Reklama
  • Wiadomości

Wzrośnie mobilność europejskich sił zbrojnych

Siły zbrojne państw UE będą bardziej mobilne. Nie przyczyni się do tego tym razem wdrożenie żadnego środka technicznego, ale porozumienie w ramach nowego programu, który uwspólnia i ułatwia procedury przekraczania granic europejskich państw członkowskich przez wojska innych.

Fot. US Army
Fot. US Army

Program podpisały 22 spośród 27 państw członkowskich EDA: Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Estonia, Francja, Grecja, Węgry, Włochy, Litwa, Łotwa, Luksemburg, Malta, Holandia, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Szwecja, Hiszpania i Polska. Chodzi o ułatwienie przekraczania granic w ruchu lotniczym (dla samolotów, śmigłowców a nawet bezzałogowych statków powietrznych) i naziemnym, wliczając w to ruch drogowy, za pośrednictwem kolei i transportu z wykorzystaniem wód śródlądowych. Ułatwienia proceduralne mają zostać dopracowane i wdrożone do roku 2020.

W efekcie ma nastąpić zmniejszenie obciążenia procedurami lokalnych administracji, co ułatwi i upłynni przebieg międzynarodowych działań na terenie Unii Europejskiej – czy to operacji związanych z klęskami żywiołowymi i niesieniem pomocy, czy prowadzeniem międzynarodowych ćwiczeń i innych przedsięwzięć, takich jak wspólna obrona przez ewentualną agresją czy projekcja siły UE.

W mobilności militarnej chodzi o przemieszczanie wojskowego personelu i środków poprzez i poza Unię Europejską. Duża liczba Państw Członkowskich biorących udział w tym nowym programie dotyczącym zgód na przemieszczanie się przez granice, pokazuje potrzebę złagodzenia administracyjnego obciążenia przy jednoczesnym pełnym respektowaniu niezależności państw członkowskich.

Jorge Domecq, dyrektor wykonawczy EDA

Program jest częścią inicjatywy „Action Plan for Military Mobility” po raz pierwszy zaprezentowanej w parlamencie Unii Europejskiej w marcu 2018 roku. Jest on m.in. pokłosiem postanowień podjętych na szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Warszawie, w lipcu 2016 roku.

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama