Reklama
  • Wiadomości

Irak: siły koalicji opuszczają bazy i wzmacniają obronę

Jak donoszą lokalne media, francuscy żołnierze przekazali kontrolę nad bazą Abu Ghraib irackiej armii. Jest to już szóste z kolei przekazanie obiektu wojskowego, wykorzystywanego dotąd przez siły międzynarodowej koalicji do walki z tzw. Państwem Islamskim, władzom Iraku w przeciągu ostatniego miesiąca.

Fot. U.S. Navy
Fot. U.S. Navy

Baza wojskowa Abu Ghraib była dotychczas użytkowana przez wydzielony komponent francuskich sił zbrojnych, do prowadzenia działań doradczych i szkoleniowych dla rządowych Irackich Sił Bezpieczeństwa. W ramach międzynarodowej koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu, w ramach operacji Chammal, francuskie siły zbrojne skierowały na Bliski Wschód blisko 1000 żołnierzy, z czego 200 stacjonowało w Iraku. 25 marca br. francuskie władze podjęły decyzję o wycofaniu swojego personelu wojskowego z Iraku, motywując to rozprzestrzenianiem się koronawirusa w tym kraju.

W oparciu o owocny dialog między rządem irackim a koalicją kierowaną przez USA siły irackie przejęły dziś kontrolę nad obozem w kwaterze głównej 6 Dywizji Sił Irakijskich w stolicy Bagdadu, z których korzystały francuscy doradcy z Międzynarodowych Sił Koalicji

- oświadczenie Iraqi Security Media Cell

Według oficjalnych deklaracji, przekazanie bazy ma być ostatnim planowanym w najbliższym czasie, zgodnie z przyjętym programem redukcji Międzynarodowych Sił Koalicji do walki z tzw. Państwem Islamskim. Jak dotąd, irackie władze przejęły już kontrolę nad bazami wojskowymi K-1 w Kirkuku, Al-Qaim przy granicy syryjskiej, Qayyarah w pobliżu Mosulu, al-Sqoor w dowództwie operacyjnym Niniwa w Mosulu i Al-Taqaddum, w zachodniej części Iraku. Jak stwierdził rzecznik prasowy Koalicji, pułkownik Myles Caggins III, działania te prowadzone są w związku ze zrealizowaniem głównego celu, jakim była likwidacja ISIS w tym państwie.

Równolegle do wycofywania sił koalicji międzynarodowej, USA rozmieściło w Iraku systemy obrony powietrznej Patriot, co było zapowiadane od początku roku. Mają one zapewnić skuteczną obronę przeciwrakietową dla pozostających w Iraku amerykańskich żołnierzy i ich międzynarodowych sojuszników, ale także irackiej armii. Stanowi to odpowiedź na liczne ataki rakietowe ze strony proirańskich bojówek w Iraku na bazy koalicji w ostatnim kwartale. Pentagon odmawia jednak podania nawet przybliżonych lokalizacji rozmieszczonych systemów Patriot, motywując to oczywiście względami bezpieczeństwa.

Pandemia koronawirusa, która w sposób znaczący dotknęła także Irak, stała się bezpośrednim czynnikiem, który przyśpieszył zapowiadane stopniowe wycofanie amerykańskich wojsk stacjonujących w tym kraju. Działo się to wraz z zaostrzeniem napiętych relacji amerykańsko-irańskich i wzrastających antyamerykańskich oraz proirańskich nastrojów wśród irackich władz i społeczeństwa.

Nowy premier Iraku Adnan al-Zufri, w jednej z pierwszych swoich publicznych wypowiedzi po objęciu nowego stanowiska, powiedział, że Międzynarodowe Siły Koalicji pod przewodnictwem USA mają wycofać połowę swoich żołnierzy, stacjonujących dotąd w tym państwie do końca br. Pozostali w Iraku obcy żołnierze mają stopniowo opuszczać ten kraj w 2021 roku. Dodatkowo władze Iraku zapowiadają rozpoczęcie "dialogu strategicznego" pomiędzy Irakiem i USA.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama