Reklama

Siły zbrojne

Egzamin z WF-u odwołany

Fot. Pułk Ochrony
Fot. Pułk Ochrony

Resort obrony narodowej rezygnuje z planów przeprowadzenia egzaminów ze sprawności fizycznej. Tym samym, wojsko w dobie pandemii koronawirusa nie będzie zdawało egzaminów, poinformowała minister Błaszczak.

W tym roku w wojsku nie będzie egzaminu ze sprawności fizycznej, bo epidemia uniemożliwia żołnierzom przygotowanie się do niego - poinformował na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

Trwająca epidemia uniemożliwia żołnierzom właściwie przygotować się do egzaminu sprawności fizycznej. W związku z tym zdecydowałem, że w tym roku egzaminu nie będzie. Wojsko Polskie jest codziennie zaangażowane w walkę z koronawirusem i dba o bezpieczeństwo Polski

via Twitter
Mariusz Błaszczak
Minister Obrony Narodowej

Minister zamieścił także zdjęcie podpisanej przez niego decyzji. Zwalnia ona ze sprawdzianu w 2020 r. wszystkich żołnierzy zawodowych. Decyzja już weszła w życie.

image
Twitter Mariusz Błaszczak

Warto zauważyć, że egzamin planowany był w dwóch terminach. Rozwój pandemii i skala zaangażowania sił zbrojnych sprawiły, że palny w tym zakresie uległy zmianie. Według statystyk podanych przez resort obrony narodowej 16 kwietnia z koronawirusem walczy blisko 10 tysięcy żołnierzy i pracowników wojska.

Przypomnijmy, że kondycja i zdrowy tryb życia to jeden z priorytetów jakie 2020 rok stawiał siłom zbrojnym gen. Rajmund Andrzejczak, Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

PAP/PJ

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (23)

  1. Przemo

    Mnie jako żołnierza czynnej służby bawi najbardziej stwierdzenie: "kondycja i zdrowy tryb życia to jeden z priorytetów jakie 2020 rok stawiał siłom zbrojnym gen. Rajmund Andrzejczak" dzięki któremu za rok wejdzie prawdopodobnie egzamin na punkty. Osobiście wystarczy mi zgodnie z normami w nim zawartymi załamać niebotyczne 15min zamiast 13 w biegu na 3km, aby uzyskać ocenę bardzo dobrą....wiek niespełna 31lat. #schodzimyNApsy

    1. I tak to widze

      Jesteś biegaczem to łatwo ci mówić że 15 minut to pryszcz , wycisnij na ławce 150kg i przebiegnij te 3km w te 13 minut życzę powodzenia chudzi ludzie!

    2. Jeden z chudych.

      Bycie Żołnierzem zobowiązuje, nie dajesz rady to aut! Nikt Ci mordy suplami nie napycha i ćwiczyć trzeba z głową. Co z tego że wyciskasz 150/200/300 i więcej jak żaden,żaden z was nie potrafi wykonać zadania bo wam cukier spada!

    3. GH

      Bycie żołnierzem to nie tylko sprawność fizyczna. Są takie stanowiska w wojsku gdzie specjalisty szuka się ze świecą i nie można znaleźć. Są stanowiska gdzie potrzebne są umiejętności zdobywame przez 5-10 lat. Do tego odpowiednie certyfikaty itd. Ci ludzie, doskonale wyszkoleni w swoim fachu, już dawno przekroczyli minimum emerytalne i za granicą tylko czekają by ich zatrudnić jako pracowników cywilnych za grube pieniadze. Na ich miejsce w Polsce nie ustawiają sie długie kolejki (nikt się nie ustawia). Wojsko to nie tylko bieganie na poligonie. To też stanowiska wymagajace odporności na długotrwałe zmęczenie w warunkach statycznych, a także innych... nazwijmy to... szczególnych, by nie wchodzić w zawiłości. Owszem, decydujac sie na bycie żołnierzem zawiera sie pewna umowę. Tylko co wtedy, gdy nie znajdzie się chętny na zawarcie takiej umowy, lub gdy ktoś stwierdzi, że umowa przestaje odpowiadać? Mówią że nie ma ludzi niezastąpionych, ale już nie raz widzialem - tak w wojsku jak i poza nim - gdy coś się rozsypuje bo zabrakło kilku osób.

  2. Paranoid

    Powiedzcie tak po prawdzie jak to jest z tym podciąganiem na drążku? Czytając komenty to wielu się chwali ile tego robi. Sam kiedyś uprawiałem triathlon, teraz zostało już tylko pływanie w bajorach i rower w lesie, ale ledwo byłem w stanie zbliżyć się do 10. Na osiedlowych siłowniach bardzo rzadko widuję osoby robiące w miarę poprawnie 10 i więcej ...

    1. marian

      W miarę poprawnie czyli jak? Z tego co wiem, na egzaminie ważne żeby prostować ramiona, a po podciągnięciu żuchwa była nad drążkiem. Reszta chyba nie ważna, czy robisz to wyłącznie siłowo, czy masz jakąś technikę i wyginasz się jak paragraf. Jeżeli się mylę proszę o korektę. Pamiętam do dziś, że jak "zaliczałem" w czasach ZSW, to po 16 podciągnięciach dowódca kazał mi przestać. Zdziwienie było tym większe, że ważyłem wtedy 57 kg przy prawie 180cm wzrostu. Może od triathlonu miałeś zbyt ciężkie nogi ;)

  3. Żołnierz

    Prawidłowa decyzja, podparta aktualnie panująca sytuacją. Obowiązujące Normy z WFu to nie jest ani miesiac ani 2 solidnych przygotowań.

    1. Mich

      Dokładnie

    2. Żołnierz 120kg

      Andrzejczak stawia na wf w wojsku i prawidłowo, tylko że nie wie lub nie chce wiedzieć że wielu z nas żołnierzy nie chodzi na zajęcia z WF. Dlaczego? Odpowiem na swoim przykładzie. Wszechogarniająca biurokracja i waga wykonania zadania w firmie elektronicznej stawia wf na marginesie. Byłbym szczęśliwy gdyby przełożony przyszedł do mnie i powiedział „ Odejdź od kompa, odstaw te dokumenty, idziemy na wf!” Chyba się nie doczekam - Panie generale Andrzejczak.

  4. P

    Teraz do wojska idą ludzie z zamiłowania a nie zprzymusu na zawodowego trzeba zdać egzamin z wfu,egzamin teoretyczny,psychotesty i być nie karany ale niestety mało takich młodych ludzi jest bo mają pokrzywionę kręgosłupy są karani i nieprzebiegną nawet jednego kilometra!

    1. Yato

      20 lat,kandydat do Dęblina,15 podciagniec,basen 50m w 41 sekund, kilometr w 3:47,100m w 13.7 sekund,staruszku.

    2. Brawo ty zobaczymy jak będziesz w Dęblinie na lotnisku 3km biegł pod wiatr

    3. P. M.

      Dobrze piszesz.

  5. marian

    Z tym poczuciem bezpieczeństwa to bym nie przesadzał, a sprawność fizyczna żołnierza to obowiązek służbowy, a nie domowy. Jeżeli jednak szefostwo tak uznało, ja nie mam z tym problemu.

  6. abcd

    Decyzja jak najbardziej słuszna...i przemyślana...

  7. Żołnierz

    A ja jako żołnierz uważam żeżołnierze zawsze powinni być sprawni fizycznie. Poprzeczka z WF leży na ziemi a niektórzy pod nią kopią.

    1. marian

      Bo to powinny być normy dla kadry, jako jakieś minimum, a nie dla szeregowych i młodszych podoficerów, czyli trzonu armii. Tu normy dużo większe, ale służba max kilka lat i dużo więcej płatna.

  8. Stary wyga

    Żołnierzu, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to zamilcz. Normy z wf są jak dla niepełnosprawnych i jest mi zwyczajnie wstyd, że macie jeszcze czelność się cieszyć. Znak czasu, zamiast patriotyzmu merkantylizm.

    1. Szeregowy

      No tak napewno. Wyga ja jestem żołnierzem i coś ci powiem normy z wf dla przeciętnego człowieka nie są łatwe mam 21 lat i wielu znajomych w moim wieku którzy nie są w stanie zrobić WSZYSTKICH norm nie wspomne o bts i btz które przynajmniej mój dowódca wymaga a na koniec utrzymaj forme przez 25 lat by co roku go zdawać niewiem może jesteś sprawny fizycznie ale popatrz na społeczeństwo a gwarantuje ci że większość nieda rady takie gadanie osób które się nie znają mnie denerwuje

    2. Pepi

      Gościu zobacz wf w policji gdzie mają ścigać złodzieji. To potem możemy porozmawiac

    3. marian

      Ale po to wymyślili przedziały wiekowe, i różne normy dla każdego przedziału. Nie musi Pan przez 25 lat trzymać takiej samej formy. Inna sprawa, że nie wyobrażam sobie 46-letniego szeregowego w czynnej służbie w czasie pokoju. Kiedy w końcu wprowadzą służbę kontraktową jak w USA. Kilka lat, i do cywila, żeby jakaś normalna rezerwa była, a nie po kilkunastu tygodniach, a w skrajnych przypadkach 16 dniach szkolenia. A tak to emerytury zeżrą cały budżet, resztki rezerwy po ZSW za kilka lat się skończą, i obudzimy się z ręką w nocniku.

  9. P

    To już nie te czasy że w wojsku się pije teraz w wojsku jest dużo sportowców i osób które amatorsko uprawia sport.

  10. Żołnierz

    Bardzo dobra decyzja. Nie każdy ma możliwość biegania w pracy a po pracy ma dzieci w domu w wieku szkolnym lub przedszkolnym i musi poświęcić im czas teraz kiedy placówki są zamknięte. Nie można korzystać z basenów ani biegać. Jeden rok bez egzaminów nic nie zmieni a sytuacja moim zdaniem tego wymaga.

    1. kid

      Popieram! Ktoś, kto nie zdaje ten nie wie ile się trzeba przygotowywać, żeby zdać dobrze egzamin. A obiekty sportowe zamknięte... Można kombinować (L4), ale to robią nieliczni i za nich mi wstyd.

    2. Szeregowy

      popieram w 100% twój komentarz jestem tylko szeregowym mam powyżej 40 lat na karku i żeby zdać na 5 przygotowuje się prawie 3 miesiące, Pozdrawiam

    3. Chorąży RP

      Dokładnie kolego. Ciekawe czy Ci, którzy tak na nas psioczą gotowi byli by na tyle wyrzeczeń jakie musi "przyjąć na klatę" żołnierz zawodowy? Wf jest ważny, ale najważniejsza jest "kultura ficzna mózgu". Ci, którzy całymi dniami przebywają na siłowniach nie koniecznie ją posiadają... I tacy się później wypowiadają o "Zawodowcach" :) Śmiech na sali. Specjalista musi przede wszystkim być dobry w swojej specjalizacji, a to czy wygląda jak Pudzian, czy też nie, to jest już mało istotne ;) Są różne typy wojsk i tak naprawdę, to duża sprawność fizyczna potrzebna jest tylko wojskom operacyjnym oraz specjalnym.

  11. Bolek

    Buahaha ze co przeszkadza? Przecież normalnie chodzi sie do roboty i na jednostce Można robic sport? To chyba żeby wyżsi ranga nie Musieli przemeczac swoich otyłych zadków?

    1. Jkl

      Ci którzy są zaangażowani w pomoc to raczej nie mają na to czasu, zresztą większość jednostek zamknęła obiekty sportowe

    2. Łukasz

      No wlasnje w tym problwm ze nie mozna, przynajmniej u mnie na jednostce, silownia nieczynna itd

    3. jak nie jeździsz na słupki granicy co 24 lub 12/24 to masz czas i siły

  12. Janek

    "W tym roku w wojsku nie będzie egzaminu ze sprawności fizycznej, bo epidemia uniemożliwia żołnierzom przygotowanie się do niego", a to ja w takim razie mam pytanie co oni robią w trakcie służby, czy jak to oni mówią roboty?

