Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Chińczycy przejmują Konsalnet. Jest zgoda UOKiK

Fot. Konsalnet
Fot. Konsalnet

UOKiK wydał sześć decyzji, w których zgodził się na przeprowadzenie koncentracji. Jedna z nich dotyczy przejęcia przez Zimen kontroli nad Konsalnet Holding. 

Kontrolę nad Konsalet Holding, zgodnie z informacjami przekazanymi przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ma przejąć Zimen. Transakcja może zostać przeprowadzona przez 2 lata od wydania zgody i mieć wartość, według nieoficjalnych informacji, 110 mln euro. 

Zimen należy do grupy spółek kontrolowanych przez China Security & Fire w Szanghaju i działa w branży alarmowych systemów bezpieczeństwa oraz ochrony mienia. Natomiast Konsalnet Holding świadczy usługi ochrony mienia, ochrony przeciwpożarowej, ratownictwa medycznego i pomocy doraźnej oraz zarządzania obiektami.

Na liście chronionych przez Konsalnet obiektów znajdziemy m.in. jednostki wojskowe. W 2012 roku, po przejęciu jednego z konkurentów Konsalnet stał się największą firmą ochrony na polskim rynku.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Drzewica

    Identycznie jak "Afgan" jestem przekonany że powierzanie strzeżenia obiektów wojskowych spółkom prawa handlowego jest co najmniej głupotą! Można nawet rozważać chęć sabotowania polskiej racji stanu w temacie obronności, współdziałanie z przeciwnikiem! Obcą agenturę musimy pilnie wytrzebić ze struktur państwa!

  2. Afgan

    Konsalnet chroni obiekty wojskowe i o znaczeniu strategicznym dla obronności i bezpieczeństwa oraz interesu ekonomicznego kraju. Wykonując takie usługi firma ta ma dostęp do całego wachlarza informacji niejawnych. Chińczycy są mistrzami szpiegostwa, mogą te informacje wykorzystywać w różnoraki sposób, lub nawet odsprzedawać stronie trzeciej, jak Rosji, Iranowi czy Korei Północnej. Zastanawiam się czy w rządzie i w ABW komuś rozum odjęło, że dopuszcza do takiej sytuacji. Z drugiej strony prywatne firmy ochroniarskie to mogą pilnować hipermarketów, a nie strategicznych obiektów. Obiekty wojskowe powinny być strzeżone przez kompanie ochrony, ewentualnie przez OWC, a strategiczne obiekty przemysłowe przez wewnętrzne straże przemysłowe (WSO), a nie przez jakieś prywatne podmioty o szemranych koneksjach.

  3. Drzewica

    Dopiero co czytaliśmy jak to Chiny rozpychają się w świecie, jak ich służby rozwijają działania w wielu krajach, a tu dowiadujemy się że Polska wpuszcza ich czołówki do naszego kraju! Z tego artkułu wynika że służby strzegące obiektów wojskowych będą pod nadzorem chińskiego właściciela! A co na to NATO? Czy my wiemy co robimy?

  4. sojer

    Czy to nie szef tej firmy drukował w Polsce banknoty dla Afgańczyków z północy, licząc na zyski z handlu bronią, narkotykami i kamieniami?

  5. Lord

    To jest dziwne. Dlaczego firma ochraniająca jednostki Wojkowe została sprzedana firmie chińskiej? Chiny nie należą do NATO?

  6. Kiks

    Chińczycy będą chronić obiekty strategiczne?? Strategiczne posunięcie. Pytanie dla kogo.

Reklama