Reklama

Geopolityka

OSW: Pekin kalkuluje i czeka na rozwój wypadków w wojnie na Ukrainie

Autor. Kremlin.ru

Dla Chin najważniejsze jest przetrwanie putinizmu w Rosji, bo to korzystny dla nich układ polityczny. Pekin kalkuluje i czeka na rozwój wypadków w wojnie na Ukrainie przed podjęciem decyzji o militarnym wsparciu Moskwy – ocenia w rozmowie z PAP dr Michał Bogusz z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW).

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

„Jeżeli Rosjanie będą w stanie utrzymać swoje zdobycze terytorialne, a przedłużający się konflikt będzie drenował zasoby Zachodu, Chińczycy mogą uznać, że warto zaryzykować i pomóc Putinowi. Jeżeli jednak uznają, że Rosja przegra i przegra szybko, co zagrozi autorytarnym rządom w Rosji, to mogą nakłaniać Putina do "odpisania strat"" – twierdzi analityk.

„Decydujący będzie rozwój wypadków na polu bitwy, dlatego szybkie i zdecydowane zwycięstwo Ukrainy byłoby tak ważne" – ocenia dr Bogusz.

Reklama

Czytaj też

Jego zdaniem Chiny nie przestaną popierać Rosji, dopóki rządzi tam układ polityczny korzystny dla Pekinu. „Będą jakieś drobne utarczki czy kłótnie, zwłaszcza, jeżeli Pekin uzna, że musi uratować Putina przed nim samym w kontekście wojny na Ukrainie. Jednak obydwie strony uważają, że nie ma alternatywy dla ich sojuszu, a za największe zagrożenie uznają Zachód" – zaznacza ekspert.

Komunistyczne władze ChRL nie potępiły rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie i sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Moskwę. Administracja USA ogłosiła niedawno, że Pekin rozważa dostarczanie broni i amunicji do Rosji, i stanowczo przestrzegła go przed takim działaniem.

Czytaj też

„Na dzień dzisiejszy nie mamy dowodów, że ChRL dostarcza broń jako taką Rosji. Jednak z Chin trafia tam coraz więcej produktów podwójnego przeznaczenia, bez których, jak się wydaje, Rosji byłoby trudniej prowadzić działania wojenne: od racji żywnościowych, przez ubrania, po środki łączności i wszelkiego rodzaju czujniki potrzebne do budowy broni" – zaznacza dr Bogusz.

Czytaj też

Zdaniem eksperta doniesienia o tym, że Pekin sprawdzał możliwość dostarczania Moskwie uzbrojenia, mogą być sygnałem dla Zachodu, by wznowił negocjacje z ChRL, ale równie dobrze mogą być ostrzeżeniem ze strony Zachodu, by Chiny o tym nie myślały. Nie można też wykluczyć teorii, że to Rosja stoi za takimi przeciekami, by dodatkowo pogorszyć relacje Chin z Zachodem.

Czytaj też

Według analityka OSW Chiny mogą wstrzymywać się z dostawami broni dla Rosji z powodu obaw o uwikłanie w „przegrane przedsięwzięcie". Jego zdaniem w przypadku perspektyw całkowitego zwycięstwa Rosji, czyli zajęcia całej Ukrainy i wchłonięcia Białorusi, Pekin nie musiałby się już obawiać zachodnich sankcji.

Czytaj też

„Na to liczy Putin i pewnie wciąż to mówi (przywódcy Chin) Xi Jinpingowi. Pekin gra ostrożnie. Nie chce się narazić na sankcje, ale nie chce też stracić okazji, gdyby jednak Putin odniósł sukces, jednak może liczyć na ten sukces tylko w wypadku kryzysu Zachodu, opuszczenia Ukrainy, wewnętrznych napięć i wyłamania się z sankcji wielu państw" – zaznacza dr Bogusz.

