Geopolityka
Białoruś: ambasador Rosji zapowiada pogłębienie integracji
Borys Gryzłow, nowy ambasador Rosji na Białorusi, wręczył w czwartek listy uwierzytelniające Alaksandrowi Łukaszence. „Pod koniec 2023 roku obywatele Rosji i Białorusi będą mogli ocenić realne owoce naszego Państwa Związkowego” – zapowiedział Gryzłow.
Defence24.pl - wojsko, przemysł, bezpieczeństwo, geopolityka
Jak wskazał dyplomata, uważany w rosyjskiej polityce za bardzo wpływowego, jego głównym zadaniem w nowej roli będzie „zabezpieczenie dyplomatyczne" wszystkich decyzji, dotyczących pogłębienia integracji Rosji i Białorusi w ramach Państwa Związkowego, które zapadły kilka miesięcy temu.
Czytaj też
„Tych decyzji było wiele. To i realizacja umowy związkowej i doktryna wojskowa. 28 programów związkowych map integracji" – powiedział Gryzłow.
W przeszłości Gryzłow pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych, przewodniczącego Dumy Państwowej i szefa partii władzy – Jedna Rosja. Zasiadał też w Radzie Bezpieczeństwa. W ostatnim czasie był przewodniczącym Rady Najwyższej Jednej Rosji (na czele partii stoi Dmitrij Miedwiediew) i przedstawicielem Rosji w grupie kontaktowej ds. uregulowania w Donbasie.
Czytaj też
Gryzłow zastąpił na stanowisku szefa rosyjskiej placówki dyplomatycznej w Mińsku Jewgienija Łukjanowa, który funkcję swoją sprawował krócej niż rok.
Decyzja o „pogłębieniu integracji" w ramach Państwa Związkowego, którą Rosja przedstawia jako dążenie do pełniejszej realizacji umowy związkowej z 1999 roku, zapadła we wrześniu ubiegłego roku. Mińsk zgodził się na podpisanie 28 programów związkowych po niemal trzech latach „uników", zapewniając, że chodzi wyłącznie o integrację gospodarczą. Opozycja i środowiska niezależne od dawna alarmowały, że „pogłębienie integracji" może być zagrożeniem dla suwerenności Białorusi.
mc.
Ciekawe czy Białorusinów ktoś zapyta o zgodę...
Pucin:)
@mc. - bez żartów!!! A czy w RP JK pyta o cokolwiek suwerena? :)
Holub
Dni kołchoźnika są policzone. W najlepszym razie zostanie gubernatorem
Monkey
Zabezpieczenie dyplomatyczne integracji z Rosją? U nas też tacy ambasadorowie (posłowie) bywali, jak np. Ingelstroem., Sievers czy Repnin, żeby tylko wymienić "najsławniejszych".