Reklama

Geopolityka

Jak UE może pomóc Ukrainie? Jak Ukraina może pomóc sama sobie?

fot. Wikimedia
fot. Wikimedia

Dynamiczny rozwój wydarzeń na Ukrainie stał się przedmiotem środowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Najważniejszy punkt rozważań polityków stanowiły kwestie polityki wewnętrznej, a dokładniej konieczność przeprowadzenia strukturalnych reform gospodarki ukraińskiej. Jest to istotny warunek dalszego rozwoju nie tylko z punktu widzenia samej Ukrainy, ale również całej Europy, która implikacje ewentualnego niepowodzenia mogłaby odczuć bardzo boleśnie - pisze Jarosław Kożuch - ekspert Instytutu Kościuszki

W obecnej chwili najważniejszą sprawą dla Ukrainy jest powstrzymanie wojskowej agresji Rosji i utrzymanie terytorialnej jedności kraju. Jednak w dłuższej perspektywie priorytetem będą głębokie strukturalne reformy gospodarki ukraińskiej. Dlatego też powinien powstać plan działań Ukraina – UE; ramowe porozumienie, które określi:

1. zakres pomocy potrzebnej Ukrainie obecnie, w najbliższej przyszłości i w kolejnych latach

2. zobowiązania rządu ukraińskiego w zakresie wprowadzania reform oraz określenie ich harmonogramu

3. zobowiązania UE odnośnie pomocy dla Ukrainy wraz z terminarzem wypłat odpowiednich transz środków pomocowych, uzależnione od wdrażania reform

Według powtarzających się doniesień Ukraina potrzebuje 14-17 mld dol. pomocy w 2014 roku i taką samą kwotę w kolejnym roku. Czy taką kwotę zbierze społeczność międzynarodowa? Jaki będzie rozkład na poszczególne państwa? To wszystko uzależnione jest od konkretnych od ustaleń i negocjacji.

Reformy, jakie Ukraina musi wdrożyć w najbliższym czasie, to uwolnienie kursu hrywny (co już się dzieje), wprowadzenie przejrzystych zasad w gospodarce, deregulacja, reforma zamówień publicznych. Bardzo istotną rolę odegra również program przeciwdziałania korupcji na wszystkich szczeblach ukraińskiej gospodarki. Te działania, bez zbędnej zwłoki, rząd Jaceniuka może tak naprawdę implementować korzystając z unijnych wzorców.

Reforma rynku energii, to problem bardziej złożony. W tym wypadku zaprzestanie dopłat do gazu oznacza bolesne podwyżki dla społeczeństwa, powodując wzrost napięć wewnętrznych. Ale droższa energia, to cios dla energochłonnego przemysłu ukraińskiego, który i tak w ostatnich latach ucierpiał z powodu recesji. Dlatego też, bardzo dokładnie należy skonstruować system osłon socjalnych dla najuboższych obywateli Ukrainy, a także zreformować ukraiński przemysł wdrażając oszczędności energii i otwierając europejskie rynki zbytu dla przedsiębiorców. W długofalowej perspektywie należy również wspierać poszukiwania i wydobycie gazu łupkowego, a także wprowadzić i wdrożyć program termomodernizacji budynków.

Kolejnym ważnym krokiem powinno być zbudowanie niezawisłego i sprawnego sądownictwa. To w połączeniu z działaniami antykorupcyjnymi pomoże zbudować sprawną gospodarkę ukraińską.

Gruntowna reforma samorządu terytorialnego, to kolejne zadanie, które stoi przed nowym rządem Ukrainy. Decentralizacja, nowe ramy prawne działania, poprawa finansowania i szkolenia dla kadr, to warunki niezbędne dla wzmocnienia pozycji samorządów lokalnych i poprawy ich funkcjonowania.

Zalecenia dla polskiego rządu:

1. wpływ na społeczność międzynarodową w celu uzyskania wymiernej pomocy dla Ukrainy, stałe podnoszenie kwestii ukraińskiej, szczególnie po spodziewanym przesileniu, kiedy Ukraina nie będzie już obecna w mediach

2. bezzwłoczne ustanowienie koordynatora/rady doradczej ds. pomocy Ukrainie

3. bezzwłoczne przesunięcie środków w ramach programów pomocowych (Polska Pomoc) na działania związane z realizacją reform na Ukrainie – przekazywanie polskich doświadczeń.

Jarosław Kożuch - ekspert Instytutu Kościuszki

Reklama

Komentarze (2)

  1. jang

    panie Jarku! Problemem zasadniczym jest mentalność społeczeństwa Ukrainy.Jego przyzwyczajenia i kultura życia,hierarchia wartości etc..Żadna zmiana systemu prawnego a zatem i gospodarczego nie da oczekiwanych efektów jeśli prawo będzie lekceważone przez wszystkich Od VIP do emerytów..A było,jest i będzie. Można liczyć na wykształconą młodzież i ludzi pracujących lata poza granicami Ukrainy. Ale czy zostaną w krainie chaosu bez perspektyw?Jak zmienić umysły sąsiadów???

  2. Polish

    Ukraina to już trup, wystarczy poczytać już w 2009 pisali politycy ze Ukraina się rozpadnie, http://www.tvn24.pl/rosyjskie-ultimatum-dla-krymu-podda-sie-do-godz-4-we-wtorek-albo-bedzie-szturm,403743,s.html

Reklama