiadomości
Niemieckie granatniki przeciwpancerne. Oferta transferu technologii do Polski [ANALIZA]
Firma DND (Dynamit Nobel Defence) jest dostawcą broni przeciwpancernej, w jej ofercie znajdują się między innymi ciężkie granatniki Panzerfaust 3. Wraz z zakładami Mesko niemiecki koncern oferuje również granatniki RGW-90 i inne swoje konstrukcje polskim siłom zbrojnym w ramach postępowania na dostawy jednorazowych granatników przeciwpancernych dla Wojska Polskiego.
Koncern Dynamit Nobel Defence jest producentem rodziny broni przeciwpancernej dla piechoty oraz innych systemów, w tym opancerzenia reaktywnego dla niemieckich BWP Puma, zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia czy układów przeciwpożarowych wozów bojowych. Podstawowa działalność wiąże się jednak z bronią przeciwpancerną. W jej ramach zbudowano między innymi granatniki Panzerfaust 3T, które w najnowszych wariantach są zdolne do penetracji nawet metrowej grubości pancerza stalowego. Efekt ten uzyskano m.in. poprzez doskonalenie technologii kształtowania miedzianego stożka, który w głowicy kumulacyjnej zamieniany jest strumień metalu przepalającego się dosłownie przez opancerzenie celu.
Obecnie Dynamit Nobel Defence współpracuje z firmą Mesko SA. W jej ramach oferowany jest granatnik RGW-90HH. Wcześniej, przez pewien czas prowadzono kooperację z ZM Dezamet, a w jej efekcie opracowano między innymi głowicę do RPG-7 o kalibrze 110 mm z granatnika Panzerfaust 3. Dezamet współpracuje jednak obecnie z firmą Nammo i proponuje Wojsku Polskiemu granatniki M72 w najnowszej wersji. DND rozpoczął więc kooperację z Mesko.
Posiadamy od dawna szczegółowy plan transferu technologii dla granatnika RGW-90HH którego efektem ma być 100% produkcja w Polsce. Transfer technologii z Niemiec do Polski jest dla nas znacznie prostszy niż gdzie indziej, ponieważ oba kraje są w NATO, są w UE i w Strefie Schengen. Jest to sytuacja, która stanowi szansę nie tylko w zakresie dostaw dla polskich sił zbrojnych, ale również eksportu.
W rozmowie z Defence24.pl Wolfgang Böttger, dyrektor generalny Dynamit Nobel Defence zwraca uwagę na znaczenie transferu technologii. RGW-90 powstał w wyniku doświadczeń DND i sił zbrojnych wielu krajów związanych z eksploatacją granatników rodziny Panzerfaust, ale też lekkiej broni typu Armbrust. RGW-90 został opracowany w ramach programu o nazwie MATADOR (ang. Man-portable Anti-Tank, Anti-DOoR) w kooperacji izraelskiego koncernu Rafael, niemieckiego DND i singapurskich sił zbrojnych. Broń była wykorzystywana m.in. przez IDF w Strefie Gazy oraz przez Bundeswehrę w działaniach w Afganistanie.
RGW-90 to ręczny granatnik kalibru 90 mm wykorzystujący podczas startu system dwóch tłoków i przeciwwagi w postaci granulatu. Pocisk opuszcza lekką, kompozytową wyrzutnię dzięki silnikowi startowemu, który napędza dwa tłoki: jednym jest sam pocisk, natomiast drugi wypycha do tyłu przeciwwagę z granulatu o masie odpowiadającej pociskowi.
Dopiero po opuszczeniu wyrzutni w pocisku uruchamiany jest rakietowy silnik marszowy. Dzięki takiemu rozwiązaniu można bezpiecznie strzelać z RGW-90 z zamkniętego pomieszczenia, o ile zachowana jest odległości 2 metrów od ściany znajdującej się za wyrzutnią. System ten zapewnia też niewielki odrzut i sygnaturę dźwiękową.
Prędkość pocisku w granatnikach jednorazowych DND jest stała i nadawana przez silnik marszowy. Dla RGW-90 wynosi ona około 240 m/s. Według przedstawicieli producenta relatywnie duża prędkość ułatwia prowadzenie celnego ognia. W standardowej wersji skuteczne rażenie celów jest możliwe na dystansie 15-400 metrów, natomiast przy użyciu systemu celowniczego DynaRange zasięg celnego strzału wzrasta o kolejne 200 metrów. Istnieje również wariant wyrzutni RGW-90 LRMP, wyposażony w głowicę programowalna o zasięgu 1200 metrów.
Granatnik waży 8,7 kg i mierzy metr długości, przy budowie szeroko wykorzystano kompozyty w celu ograniczenia masy i wymiarów broni. Wszystkie uchwyty, elementy systemu celowniczego i spustowego są w konfiguracji transportowej złożone a broń posiada dwa pasy transportowe: dłuższy i krótszy, dla łatwości operowania w warunkach bojowych.
Podstawowy wariant granatnika to RGW-90HH wyposażony w głowicę która w łatwy sposób może być ustawiona do działania przeciw celom silnie opancerzonym lub przeciw umocnieniom i sile żywej. Dzieje się to poprzez wsuniecie lub wysunięcie sondy zapalnika znajdującej się na czubku głowicy. Kiedy sonda jest wysunięta, inicjuje detonację głowicy w trybie HEAT (High Explosive Anti-Tank) czyli ładunku kumulacyjnego który zdolny jest do przebicia pancerza o grubości do 500 mm stali pancernej.
W przypadku, gdy sonda zapalnika nie jest wysunięta poza głowicę, ładunek eksploduje z opóźnieniem względem trafienia w cel a więc działa w trybie HESH (High Explosive Squash Head). Jest to skuteczne w przypadku niszczenia ścian, czy rażenia lżej opancerzonych pojazdów. Detonacja HESH jest w stanie spenetrować żelbet o grubości 300 mm lub potrójną ścianę z cegły. W odróżnieniu od głowicy kumulacyjnej oddziałuje na cel nie roztopionego metalu, ale siłą detonacji i odłamków powstałych w jej wyniku z trafionej przeszkody.
Oprócz wersji HEAT/HESH stosowany jest również wariant RGW-90AS (ang. Anti-Structure) przeznaczony do niszczenia ścian i wykonywania przejść w konstrukcjach wzmocnionych budynków dzięki głowicy zdolnej do penetracji 800 mm żelbetu. Jest to broń która również posiada dwa tryby: standardowy służy do niszczenia umocnień i zwalczania siły żywej, natomiast penetrujący umożliwia niszczenie pojazdów opancerzonych lub tak zwany „Mouse-holing” czyli wykonywanie przejść w zbrojonych ścianach, na przykład w celu wkroczenia do budynku. Tego typu taktyka była stosowana np. przez izraelskie siły zbrojne podczas działań w Strefie Gazy aby uniknąć ostrzeliwanych ulic.
Trzeci typ głowicy to wariant programowalny użyty w najnowszych wyrzutniach RGW-90LRMP o zasięgu 1200 metrów. Głowica może być wykorzystywana w klasycznym trybie HESH do niszczenia pojazdów i budynków lub też w trybie „airburst” detonować w zaprogramowanej odległości w celu zwalczania siły żywej, np. po wniknięciu do budynku przez okno.
Perspektywy dla RGW-60 i RGW-110
Oprócz RGW-90 w ofercie DND znajdują się zacznie lżejsze, ważące niespełna 6 kg granatniki RGW-60 kalibru 60 mm. Jest to broń zoptymalizowana do zastosowania w warunkach działań w terenie zurbanizowanym lub nieregularnych, a mogąca znaleźć zastosowanie na przykład w Wojskach Obrony Terytorialnej. RGW-60 dostępne są z kilkoma wariantami głowic, w tym w wersji wielozadaniowej, posiadającej tryb kumulacyjny i odłamkowy. DND jest zainteresowany nie tylko produkcją w Polsce granatników RGW-90 na potrzeby zamówień MON, ale również wprowadzeniem Mesko do łańcucha dostaw dla odbiorców zagranicznych i sił zbrojnych Niemiec.
Jeżeli RGW 90 zostanie wybrany przez polskie Siły Zbrojne, to ma zostać spolonizowany, a rosnąca część jego produkcji będzie realizowana w Skarżysku-Kamiennej. Włączenie zakładów Mesko do łańcucha dostaw DND otwiera możliwość produkcji na rynki zagraniczne, ale również udziału w kontraktach dla Bundeswehry. Niemieckie siły zbrojne planują uzupełnić zapasy obecnie używanych wyrzutni RGW-90. W przypadku produkcji ich komponentów, a docelowo całych granatników w Polsce, możliwy jest udział w produkcji dziesiątek tysięcy RGW-90 dla Bundeswehry. W perspektywie jest też wprowadzenie następcy Panzerfaust 3 w Niemczech. Są to ogromne szanse dla zakładów należących do PGZ.
Obecnie koncern DND rozwija opracowany na potrzeby Bundeswehry granatnik RGW-110 który za 2 lat może trafić do seryjnej produkcji, zastępując w niemieckich siłach zbrojnych granatniki Panzerfaust 3. Pomimo wysokiej przebijalności są one krytykowane za duże wymiary i masę. Próby zastosowania w modernizacji tej broni lżejszej wyrzutni na bazie RGW-60 okazały się ślepą uliczką, ze względu na złe wyważenie takiego rozwiązania. Dlatego zdecydowano się na nową konstrukcję.
Projekt RGW-110 jest znacznie bardziej zwarty i poręczny niż Panzerfaust. Koszty produkcji obniża zastosowanie wielu komponentów z RGW-90. Ciekawą zaletą tego rozwiązania jest to, że przy głowicy średnicy 110 mm mamy o wiele więcej niż w RGW-90LRMP miejsca na mocniejszy napęd i nowe „sztuczki” (ang. Gimmicks) wewnątrz. Sama głowica jest całkiem nowym projektem o zmienionej geometrii, aby skuteczniej zwalczać cele wyposażone w nowoczesne, również kompozytowe pancerze pod każdym kątem. W maju odbyła się prezentacja skuteczności głowic tandemowych RGW-110 dla przedstawicieli sił zbrojnych z Niemiec i Azji. Produkt końcowy będzie gotowy do produkcji w przeciągu 2 lat.
Nowy granatnik RGW-110 ma posiadać testowana obecnie głowicę o tym samym kalibrze 110 mm, ale wyższej niż obecnie stosowane w Panzerfaustach rozwiązania skuteczności w zakresie penetracji pancerza. Przy tym masa granatnika RGW-110 ma nie przekraczać 10 kg. Będzie to więc mniej niż w wypadku Panzerfausta 3, który zależnie od wersji wazy 12-14 kg. Jego długość będzie też znacznie mniejsza niż poprzednika. Jak podkreślał w rozmowie z Defence24.pl Wolfgang Böttger, dyrektor generalny Dynamit Nobel Defence, Mesko ma szanse stać się producentem komponentów a być może całych zestawów również na rynek niemiecki oraz do krajów trzecich. Nie jest również wykluczona kooperacja przy produkcji komponentów do nowych wyrzutni RGW-110, gdyż wykorzystano w nich wiele elementów wspólnych z RGW-90.
W takim przypadku Polska stałaby się dostawcą lub współdostawcą uzbrojenia dla sił zbrojnych Niemiec. Produkcja RGW-90 w Polsce może potencjalnie otworzyć nowe możliwości eksportowe. Jest to o tyle prawdopodobne, że Niemcy mają znacznie ostrzejsze podejście do wydawania zgód na eksport broni i uzbrojenia. Paradoksalnie, może się okazać, że łatwiej będzie eksportować „polskie” granatniki RGW-90 do krajów trzecich niż ich niemieckie odpowiedniki. Tymczasem obecnie rośnie zainteresowanie nowoczesną, lekką bronią przeciwpancerną i „przeciwstrukturalną” dla piechoty. Szczególne znaczenie mogą mieć rynki Azji, Bliskiego Wschodu ale również Ameryki Południowej.
Artykuł opracowano z wykorzystaniem materiałów Dynamit Nobel Defence.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS