Reklama
  • Wiadomości

Iran straszy Izrael zniszczeniem

Irański prezydent Ebrahim Raisi, który przemawiał we wtorek z okazji święta sił zbrojnych, powiedział, że Iran zniszczy Tel Awiw i Hajfę, jeśli Izrael podejmie jakiekolwiek kroki przeciw Teheranowi - przekazał izraelski dziennik „Jerusalem Post”.

Autor. Canva
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Raisi oznajmił, że wszelkie wojska spoza regionu i siły amerykańskie powinny opuścić Bliski Wschód "tak szybko jak to możliwe, we własnym interesie i w interesie regionu".

Podkreślił, że armia Iranu jest "dobrze wyposażona i nowoczesna" oraz postrzega siebie jako "sługę narodu".

Reklama

Zobacz też

Reklama

"Jerusalem Post" zwraca uwagę, że wystąpienie Raisiego zbiegło się w czasie z wizytą syna ostatniego szacha Iranu Cyrusa Rezy Pahlawiego w Izraelu, dokąd udał się on w Dniu Pamięci o Holokauście.

Pahlavi powiedział przed tą wizytą, że chce przekazać (narodowi izraelskiemu) wyrazy przyjaźni od narodu irańskiego". We wtorek podkreślił w swym wystąpieniu, że stanowisko Republiki Islamskiej wobec Państwa Żydowskiego nie odzwierciedla nastawienia większości Irańczyków.

Reklama

Zobacz też

Reklama

"Ale przekazu Pahlaviego nie podziela Republika Islamska, która nieustannie grozi Izraelowi" - komentuje "Jerusalem Post".

Cyrus Reza Pahlawi jest synem ostatniego szacha Iranu Mohammada Rezy Pahlawiego, który został pozbawiony władzy podczas rewolucji islamskiej w 1979 roku.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Ostatni szach Iranu był sojusznikiem Izraela. Mohammad Reza Pahlawi odmówił przyłączenia się do arabskiego embarga z 1973 roku w odpowiedzi na wojnę Jom Kippur i popierał normalizację stosunków między Iranem i państwami arabskimi a Izraelem.

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama