Przyjęcie Ukrainy do NATO musi być decyzją polityczną

Appathurai, specjalny przedstawiciel sekretarza generalnego NATO na Kaukaz i Azję Środkową, odniósł się w ten sposób do słów prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o tym, że Ukraina chce otrzymać spis kryteriów, koniecznych dla zrobienia następnego kroku na ścieżce integracji z NATO.

"Chcielibyśmy mieć uzgodnione z NATO kryteria, uzgodnione wskaźniki, według których dalej będzie oceniana skuteczność reform na Ukrainie i jej gotowość do członkostwa" - powiedział Zełenski.

"To tak nie działa" - odpowiedział przedstawiciel NATO, cytowany przez portal Europejska Prawda. "Nie ma konkretnego spisu kryteriów, po których wypełnieniu przyznaje się MAP (Membership Action Plan - Plan Działań na rzecz Członkostwa) albo członkostwo, ponieważ to jest polityczna decyzja, to nie są tylko techniczne kryteria" - wyjaśnił.

"Nie mówię, że nie ma związku między reformami i decyzją polityczną, oczywiście, związek jest. Ale realizacja spisu kryteriów nie wystarcza sama w sobie" - zaznaczył.

Podkreślił, że kraj powinien być gotowy do członkostwa, ale do rozszerzenia Sojuszu powinno być też gotowe NATO i decyzja ta powinna być podejmowana przez kraje do niego należące. "Ale bez udziału krajów trzecich, w tym przypadku Rosji" - podkreślił.

Pogarsza się sytuacja bezpieczeństwa na linii rozgraniczenia w Donbasie na wschodzie Ukrainy - poinformowała przedstawicielka OBWE Heidi Grau. Wzrasta liczba przypadków złamania rozejmu, są trudności w przemieszczaniu się obserwatorów.

"Jestem zmuszona konstatować, że strony na razie nie zademonstrowały gotowości do wyeliminowania odnotowanych przez Specjalną Misję Monitorującą naruszeń zawieszenia broni" - oświadczyła Grau.

Specjalna przedstawicielka urzędującego przewodniczącego OBWE w trójstronnej grupie kontaktowej wydała takie oświadczenie po środowym spotkaniu w ramach tego formatu.

Porozumienie "o całkowitym i wszechstronnym trybie przerwania ognia" między wojskami ukraińskimi i prorosyjskimi separatystami w Donbasie weszło w życie prawie rok temu - 27 lipca. Negocjatorzy Ukrainy, Rosji i OBWE osiągnęli je w ramach tzw. grupy kontaktowej.

Trwające od 2014 roku walki między siłami ukraińskimi i wspieranymi przez Rosję rebeliantami na wschodzie Ukrainy pochłonęły - jak się ocenia - ponad 13 tys. śmiertelnych ofiar.