Geopolityka
Amerykanie na Słowacji w ramach ćwiczeń Saber Strike 22
Amerykańscy żołnierze przybyli w czwartek na Słowację, gdzie wezmą udział w ćwiczeniach NATO o kryptonimie Saber Strike 22 - poinformowały słowackie władze wojskowe. Ćwiczenia odbywają się w czasie eskalacji napięcia między Rosją a państwami zachodnimi w związku z kryzysem wokół Ukrainy. Jest to jednak część działań planowycj które nie mają z aktualną sytuację wiele wspólnego.
"Manewry Saber Strike 22 mają na celu wzmocnienie współpracy między sojusznikami" - powiedział dziennikarzom szef sztabu armii słowackiej, generał Daniel Zmeko. "Ćwiczenia te pozwolą przetestować naszą umiejętność współpracy z naszym najsilniejszym i najważniejszym partnerem strategicznym w sferze wojskowej" - dodał generał w momencie, gdy lądował pierwszy samolot z amerykańskim sprzętem wojskowym w bazie lotniczej w Kuchyni.
Czytaj też
W ćwiczeniach, które odbędą się na Słowacji w dniach 5-10 marca, uczestniczyć będzie kontyngent złożony z 1200 żołnierzy amerykańskich i 500 pojazdów wojskowych - podała agencja AFP. Jest to cześć większego ćwiczenia Saber Strike 2022 które trwa obecnie również na terytorium Polski i krajów bałtyckich, a zakończą się około 26 marca. Jego celem jest przede wszystkim usprawnienie współpracy sojuszniczej.
Czytaj też
Słowacja, członek UE i NATO, której rząd wyraził poparcie dla Ukrainy w jej konflikcie z Rosją, nie ma na swoim terytorium na stałe wojsk amerykańskich. Zaangażowanie w bieżacym roku w tym kraju wynika z ryzyka konfiktu w Ukrainie z którą Słowacja graniczy bezpośrednio, nie mając żadnych wspónych granic z Rosją czy Białorusią. Dlatego dotąd ćwiczenia Saber Strike raczej koncentrujące sie na wzmicnieniu wschodniej flanki NATO dotyczyły głównie Polski, która stanowi kraj tranzytowy dla sił majacych ewentualnie wzmocnić obrone Litwy, Łotwy i Estonii.
andys_2
Obowiazuje teraz hasło - "nie ma europejskiego kraju bez amerykańskich baz". Prócz Słowacji, Amerykanie chca zrealizować jakąs instalacje na wyspie Bornholm, rozmawiaja o tym z Duńczykami. Mysle, że sprawa Rosji to pretekst do zwiazaniu wszystkich krajów NATO indywidualnymi układami z USA (w Polsce udało to się z fanfarami). Wtedy, nawet przy rozwiązaniu NATO, bazy USA będa we wszystkich krajach Europy.