Reklama
  • Wiadomości

"Żelazny miecz" rusza na Litwie. 4 tys. żołnierzy, Rosomaki i niemieckie haubice

Na Litwie zostaną przeprowadzone międzynarodowe ćwiczenia państw NATO, których celem będą działania wsparcia bojowego oraz prowadzenie operacji obronnych. W manewrach Iron Sword weźmie udział 4 tys. żołnierzy, w tym pododdział 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej na KTO Rosomak. Wsparcia artyleryjskiego udzielą m.in. jednostki niemieckie z haubicami Panzerhaubitze 2000.

Fot. kam.lt
Fot. kam.lt

20 listopada na litewskich poligonach rozpoczną się ćwiczenia wojsk NATO o kryptonimie Iron Sword (Żelazny Miecz). Weźmie w nich udział łącznie ponad 4 tys. żołnierzy z 11 państw Sojuszu, w tym m.in. z Estonii, USA, Polski, Wielkiej Brytanii, Kanady, Niemiec. Na manewrach, które potrwają do 3 grudnia, pojawi się 150 polskich żołnierzy z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, wyposażonych w transportery KTO Rosomak.

Czytaj także: Wilno się zbroi. Budżet obronny wyższy o 1/4

W ramach wspólnych ćwiczeń poszczególne pododdziały będą realizowały między innymi: zajęcia z taktyki, przemieszczenia i rozmieszczenia wojsk, doskonalone będą elementy zabezpieczenia bojowego i działania w specyficznych środowiskach walki. Głównym ich celem będzie integracja międzynarodowych działań w natarciu i obrony umocnionego rejonu.

Działania te będą również służyć jako certyfikacja utworzonej w styczniu br. nowej litewskiej Brygady Piechoty Zmotoryzowanej "Żmudź", a także batalionu piechoty sformowanego przez oddziały rezerwowe. Warto zaznaczyć, iż do tej pory litewska armia posiadała tylko jedną Brygadę Zmechanizowaną "Żelazny Wilk", która również zostanie poddana ocenie.

Czytaj także: Ekspert MSZ Litwy dla Defence24.pl: Kluczowe znaczenie wdrożenia decyzji szczytu NATO z Warszawy. Wzmacniamy obronę powietrzną z USA

W związku z tym na poligonie Generała Silvestrasa Žukauskasa w Podbrodziu oraz w Gaižiūnai rozegrane zostaną gry operacyjne, w ramach których obie brygady zostaną ocenione. Na pierwszym z poligonów będą działały dwie grupy batalionowe wsparte artylerią. Pierwsza z nich o nazwie "Baltija", złożona z żołnierzy Litwy, Estonii i Łotwy. Druga, "Titanas", zostanie utworzona z żołnierzy USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Polski, Niemiec oraz Słowacji. Wsparcia udzielą żołnierze niemieckiego 131 batalionu artylerii z haubicami PzH 2000 (podobne systemy z nadwyżek Bundeswehry są dostarczane na Litwę), a także Litwini.

Na poligonie w Gaižiūnai certyfikacje przejdzie Brygada Piechoty Zmotoryzowanej "Żmudź", w ramach której będzie działać m.in. batalion dragonów im. Wielkiego Księcia Litewskiego Butygejda oraz batalion złożony z żołnierzy rezerwy. W ćwiczeniu wezmą też udział Amerykanie oraz Rumuni.

Czytaj także: Państwa bałtyckie przygotowują się na okupację

W listopadzie br. litewski parlament potwierdził w jednogłośnie przyjętej rezolucji, że wydatki obronne zostaną zwiększone do 2 proc. PKB do 2018 roku. Oznacza to, że polityka obronna kraju, nastawiona na znaczne wzmocnienie jego potencjału, nie ulegnie zmianie. Znaczna część środków z Narodowego Budżetu Obronnego 2017 trafi na zwiększenie zdolności bojowych i wsparcia bojowego przez Litewskie Siły Zbrojne. Pieniądze zostaną spożytkowane także na rozszerzenie zakresu ćwiczeń i treningów.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama