Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartek z Defence24.pl: Rozpoczynają się ćwiczenia pk. Trident Juncture 18; Wywiad z ministrem spraw zagranicznych Litwy; Wywiad z byłym sekretarzem NATO; Krytyczne stanowisko Rosji wobec rozpoczynających się manewrów NATO

Fot. NATO
Fot. NATO

Czwartkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „NATO-wski pokaz siły w Norwegii i Polsce”: Dziś rozpoczynają się ćwiczenia Trident Juncture.  W manewrach weźmie udział blisko 50 tysięcy żołnierzy, 10 tysięcy pojazdów, 250 statków powietrznych i prawie 70 okrętów. „Scenariusz jest fikcyjny. Ale lekcje, których się uczymy, będą prawdziwe. Uczestnicy zostaną podzieleni na <<siły południa>> i <<siły północy>>. Będą na zmianę odgrywać role fikcyjnego agresora i sił obrony NATO. Ćwiczenie sprawdzi naszą gotowość do przywrócenia suwerenności sojusznika - w tym przypadku Norwegii - po akcie zbrojnej agresji - zapowiadał Stoltenberg.”


Marcin Potocki, Dziennik Gazeta Prawna, „Presja jest kontrproduktywna”: Wywiad z Linasem Linkeviciusem, ministrem spraw zagranicznych Litwy oraz byłym ministrem obrony narodowej. „Czy starania o budowę amerykańskiej bazy nad Wisłą są w Wilnie postrzegane jako konkurencja? [...] Wysiłki NATO i ważnego sojusznika w postaci USA powinny się uzupełniać. Nie rywalizujemy, nie powinniśmy osiągać sukcesów kosztem partnerów. Nie widzę problemu, jeśli będziemy koordynować starania. Mamy dobra relacje z państwami regionu, także z Polską, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa i obrony.”


Jędrzej Bielecki, Rzeczpospolita, „Europa sama nie obroni ani Polski, ani Danii”: Wywiad z Andersem Fogh Rasmussenem byłym sekretarzem NATO oraz premierem Danii. „[…] trzeba najpierw próbować przekonać do tego Niemców i Francuzów. Świadome, iż baza i tak powstanie, kraje te w końcu to poprą. Będą chciały zachować wpływ na to przedsięwzięcie, a to będzie możliwe tylko, jeśli ta baza będzie działała w ramach NATO. Gdybym był znowu sekretarzem generalnym NATO albo premierem Danii, poparłbym rozlokowanie na stałe wojsk USA w Polsce.”


Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Wielkie manewry NATO”: Rozpoczynające się ćwiczenia NATO są krytycznie ocenianie przez władze Rosji. „Od kilku tygodni krytyczne słowa pod adresem manewrów „TRJE18" płyną z Rosji. Kreml w oficjalnych oświadczeniach próbuje wskazać, że działania NATO mają prowokacyjny charakter i są wymierzone w Rosję. Pojawiły się nawet zarzuty, że Zachód ćwiczy zbrojną napaść na wschodniego sąsiada. - Nie ma żadnego powodu, dla którego Rosjanie mogliby się wystraszyć naszych działań lub postrzegać je jako coś innego niż ćwiczenia defensywne. Obszar, na którym zostaną przeprowadzone główne manewry, znajduje się tysiąc kilometrów od granicy z Rosją - uspokaja szef sztabu norweskich sił zbrojnych gen. dyw. Runę Jakobsen.”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. prawnik

    Poparcie dla baz USA w Polsce -oczywiście przecież wtedy my jako pierwsi jak zawsze.....Co nie oznacza że jestem przeciwnikiem tych baz

Reklama