Reklama

Geopolityka

Iran zaprosił ekspertów Boeinga, aby włączyli się do śledztwa ws. katastrofy

Boeing 737-800 Ukraine International Airlines, który rozbił się pod Teheranem. Fot. Vasyatka1/CC-BY-SA-4.0
Boeing 737-800 Ukraine International Airlines, który rozbił się pod Teheranem. Fot. Vasyatka1/CC-BY-SA-4.0

Irańskie władze zaprosiły ekspertów z firmy Boeing, aby włączyli się do śledztwa w sprawie środowej katastrofy samolotu ukraińskich linii lotniczych UIA w stolicy Iranu, Teheranie, w której zginęło 176 osób - poinformowała w piątek irańska agencja państwowa IRNA.

Agencja cytuje rzecznika ministerstwa spraw zagranicznych Iranu Abbasa Musawiego, który powiedział, że Iran "zaprosił zarówno Ukrainę, jak i firmę Boeing do wzięcia udziału w dochodzeniach". W Iranie znajduje się już grupa 45 ukraińskich specjalistów, wysłanych tam dla zbadania przyczyn katastrofy. Rzecznik dodał, że mile widziani będą eksperci z innych krajów, których obywatele zginęli w katastrofie Boeinga 737-800. Jeszcze w środę Irański Urząd Lotnictwa Cywilnego przekazał, że "nie przekaże (dwóch) czarnych skrzynek konstruktorowi (tj. Boeingowi — PAP) i Amerykanom".

W czwartek przedstawiciele władz Kanady i Wielkiej Brytanii powiedzieli, że "jest wysoce prawdopodobne", iż Iran zestrzelił ukraiński samolot pasażerski, który w środę nad ranem rozbił się chwilę po starcie z lotniska w Teheranie. Premier Kanady Justin Trudeau, którego kraj stracił w katastrofie co najmniej 63 obywateli, powiedział w Ottawie, że według informacji z wielu źródeł samolot UIA został zestrzelony przez irański pocisk ziemia-powietrze, być może nieumyślnie. Trudeau zaapelował do władz Iranu o "pełne i gruntowne dochodzenie co do przyczyn katastrofy". Premierzy Wielkiej Brytanii i Australii, Boris Johnson i Scott Morrison, złożyli podobne oświadczenia. Morrison powiedział też, że wydaje się, iż samolot trafiono omyłkowo.

Żadne dane wywiadowcze przedstawione nam dzisiaj nie sugerują celowego działania

Scott Morrison

Musawi zwrócił się do premiera Kanady i rządów innych krajów o "dostarczenie komisji śledczej wszelkich informacji, które posiadają". Iran wyklucza, by przyczyną katastrofy Boeinga 737-800 należącego do Ukraine International Airlines było trafienie go pociskiem wystrzelonym przez obronę przeciwlotniczą tego kraju. Z kolei wojskowi eksperci amerykańscy, których anonimowe wypowiedzi cytowała w czwartek wieczorem stacja CNN, nie wykluczyli, że w maszynę wystrzelono dwa pociski ziemia-powietrze.

Katastrofa ukraińskiego samolotu nastąpiła zaledwie kilka godzin po zaatakowaniu przez Iran dwóch baz lotniczych w Iraku, w których stacjonują m.in. siły USA i Kanady. Ataki te były odwetem za zabicie przez USA irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. Boeing 737-800 miał wylądować w Kijowie w środę o godzinie 8 czasu lokalnego (godz. 7 w Polsce). W katastrofie zginęło 176 osób, w tym 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców, a także obywatele Szwecji, Afganistanu, Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (10)

  1. czytelnik

    Irańczycy nie mieli innego wyjścia skoro i tak wszyscy wiedzą co się stało na podstawie dostępnych zdjęć i materiałów filmowych. Do tej pory myśleli że utrzymają to w tajemnicy i dzięki temu będą mogli uwikłać Amerykanów w jakąś teorię spiskową związaną z tym zestrzeleniem.

    1. Davien

      Czytelnik, Iran od poczatku twierdził ze to usterka i nie oskarżali Stanów o nic, az tak szaleni nie sa jak widac.

    2. ddd

      Bo jeszcze nie wiedzieli że ktoś zhakował ich system rakietowy.

    3. Davien

      Taak, a ten haker miał stopień porucznika jak mówił dowódca Sepah i pomylił Boeinga z pociskiem manewrującym:)) Dla twojej wiedzy: Iran sie oficjalnie przyznał dzień wcześneij zanim wypisałes te bajki:)

  2. Polak

    Jeszcze się okaże że usa to zrobiło żeby świat nastawić przeciwko iranowi

    1. Dick Steel

      Tez mysle że to zbyt duży zbieg okoliczności, choć ja bym stawiał na pewne państwo położone w Palestynie - oni zyskują najwięcej.

    2. Sawuszkin

      Najwiecej zyskuje rosja, wiec to na pewno sprawka rosji. Mogli odpalić Torą zdalnie.

    3. pacjent zamkniętego OP

      My też tu na oddziale wszyscy tak sądzimy.

  3. Potiomkin

    Ponoć pierwsi na miejscu katastrofy byli rosyjscy specjaliści od zacierania śladów zestrzelenia samolotów rosyjskimi rakietami. To informacje z chińskich źródeł.

    1. Urko

      Tak, byli na miejscu upadku samolotu nawet jeszcze zanim ten został zestrzelony. To są prawdziwi fachowcy!

    2. Pancernik Patiomkin

      Gdyby głupota unosiła w powietrzu podobni fruwaliby jak gołębie.

  4. rycky

    "Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu USA zarekomendowała Boeingowi wymianę silników w 7 tysiącach maszyn. Chodzi o część, przez którą w zeszłym roku zginęła pasażerka jednego z lotów. Boeinga czekają kolejne wydatki. Do niekończącej się złej passy producenta, dołączyła właśnie rekomendacja Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu USA, która zarekomendowała firmie wymianę silników w 7 tysiącach samolotów. Chodzi o część osłony silnika, która skonstruowana jest tak, że nie chroni przed ewentualnym uderzeniem wyrwanej łopatki wirnika w kabinę pasażerską. Śmiertelny wypadek Rekomendacja, którą usłyszał Boeing, jest efektem śledztwa prowadzonego po awaryjnym lądowaniu i śmierci jednej z pasażerek lotu linii Southwest Airlines. Do zdarzenia doszło w listopadzie 2018 roku. Kobieta zmarła w wyniku odniesionych ran. Śledztwo wykazało, że łopatka wirnika, która oderwała się z uszkodzonego silnika, przebiła się przez szybę i śmiertelnie raniła pasażerkę. Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu zaleciła Boeingowi zmianę konstrukcji zewnętrznej osłony silników, w taki sposób, aby w przyszłości taka sytuacja nie miała szansy zaistnieć. Chodzi o silniki montowane w modelach 737 New Generation, czyli nieco starszego brata feralnych 737 Max, które pozostają uziemione po dwóch tragicznych wypadkach w Indonezji i Etiopii. Firma ma nie lada problem, gdyż w służbie jest już około 6,7 tys. takich maszyn, a ponad 100 czeka na dostarczenie do linii lotniczych"

    1. Davien

      Rycky i po co myslasz jak zwykle jak własnei Iran oficjalnie przyznał że zestzrelili tego Boeinga roznosząc w pył twoje matactwa.

  5. Roni8

    Rozbił się Boeing 737 MAX?

  6. DR

    Nikt sie nie przyznaje, jest jakieś niewyraźne nagranie, podobno znaleziono fragment pocisku i jeszcze Iran zaprasza międzynarodową społeczność. Czy ktoś mi powie o co tutaj chodzi??

    1. Fanklub Daviena

      Może te davienowe mityczne niewidzialne F-35I nad Iranem zaatakowały? Mogą akurat 2 rakiety przenosić... :)

    2. fifi

      Sa też informacje o buldozerach na miejscu katastrofy. Zdementowane przez Ukraińców. Widać że trwa gra.Nieczysta,jak zwykle.

    3. ergerg

      chyba widać o co chodzi tylko niektórzy nie chcą tego przyznać...

  7. hmmm

    Przeciągają w czasie temat tak by konsekwencje były jak najmniejsze ; ) Patrząc na wszystkie publicznie dostępne dane to szansa na usterkę jest znikoma, a za to jest spora szansa na przypadkowe zestrzelenie tym zestawem TORm1 czy jakimś mandpads jak np. Misagh-2. Ciekawe czy będą teorie spiskowe o obiektach stealth które "zmyliły" ...

    1. Davien

      Juz sa, niejaki @Dim, i @ aktualizator rozsiewaja je masowo:)

  8. fifi

    Bez emicji.Bez sensu,moim zdaniem,jeśli to rzeczywiście była rakieta,powinni sie przyznać od razu,straty wizerunkowe byłyby mniejsze.

  9. Derwisz

    Trwa inwentaryzacja irańskich Buków ktore chronią Teheran. Tylko głupiec strzela w cywilny korytarz powietrzny.Ale brak wyszkolenia,strażników jest oczywisty tak jak ich samowolka Kto za to beknie?

  10. Fred

    niech zaproszą jeszcze producenta zestawów rakietowych TOR z Rosji

Reklama