Czytaj też

„W takim wypadku, Pekin nie musiałby się już bać sankcji. Dlatego wyczekują. Jeśli Rosja zacznie szybko przegrywać, to nie będą inwestować w ten projekt" – ocenia analityk.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Chinol

    Chiny zrobily POKOJ - po 4 dniach negocjacji. A USa- to tylko kmentarz prasowy. ZUPELNIE inna skala doknanan. Wyobraz soebie ze cos zrobic ciezka praca a ktos inny to skometyje w radio ze dobrze robisz. W rzeczywstosci USa sa stroan konfiktu i dostraczaja bron by zdusic walke o wolnosc Jemenczykow. Warto wiedziec ze prawa kobiet w Iranie sa duzo lepsze niz u Saudow. Takze w Iranie sa wybory prezdenckie czesciwe u Saudow nic takego. Jednak jest to glowny sojusznik USa w regionie. Generanie ten komatrz ze oni sie ciezsza z pokoju jest falszwy> Prawdobnie mysla jak rozbic.

  2. Chinol

    Chiny zrobily POKOJ - po 4 dniach negocjacji. A USa- to tylko kmentarz prasowy. ZUPELNIE inna skala doknanan. Wyobraz soebie ze cos zrobic ciezka praca a ktos inny to skometyje w radio ze dobrze robisz. W rzeczywstosci USa sa stroan konfiktu i dostraczaja bron by zdusic walke o wolnosc Jemenczykow. Warto wiedziec ze prawa kobiet w Iranie sa duzo lepsze niz u Saudow. Takze w Iranie sa wybory prezdenckie czesciwe u Saudow nic takego. Jednak jest to glowny sojusznik USa w regionie. Generanie ten komatrz ze oni sie ciezsza z pokoju jest falszwy> Prawdobnie mysla jak rozbic.

  3. Rusmongol

    Chiny czekają żeby wydać komendę swojemu wiernemu czworonogowi w zależności czy będzie szczękał, kąsał czy uciekał.

    1. Sorien

      Pekin mają więcej tych czworonogów i będzie ich szczuł w zależności od sytuacji. Iran merda ogonem a Korea mało nie zerwie się z łańcucha na południe

    2. Rusmongol

      @sorien. Jei północ zerwie się na południe to republika Korei zaora ich i da w końcu wolność tym ludziom. A w Iranie mają taką napięta sytuację jak barani wór. Tam bardzo kochają ajatollahow jak i kima w Korei.

  4. Monkey

    Jeżeli Ukrainie nie wyjdzie ofensywa, to podejrzewam, iż Chiny włączą się poważniej w ten konflikt. I to nie po stronie Ukrainy. Rosjanie mobilizują wojsko, do tego przed końcem roku chcą zakontraktować (nie powołać) 400 tys. nowych żołnierzy. Podejrzewam, że zachodniacy, a przynajmniej ich część pękną pierwsi niż Rosjanie. A wtedy my, Polacy będziemy mieli wielki problem…

    1. Rusmongol

      @Monkey. I co narobi Rosja nawet jeśli wojna z Ukrainą się skończy przegraną Ukrainy. Będą warczeć, pisać bajeczki ma Twitterze i tyle. Jeśli do NATO wejdzie Szwecja i Finlandia to 4 rzesza rosyjska nawet nie pierdnie.

    2. Sorien

      Co zrobi Rosja ? Rosja zacznie zagładzać Afrykę by ta pontonami robiła desant na Europę i by ta masa ta Europę rozwala od środka . UA jest potrzebna do tego Chinom by żywnością robić destabilizacje .

    3. Sorien

      Chiny nie włącza się w obawie przed sankcjami (będą balansować na czerwonej linii) jeżeli się włącza spadną na nich sankcje to znaczy że jesteśmy w przedniu III Wojny Światowej. Od przyszłej ofensywy Ukrainy dużo zależy . Lepiej się wstrzymywać dłużej ale by to było pewne w miarę - bo falstart może być ich końcem . Jeżeli UA widzi teraz że mimo pomocy ruskie powoli to powoli ale idą do przodu a potem zobaczą że ich kontrofensywa polegnie to będzie miało dramatyczne skutki dla ich morale a na to nie można pozwolić . Jedno jest pewne ta wojna to pierwszy krwawy rozdział w pojedynku USA - Chiny a będzie ich więcej bo w kolejce już następne pola bitwy czekają oddalone o tysiące km od UA

Reklama