Reklama

Geopolityka

Japonia protestuje przeciw rosyjskim ćwiczeniom w pobliżu spornych wysp

Japońskie okręty wojenne
Japońskie okręty wojenne
Autor. Japan Maritime Self-Defense Force/Facebook

Japonia przekazała Rosji protest przeciwko planowanym przez nią na 18-22 kwietnia ćwiczeniom wojskowym wokół spornych wysp w pobliżu Hokkaido – oświadczył w poniedziałek główny sekretarz japońskiego rządu Hirokazu Matsuno.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Moskwa ogłosiła również w ubiegłym tygodniu, że przeprowadzi próby rakietowe i testy torped w ramach inspekcji swojej Floty Pacyfiku – przypomina agencja Reutera.

Władze Japonii wielokrotnie protestowały wcześniej przeciwko rosyjskiej aktywności wojskowej wokół kontrolowanych przez Rosję spornych wysp, które Japończycy nazywają Terytoriami Północnymi, a Rosjanie – Kurylami Południowymi.

Reklama

Czytaj też

Tokio wyrażało również zaniepokojenie z powodu coraz bliższej współpracy wojskowej pomiędzy Rosją a komunistycznymi Chinami.

Czytaj też

Minister obrony Chin Li Shangfu spotkał się w niedzielę w Moskwie z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem i wyraził skłonność do poszerzania strategicznej komunikacji pomiędzy wojskami obu krajów, aby wnosić „nowy wkład w utrzymanie światowego i regionalnego bezpieczeństwa i stabilności" – podały w poniedziałek chińskie media.

Putin chwalił rozwój współpracy wojskowej z Chinami, podkreślając, że siły zbrojne obu krajów „regularnie wymieniają użyteczne informacje, pracują razem w dziedzinie kooperacji wojskowo-technicznej i prowadzą wspólne ćwiczenia" – przekazał Reuters.

Czytaj też

Władze USA oceniały, że Pekin rozważa dostarczanie uzbrojenia dla atakującej Ukrainę Rosji, ale jak dotąd nie pojawiły się dowody na takie dostawy na dużą skalę. Chińskie władze twierdzą, że nie dostarczały Rosji uzbrojenia.

Chiński minister obrony od 2018 roku znajduje się na liście osób objętych amerykańskimi sankcjami w związku z zakupem sprzętu wojskowego od rosyjskiego koncernu Rosoboroneksport.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama