Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartkowy przegląd prasy: Afera korupcyjna w bazie lotniczej w Malborku; Moskwa i Mińsk idą na wojnę; Opole: porządki po seksaferze; Amerykański bohater zginął, ratując Polaka

MiG - 29. Fot. Artur Weber/DPI MON
MiG - 29. Fot. Artur Weber/DPI MON

Przegląd prasy

Polska, Afera korupcyjna w bazie lotniczej w Malborku, Jacek Skrobisz: Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Poznaniu postawiła zarzuty korupcyjne sześciu osobom związanym z 22 Bazą Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Śledztwo jest rozwojowe i może doprowadzić do kolejnych zatrzymań. Straty wojska spowodowane korupcją mogą sięgnąć kilku milionów złotych. Zarzuty dotyczą ustawiania przetargów, działania w zorganizowanej grupie przestępczej, nadużyć uprawnień i wyłudzania pieniędzy na szkodę polskiego wojska. - Potwierdzam, że prowadzimy śledztwo w tej sprawie. Nie doszło do zatrzymań, ale postawiliśmy sześciu osobom zarzuty. Na razie odpowiadają z wolnej stopy. Obecnie trwają przesłuchania i na ich podstawie prokurator będzie podejmował decyzję, czy wystąpić do sądu z wnioskiem o zastosowanie środków zapobiegawczych -mówił w środę po południu płk Tadeusz Cieśla, wojskowy prokurator okręgowy w Poznaniu. Przesłuchania miały być prowadzone w Malborku i Elblągu. 

Rzeczpospolita, Moskwa i Mińsk idą na wojnę, Rusłan Szoszyn: Rosja i Białoruś zaczynają jutro wielkie manewry wojskowe. Ich scenariusz budzi obawy Warszawy i Wilna. W trwających tydzień ćwiczeniach pod kryptonimem "Zapad 2013" weźmie udział 13 tys. żołnierzy, w tym 2,5 tys. Rosjan, 70 czołgów, ponad 60 samolotów i śmigłowców oraz białoruskie samoloty bezzałogowe, oddziały rakietowe i artyleria. Armie naszych sąsiadów przećwiczą m.in. obronę granicy przed inwazją, poszukiwanie i likwidację grup dywersyjnych, utrzymanie stanu wyjątkowego w rejonie przygranicznym, a także obronę przeciwlotniczą punktów dowodzenia oraz ważnych obiektów wojskowych. - Ćwiczenia mają na celu sprawdzenie funkcjonowania systemu wspólnej obrony Państwa Związkowego [Białorusi i Rosji] - deklarował na konferencji prasowej w Mińsku białoruski minister obrony Jury Żadobin, który wraz z szefem generalnego sztabu Rosji będzie dowodził całym przedsięwzięciem. Manewry odbędą się na terytorium Białorusi, europejskiej części Federacji Rosyjskiej oraz na morzach Barentsa i Bałtyckim.
Polska, Amerykański bohater zginął, ratując Polaka, Wojciech Rogacin: Amerykański żołnierz sierżant sztabowy Michael H. Ollis uratował w Afganistanie życie polskiego oficera, osłaniając go własnym ciałem przed zamachowcem. Sam zginął. Informację o bohaterskim poświęceniu 24-letniego Amerykanina, który za cenę własnego życia chronił towarzysza walki - Polaka - podał wojskowy portal Military Times. Polski oficer w emocjonalnym wystąpieniu złożył hołd Ollisowi za uratowanie mu życia. Wydarzyło się to 28 sierpnia podczas głośnego w Polsce szturmu rebeliantów afgańskich na bazę wojskową w prowincji Ghazni. O sprawie szeroko pisały polskie media. (...) Jak donosi wojskowa gazeta, sierżant Michael H. Ollis został pośmiertnie odznaczony Srebrną Gwiazdą, trzecim najwyższym amerykańskim odznaczeniem za męstwo na polu walki.

Gazeta Wyborcza, Lecą głowy w Komendzie, Mariusz Lodziński: W opolskiej komendzie wojewódzkiej policji rozpoczęły się roszady kadrowe. Odchodzi zastępca komendanta wojewódzkiego, stanowisko stracił naczelnik wydziału ochrony informacji niejawnych, toczą się postępowania dyscyplinarne, węszy ABW. W komendzie aż huczy że to ciąg dalszy afery związanej z nagraniem ekskomendanta Marca. Mł insp. Adam Szachnowski na stanowisko naczelnika wydziału ochrony informacji został mianowany w czasie, gdy wojewódzkim garnizonem kierował gen. Leszek Marzec (wcześniej był naczelnikiem wydziału kadr i szkolenia). Po ujawnieniu nagrania intymnej rozmowy Marca z podwładną komendant stracił stanowisko, zastąpiła go insp. Irena Doroszkiewicz. To właśnie ona zdecydowała po kilku tygodniach w opolskim garnizonie, że wydziałem przestanie kierować insp. Szachnowski.

Rzeczpospolita, "Zapad 2013" - ostrzeżenie dla Polski, Andrzej Talaga: (...) Nowoczesnej, sprawnej armii nie buduje się ad hoc, potrzeba na to czasu, tysięcy godzin manewrów, ćwiczeń i ton bardzo drogiego sprzętu. Za zaniedbania dziś możemy zapłacić w przyszłości. Poza tym najlepsza armia to ta, która nigdy nie zostanie użyta, bo dysponuje taką siłą odstraszania, że nikomu nie przyjdzie do głowy rzucić jej wyzwania. Jest ona osłoną nie tylko bytu państwowego, ale i wartości, które wypracowaliśmy: demokracji, wolnego rynku, rozwoju gospodarczego, pokoju społecznego. Na co dzień nie widzimy tej tarczy, zauważymy natomiast boleśnie jej nieszczelność, jeśli zdecydujemy się na radykalne cięcia kosztów w obronie. Manewry "Zapad 2013" to kolejne, choć niezamierzone, ostrzeżenie, przed ignorowaniem spraw obrony i gmeraniem w budżecie MON.

Nasz Dziennik, Dyplomatyczna gra o Syrię, Piotr Falkowski: Rosja podważa tezy raportu ekspertów ONZ w sprawie użycia broni chemicznej pod Damaszkiem 21 sierpnia. Jak stwierdził wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow, Moskwa otrzymała od władz Syrii materiały, które mówią o związku rebeliantów z atakiem chemicznym. Mają one być badane przez rosyjskich ekspertów, ale według Riabkowa Rosja, jest skłonna traktować bardzo poważnie materiały strony syryjskiej o związku bojowników z atakiem chemicznym". Wiceminister zarzucił stronniczość inspektorom ONZ, którzy badali okoliczności ataku. Ocenił, że wnioski, do jakich doszli, należy uważać za "upolitycznione i jednostronne". Raport ONZ co prawda wprost nie wymienia winnych użycia trującego sarinu, ale podaje wiele szczegółów wskazujących na siły rządowe jako sprawców.

Reklama

Komentarze

    Reklama