Reklama

Siły zbrojne

Amerykańskie F-35 i bezzałogowe Reapery na wspólnych ćwiczeniach

Fot. Wright-Patterson Air Force Base / wpafb.af.mil
Fot. Wright-Patterson Air Force Base / wpafb.af.mil

Amerykańskie siły zbrojne przeprowadziły ćwiczenia bliskiego, bezpośredniego współdziałania myśliwców nowej generacji F-35 i bezzałogowych statków powietrznych Reaper. Celem wspólnych działań było skoordynowanie w prowadzeniu poszukiwania i ratownictwa podczas misji bojowych.

Dwa bezpilotowe statki powietrzne (BSP) MQ-9 Reapers naprowadzane przez kilka załóg z 432. Skrzydła Ekspedycyjnego wzięło po raz pierwszy udział w ćwiczeń Red Flag 17-1, odbywających się na przełomie stycznia i lutego w Bazie Sił Powietrznych Nellis. Działały one razem z F-35A Lighting II a same ćwiczenia miały potwierdzić integrację obu systemów i ich współdziałanie na polu walki.

Wykonujący zadania operatorzy maszyn bezzałogowych podkreślali, że celem wspólnych działań było zintegrowanie w prowadzeniu poszukiwania i ratownictwa podczas misji bojowych (Combat Search and Rescue - CSAR). BSP MQ-9 wykonywały także misje związane z izolacją pola walki. Jednym z elementów ćwiczeń było śledzenie przez nie wrogich maszyn, przekazywanie o nich danych i ewentualne ich zwalczanie. Podczas tych zadań ich osłonę powietrzną przeprowadzały F-35.

Jak przekazali piloci F-35, ich misją była osłona BSP oraz zwalczanie systemów obrony powietrznej przeciwnika tak, by miały one możliwość atakowania wybranych celów. Ćwiczenia były testem koordynacji działań obu maszyn oraz sposobem na wypracowanie taktyki współdziałania, organizacji właściwego systemu wymiany danych i kierowania wykonywaniem konkretnych zadań na polu walki.

Wsparcie bojowe ma kluczowe znaczenie dla przetrwania BSP w warunkach ofensywy radioelektronicznej i dynamicznego oddziaływania ze strony przeciwnika. Tego typu sprzęt nie jest w stanie sam wykonywać zadań nad obcym terytorium zabezpieczonym nowoczesnymi, zaawansowanymi systemami obrony powietrznej. Ich właściwe użycie wymaga wypracowania odpowiednich procedur odnośnie stopnia przygotowania personelu je obsługującego, a w szczególności operatorów systemów pokładowych i uzbrojenia.

MQ-9 jest zdolny do przenoszenia 1700 kg ładunku użytecznego przy maksymalnej masie startowej 4760 kg i prędkości 482 km/h. Wysokość operacyjna tego BSP to 7500-15 000 metrów. W porównaniu do maszyn załogowych umożliwia zabranie ok. 25% masowo uzbrojenia (ok. 4 rodzajów specjalistycznych bomb i rakiet kierowanych typu powietrze-ziemia).

MQ-9 Reaper produkowany przez General Atomics Aeronautical jest jednym z kandydatów w polskim programie pozyskania BSP o przeznaczeniu operacyjnym klasy MALE – średniej wysokości, dużej długotrwałości lotu (Medium Altitude, Long Endurance) określonym kryptonimem Zefir. Według upublicznionych wcześniej wymagań maja one działać w promieniu 750–1000 km. Ich zadaniem będzie dokonywanie uderzeń na wybrane cele za pomocą kierowanych pocisków rakietowych i bomb. Zgodnie z planami Polska ma pozyskać cztery systemy, po 3 BSP w każdym.

Czytaj też: Dwa drony MALE z USA w polskim przetargu. Pokonają izraelską konkurencję?

Reklama

Komentarze (1)

  1. Raptorek

    Czyli nasza obrona pl nie jest wstanie, obronić polskiego nieba przed tej klasy bsp. Wysokość operacyjna 10 km. To ani KUB ani S-125 nie da rady, bo wystarczy na nie nawet bezzałogowa ochrona bombowców, a pilotowane myśliwce mogą tylko asekurować całą akcję. Nawet nie obrony się przed bandą starych bezpilotiwców, a gdzie tam do samolotów z pilotami. Mamy absolutny brak OPL , jedynie mogą się bać dzieci puszczające pod blokami swoje małe droniki z marketów.

    1. dk

      za to będziemy mieć transkontynentalny transport wojskowy, tankowany w powietrzu...

    2. Davien

      Ciekawe teorie ale zarówno S-125 jak i KUB sa w stanie spokojnie atakowac cele na takiej wysokośći więc wpadka. Inna sprawa że po wyczyszczeniu OPL przez F-35 to nie gra roli czy to były S-400 czy Newy, albo Patrioty bo Reapery wtedy na takiej wysokości będą bezpieczne przed MANPADS i pokrewnymi systemami

    3. Wicio

      A nie wydaje ci sie ze posiadane przez nas samoloty myśliwskie albo wielozadaniowe sa w stanie zwalcza drony lecące na wysokim pułapie bez najmniejszego problemu ?

Reklama