    1. kid

      Bi widzisz Janku, wojsko to nie tylko sprawność fizyczna. A do sprawdzianu trochę trzeba się przygotowywać jeżeli chcesz osiągnąć dobry wynik.

    2. GRD

      Jest coś takiego jak tygodniowy plan zajęć w którym masz nie tylko wf. Wojsko to nie wf i strzelanie, to masa innych szkoleń.

    3. Artur

      Niestety cywile nigdy nie zrozumieją żołnierzy, bo się wojska boją jak ognia. Każdemu kto tak pisze proponuję przyjść chociaż na jeden dzień do armii i niech się sam przekona co wojskowi robią. Tym bardziej, że hale sportowe są pozamykane to gdzie mamy ćwiczyć? Wielu służyło w wojsku jako poborowi inni jako zawodowi i rezygnowali, bo im psycha siadała, a teraz psioczą na armię, że to darmozjady. Sorry, ale nie poważam takich ludzi, bo to samo pewnie mówią o strażakach i policjantach. Też mają pewnie jakiś testy sprawnościowe i pewnie też będą lub już są odwołane a o nich nikt złego słowa nie mówi.

  13. Good morning

    Dla tych co nie wiedzą, żołnierze też są ludźmi, też mają obowiązki domowe po pracy.... Więc śmieszy mnie to jak niektórzy ludzie myślą że żołnierze idąc do pracy siedzą tam i nic wielkiego nie robią... Przypominam, że dzięki tym "nic nie robiącym żołnierzą" możesz czuć się bezpiecznie we własnym kraju, więc może zastanów się czasem co mówisz /piszesz na ich temat.

  14. Normalny

    Prawidłowa drcyzja

  15. 1917

    Zawodowstwo polega na tym,że powinni utrzymac formę do tego SNIESZNEGO zaliczenia.

    1. Łukasz

      To zrob sobie np 70 , brzuszków'' w 2min.

  16. Janek

    "W tym roku w wojsku nie będzie egzaminu ze sprawności fizycznej, bo epidemia uniemożliwia żołnierzom przygotowanie się do niego", w takim razie mam pytanie, co oni robią podczas służby, czy jak oni mówią roboty? Nie mogą biegać ani ćwiczyć będąc na jednostce?

    1. Michał

      Nie nie możemy bo służba to służba i w ramach owej masz obowiązki, a czas na sport jest po pracy lub w ramach planowanych zajęć wfu w danym dniu planu tygodniowego. Do wfu trzeba przygotowywać się samemu i o kondycję walczyć poza służbą, a więc to że kończę pracę o 15:30 nie oznacza, że żołnierz idzie pić wódkę tak jak większość z was myśli tylko biorę graty i robię 2 godzinny trening siłowy 3x 2 tyg. plus 2x trening wytrzymałościowy, a więc 5x w tyg treningi. Proszę tylko nie pisac, że po to płacicie podatki żebym zapier... bo to słabe i typowo polskie

    2. Nie , nie mogą

    3. Łukasz

      Zalap się do nas to zobaczysz, no betonu nie mieszamy jesli o to ci chodzi ale to nie znaczy ze nie pracujemy

  17. Iskra823

    Bardzo dobra decyzja. Specjaliści służący na okrętach nie mają jak się przygotować w obecnej sytuacji. Ograniczenia nas żołnierzy też obowiązują nawet na terenie jednostki.

  18. Ww

    Zające i Dekle szczęśliwi.

  19. Zolnierka

    Świetnie, nie bede musiala kombinowac zwolnienia L4 hehe

  20. Mandaryn

    Wf odwołany, szczęśliwi dwòjarze, rok zaliczony...smutna prawda

    1. Żołnierz

      A do czego ponad czterdziesto letniemu żołnierzowi (specjaliście w swojej dziedzinie) bieganie w kółko?

  21. Piotr

    Bardzo dobra decyzja, adekwatna do tych czasów.

  22. Rocco

    Mozna zamawiać pizze na kolejne sluzby w jednostce. Co tam cm w pasie ;)

  23. Ustawiator

    Kierownik domu kultury zapomniał o WF? ŻENADA

Reklama