Reklama

Geopolityka

Sztab ukraiński: wojska rosyjskie sforsowały rzekę Doniec

Zdjęcie ilustracyjne
Autor. Defence of Ukraine

Wojska rosyjskie sforsowały rzekę Doniec w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy i umacniają się w zajętym Lisiczańsku - poinformował w poniedziałek w komunikacie ukraiński sztab generalny.

Reklama

Trwają działania bojowe na kierunku Słowiańska; Rosjanie - jak podał sztab - próbują opanować miejscowości: Bohorodyczne, Mazaniwka i Dołyna. Z rejonu miasta Izium Rosjanie przerzucili jedną batalionową grupę taktyczną w rejon miejscowości Sniżkiwka. Rozmieszczono dodatkowe oddziały artylerii lufowej.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

"Na kierunku donieckim główne wysiłki oddziałów przeciwnika skoncentrowane są na stopniowym wypieraniu oddziałów sił obrony (ukraińskiej) na linię: Siwersk-Fedoriwka-Bachmut" - relacjonuje sztab. Na kierunku Bachmutu Rosjanie ostrzeliwują pozycje ukraińskie z artylerii lufowej i rakietowej, i prowadzą zmasowane ostrzały rakietowe.

Reklama

Trwa szturm rosyjski na innych odcinkach frontu w Donbasie: na kierunkach Awdijiwki i Kurachowego (miejscowości: Pobieda i Marjinka). Rosjanie użyli tam samolotów szturmowych. "Przy wsparciu artylerii wróg prowadzi działania ofensywne w rejonach miejscowości: Wasyliwka, Berestowe, Spirne, Kłynowe i Majorsk, bez powodzenia" - czytamy w komunikacie.

W obwodzie chersońskim na południu kraju Rosjanie starają się nie dopuścić do kontrofensywy ukraińskiej. Z anektowanego przez Rosję Krymu do miejscowości Myrne w obwodzie chersońskim przerzuconych zostało 17 wagonów z amunicją.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (4)

  1. Prezes Polski

    Ukraina nigdy nie otrzyma tyle broni żeby zrównoważyć przewagę sowietów. To rodzi pytanie o to, jak powinni walczyć. Jeśli nie zaczną kontratakować z tym co mają a ruscy wytrzymają sankcje, ciężko im będzie wygrać te wojnę.

  2. Ma_XX

    I tak pomału pomału… było dobrze ale albo zaczęli dowodzić politycy albo faktycznie coś już nie idzie z innych powodów! Oby granicą nie został Dniepr

    1. MMir

      Nie, Ma-Xx, nie Dniepr... W rosyjskuch mediach otwarcie mówi się, że Ukraina ma zniknąć z mapy, bo jak dlugo będzir istnieć, wojna będzie koniecznością. Na zajętych obszarach, m.in w Chersoniu, przyznają ludziom rosyjskie obywatelstwo, i zapewniają, że Rosja już nie odejdzie. Więc granicy spodziewaj się raczej tam, gdzie będzie przebiegała granica Polski i Rumunii. VVV - niestety, nikt poza Tobą nic nie wie o żadnym powstaniu, więc może nie być dość chętnych do niego.. A zdolnościb UA widzisz - tracą co dzień kolejne miasts, i masę ludzi - tak jest, gdy jedna strona ma artylerię, a druga - tylko zapał.

    2. Gustav

      Od początku na poziomie strategicznym dowodzi Zełeński.

    3. [email protected]

      Nie było dobrze. To było w mediach tylko.

  3. Gandharwa

    Zajęcie Lisyczańska to była kwestia czasu, dobrze że UA tym razem nie popełniła błędu z Sewierodoniecka i nie próbowali odbijać na siłę mają ostrzał bez pardonu z trzech stron. Front się powinien wyrównać, wtedy te lepsze haubice zachodnie będą mogły tłuc w bardziej skomasowane oddziały rosyjskie. Błąd UA popełniła w roku 2014, gdy oddali Krym bez strat. To tylko rozzuchwaliło rosję. To zabrzmi źle, ale gdyby wtedy Sewastopol wyglądał jak dziś Mariupol to by rosjanie przemyśleli, czy chcą iść dalej. jeszcze gorzej zabrzmi jak napiszę, że gorszym rozwiązaniem dla UA byłoby teraz natychmiastowe wycofanie sią Rosji na linię z lutego w zamian za pokój z Zachodem - wtedy UA pozostałaby z morzem ruin. Już chyba lepiej, jak UA skupi się na odblokowaniu Charkowa i wyczyszczeniu obwodów Chersońskiego i Zaporoskiego z rosjan, nawet jak w przyszłości Kramatorsk czy Słowiańsk miałby zostać też miastem ruin. Niech potem rosja się z tym problemem sama buja.

    1. DIM1

      W 2014 Ukraina prawie nie miała zdatnego do walki wojska. I nie zapominaj jak duża liczba żołnierzy i dowódców po prostu przeszli na Krymie ze służby ukraińskiej, do rosyjskiej, za wyższe płace i po wyższe emerytury. Ani nie licz na to, że rosyjscy politycy zechcą pokoju, jeśli ich żołnierze nie zostaną przedtem trwale zatrzymani i rozbici. Zachód popełnia tu gigantyczny błąd (USA też) uważając, że stale będą mogli kontrolować Rosjan, ilościami dostarczanej Ukrainie broni i amunicji.

  4. szczebelek

    Ukraina chce użyć strategii wypychania kacapów ze swoich terytoriów, ale co zrobią gdy będzie trzeba zająć okopany Chersoń, Melitopol czy Mariupol?

    1. VVV

      cherson będzie miał powstawnie przeciw orkom, a UA posiada coraz wieksze zdolności w punktowym wybijaniu orkow. obecnie pracuja nad upośledzeniem ich logistyki i centrów logistycznych.

    2. Jaro89

      @VVV kogo ty chcesz przekonać? Nas czy siebie? Jest źle i nie ma co się czarować. Bez konkretnej, dużej pomocy sprzętowej, po której Ukraińcy będą w stanie dużą ilość takiego sprzętu od razu wrzucić na jakiś odcinek frontu to nic z tego nie będzie. To musi być taka ilość by wywołało po prostu szok. A takie wysyłanie sprzętu po kilka sztuk nie wiele zmienia bo zanim przybędą kolejne to te są już zniszczone lub przejęte. Partyzanci mogą sobie działać i szczypać orków. To dla nich na pewno uciążliwe ale nic nie zmienia na froncie. Na żądne ogromne powstanie się nie zanosi. Chciałbym się oczywiście mylić ale nie wygląda mi na to.

    3. Gustav

      VVV, założysz się że żadnego powstania nie będzie? O skrzynkę rudej.

Reklama