Reklama

Geopolityka

Biden wycofuje się z wyborów. Co dalej? [NA ŻYWO]

Prezydent USA Joseph R. Biden podczas obchodów 80. rocznicy lądowania Aliantów w Normandii, 7 czerwca 2024 roku.
Prezydent USA Joseph R. Biden podczas obchodów 80. rocznicy lądowania Aliantów w Normandii, 7 czerwca 2024 roku.
Autor. Chairman of the Joint Chiefs of Staff / Wikimedia Commons

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden nie będzie ubiegał się o reelekcję. Jak dotąd nie poinformowano, kto będzie rywalem Donalda Trumpa w tegorocznych wyborach prezydenckich. Biden wyraził poparcie dla kandydatury Kamali Harris.

Artykuł aktualizowany

Jak informuje Agencja Reutera, Joe Biden zamierza dokończyć kadencję, która upływa w styczniu przyszłego roku.

Dostąpiłem największego zaszczytu mojego życia, będąc waszym Prezydentem. Choć moim zamiarem było ubieganie się o reelekcję, wierzę, że w najlepszym interesie mojej partii oraz kraju jest wycofanie się i skoncentrowanie na wypełnianiu obowiązków Prezydenta do końca mojej kadencji.
Joe Biden, Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki
Reklama

Choć dotąd nie ogłoszono, kto zostanie nominatem Partii Demokratycznej, to wydaje się, że faworytką jest Wiceprezydent Kamala Harris, która otrzymała poparcie Joe Bidena.

Decyzja Bidena kończy kryzys polityczny, który rozpoczął się 27 czerwca po niekorzystnym wystąpieniu urzędującego Prezydenta w debacie z Donaldem Trumpem. Demokratom pozostaje niespełna miesiąc do podjęcia decyzji w sprawie kandydata. Narodowa Konwencja Demokratów rozpocznie się 19 sierpnia w Chicago.

Czytaj też

Aktualizacja 20:15

W mediach społecznościowych udostępniono pełną treść oświadczenia Joe Bidena.

Aktualizacja 20:20

Prezydent Biden poparł kandydaturę Kamali Harris na Prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Aktualizacja 20:30

Agencja Reutera poinformowała, powołując się na anonimowe źródło, że jeszcze w sobotę Biden nie zamierzał rezygnować z walki o reelekcję: „Dziś około 13:45 Prezydent poinformował najbliższym doradców, że zmienił zdanie”.

Aktualizacja 20:40

Był szef sztabu Joe Bidena wzywa do poparcia kandydatury Kamali Harris w nadchodzących wyborach prezydenckich.

Aktualizacja 20:47

Sean Cooksey, przewodniczący Federalnej Komisji Wyborczej wskazuje, że Kamala Haris niekoniecznie będzie w stanie przejąć środki od donatorów.

Aktualizacja 20:57

Jak informuje AP News (dawniej Associated Press), według Trevora Pottera, założyciela organizacji pozarządowej Campaign Legal Center, Kamala Harris będzie mogła przejąć środki dotąd zebrane na kampanię wyborczą. Powołał się przy tym na regulaminy Partii Demokratycznej oraz Federalnej Komisji Wyborczej. Nazwisko Harris widnieje na najważniejszych wyborczych dokumentach. Istnieją od tego wyjątki. Darczyńczy będą mogli prosić o zwrot pieniędzy, lecz kampania wyborcza musiałaby każdorazowo wyrazić na to zgodę. Środki będą również mogły być przekazane na kampanie wyborcze kandydatów Partii Demokratycznej do Izby Reprezentantów oraz Senatu lub przekazane na realizację bieżącego programu Joe Bidena.

Aktualizacja 21:08

JD Vance, który w ubiegłym tygodniu został nominowany przez Partię Republikańską na kandydata na wiceprezydenta u boku Donalda Trumpa, wyraził wątpliwości, czy Biden powinien pozostać na stanowisku. „Skoro Joe Biden kończy swoją kampanię o reelekcję, to jak długo może uzasadniać pozostawanie Prezydentem?”.

Mike Johnson, Spiker Izby reprezentantów, wzywa Bidena do podania się do dymisji. „Jeśli Joe Biden nie nadaje się do kandydowania na Prezydenta, to tym bardziej nie nadaje się do pełnienia urzędu Prezydenta. Musi natychmiast ustąpić”.

Aktualizacja 21:15

Były Prezydent Donald Trump napisał na swojej platformie społecznościowej Truth Social: „Oszukańczy Biden nie nadawał się na prezydenta”. „Wszyscy wokół niego, w tym jego Lekarz i jego Media (sic), wiedzieli, że jest niezdolny do bycia Prezydentem, i nie był” – skomentował Trump.

Aktualizacja 21:26

Robert F. Kennedy Jr., który weźmie udział w wyborach prezydenckich jako kandydat bezpartyjny (odszedł z Partii Demokratycznej), zwoła na niedzielne popołudnie konferencję prasową poświęconą rezygnacji Joe Bidena.

Ostatnim bezpartyjnym kandydatem, który wygrał wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, był Jerzy Waszyngton.

Aktualizacja 21:29

Najbliżsi współpracownicy Joe Bidena zostali poinformowani, że zakończy kampanię i nie będzie brał udział w wyborach prezydenckich o 13:44, minutę przed oficjalnym ogłoszeniem – podaje „The New York Times”.

Aktualizacja 21:49

Były Prezydent Bill Clinton i była kandydatka na Prezydenta Hillary Clinton podziękowali Bidenowi za „wszystko, co osiągnął”. Wyrazili poparcie dla kandydatury Kamali Harris, deklarując, że „zrobią, co tylko będą mogli, by ją wesprzeć”. „Teraz jest czas, by wesprzeć Kamalę Harris i walczyć, jak tylko możemy, by została wybrana”.

Aktualizacja 21:58

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że dla „Rosji ważniejsze jest osiągnięcie celów w specoperacji niż wyniki wyborów w USA”. „Musimy uzbroić się w cierpliwość i zobaczyć, co będzie dalej” – dodał Pieskow, cytowany przez TASS.

Aktualizacja 22:07

Alex Soros, spadkobierca jednej z najpotężniejszych rodzin darczyńców Partii Demokratycznej, powiedział, że wspiera Kamalę Harris w wyborach prezydenckich.

Aktualizacja 22:11

Kamala Harris poinformowała w oświadczeniu, że będzie ubiegać się o start w wyborach prezydenckich. „Jestem zaszczycona, że mam poparcie prezydenta, a moim zamiarem jest zasłużenie i wygranie tej nominacji (…) Mamy 107 dni do dnia wyborów. Razem będziemy walczyć. I razem to zrobimy!” – dodała urzędująca Wiceprezydent.

Autor. Strona internetowa Kamali Harris

Współpraca: Bartłomiej Wypartowicz

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. TIGER

    "Wolność jest najdroższą rzeczą jaką można mieć, więc należy ciężko pracować aby ją nie stracić" Nie na temat, ale zawsze coś

Reklama