Siły zbrojne
Gen. Skrzypczak: Modernizacja BWP jest uzasadniona, nie można rezygnować z pływalności [WYWIAD]
BWP-1 jest bardzo mobilny, może się przemieszczać praktycznie w każdym terenie. (…) Podkreślam, że BWP z nową wieżą może i powinien zachować pływalność. - mówi w rozmowie z Defence24.pl gen. broni w st. spocz. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.
Jakub Palowski: Pojawiły się informacje, że Ministerstwo Obrony Narodowej rozważa modernizację BWP-1, choć podstawowym priorytetem MON pozostaje program Borsuk. Panie Generale, jak czy taka modernizacja jest celowa, ale i wykonalna?
Gen. broni w st. spocz. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych: Jeżeli MON ostatecznie się zdecyduje na ten krok, będzie to ze wszech miar słuszne rozwiązanie. BWP-1 powinny być już modernizowane 20-30 lat temu. Ich modernizacja jest więc jest moim zdaniem uzasadniona z punktu widzenia potrzeb Wojsk Lądowych. Podkreślam, że wprowadzenie nowych BWP Borsuk, bardzo potrzebnych, musi zająć pewien czas, w mojej ocenie 10-15 lat, a potrzeby Sił Zbrojnych RP są bardzo duże i biorąc pod uwagę dynamikę zagrożeń za naszą wschodnią granicą, powinny być pilnie zaspokajane. Modernizacja BWP zdecydowanie nie stoi w sprzeczności z programem Borsuk, to dwa wzajemnie uzupełniające się elementy.
Sprawą wyjściową jest to, że powinniśmy dokładnie umieć sformułować wymagania operacyjne i techniczne dla wozów bojowych pod kątem działań, do jakich mogą być wykorzystywane. Bez wątpienia dla Wojska Polskiego tym teatrem będzie Europa Środkowo-Wschodnia. W związku z tym trzeba mieć na względzie charakterystykę i ukształtowanie terenu, ilość rzek i lasów oraz różnego rodzaju innych przeszkód terenowych, które determinują sposób działania Wojsk Lądowych, a to przekłada się na sprzęt.
Bez wątpienia moim zdaniem podwozie BWP-1 jest świetnie przystosowane do działań w tym środowisku operacyjnym – powiem więcej, rodzina BMP nadal nie ma równego sobie na świecie. Żadna konstrukcja, nawet włączając pojazdy używane dziś w krajach NATO, nie może się pochwalić tak mobilnym i sprawnym podwoziem, dostosowanym do ruchu w różnych warunkach.
Pomimo upływu lat mobilność pozostaje zaletą BWP?
Tak, BWP-1 jest bardzo mobilny, może się przemieszczać praktycznie w każdym terenie. Jego mobilność to także zdolność do pokonywania przeszkód wodnych pływaniem, niezależnie od ich głębokości. Specyfika teatru działań w Europie Środkowo-Wschodniej powoduje, że przeszkody te będą często pokonywane.
Podkreślam, że zdolność pływania jest niezbędna, nie można z niej rezygnować. Jeśli ktoś myśli kategoriami, że zbudujemy most albo prom i pokonamy przeszkodę wodną, to nie ma pojęcia o sztuce operacyjnej. Innym atutem tej konstrukcji jest niska sylwetka, ułatwiająca maskowanie oraz ukrycia i jednocześnie utrudniająca trafienie. To ważna, niedoceniana cecha tej konstrukcji, ale jej znaczenie potwierdzają moje wieloletnie doświadczenia.
BWP-1 jest jednak bardzo słabo uzbrojony i opancerzony.
Do tego problemu należy podejść dwukierunkowo. Oczywiście armata 2A28 jest systemem uzbrojenia w zasadzie całkowicie przestarzałym, nie spełnia podstawowych wymogów współczesnego pola walki. Może prowadzić skuteczny ogień w zasadzie tylko na postoju, na niewielkich odległościach – realnie do kilkuset metrów. I to w dobrych warunkach atmosferycznych, bo stosowana amunicja jest wrażliwa na podmuchy bocznego wiatru. Podobnie rzecz się ma z ppk Malutka, to również system z poprzedniej epoki i musi zostać wymieniony.
Ten problem można jednak rozwiązać, poprzez wymianę całej wieży. Na świecie w tej chwili jest moda na lekkie wieże bezzałogowe z armatami automatycznymi i wyrzutniami przeciwpancernych pocisków kierowanych. Podobne rozwiązania są stosowane przez różnych użytkowników BWP, w tym także państwa członkowskie NATO i naszych sąsiadów.
Podkreślam, że BWP z nową wieżą może i powinien zachować pływalność. W polskich warunkach jej uzbrojenie powinna stanowić armata kalibru 30 mm, podobna jak na KTO Rosomak oraz wyrzutnia ppk. Jestem przekonany, że wprowadzenie takiego rozwiązania jest zarówno technicznie możliwe jak i w pełni uzasadnione biorąc pod uwagę potrzeby Sił Zbrojnych RP.
A co z pancerzem?
Wobec BWP pojawiają się zarzuty, że jest słabo opancerzony. Mogę się przychylić, ale jego atutami są szybkość i manewrowość, które w połączeniu z niską sylwetką czynią go trudnym celem.
Można natomiast zwiększyć poziom jego odporności balistycznej bez utraty pływalności, bo są takie rozwiązania jak osłony specjalne, balistyczno-wypornościowe. One spełniają dwie funkcje — osłony balistycznej podnoszącej poziom ochrony i mogą zwiększyć wyporność, pozwalając zachować pływalność. W tym zakresie dostępne są różne rozwiązania, również w Polsce, a ich zastosowanie także jest uzasadnione, bo w ten sposób BWP zyskuje lepszą ochronę pancerną nie tracąc swoich atutów.
Polski przemysł w zakresie modernizacji BWP-1 proponował też usprawnienia związane z łącznością, wymianą układu napędowego, a bliźniacze pojazdy BMP-2 należące do armii Finlandii otrzymały wielospektralny kamuflaż firmy Lubawa.
Na pewno w ramach modernizacji należy wprowadzić nowe systemy łączności, nie ma co do tego wątpliwości, to zresztą łączy się z integracją nowej wieży. Również kamuflaż wielospektralny jest dobrym rozwiązaniem, zwiększającym poziom ochrony.
Uważam jednak, że nie powinniśmy dążyć do wymiany silnika w BWP-1. Wprowadzenie całkowicie nowej jednostki napędowej konstrukcji zachodniej, systemu power-pack, wymagałoby zbyt dużej przebudowy całego BWP. To byłoby nieopłacalne i czasochłonne, także jeżeli uwzględnić konieczność prowadzenia nowych badań. Obecny silnik UTD-20 jest bardzo dobrze przystosowany do tej konstrukcji, jest sprawny i nie wymaga wymiany.
Moim zdaniem najważniejszym elementem modernizacji jest nowa wieża, naturalnie z nowym uzbrojeniem – armatą, ppk, uzupełnioną o systemy elektroniczne czy łączności. Można rozważyć niewielkie zwiększenie wyporności i zarazem wzmocnienie opancerzenia wozów, czy dodanie systemów kamuflażu. Taki zakres modernizacji będzie moim zdaniem wykonalny w krótkim czasie, a jednocześnie ekonomicznie uzasadniony.
Dziękuję za rozmowę.
Współpraca Mateusz Zielonka
Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104