Reklama

Siły zbrojne

Bojowe F-35 zrzucają pierwsze bomby

Fot. U.S. Air Force/Jim Haseltine
Fot. U.S. Air Force/Jim Haseltine

Samoloty F-35A należące do jednostek operacyjnych US Air Force zrzuciły po raz pierwszy bomby kierowane GBU-12 Paveway. Maszyny, należące do 338. i 419. skrzydła myśliwskiego, mają jeszcze w bieżącym roku osiągnąć wstępną gotowość operacyjną.

Jak podkreślają oficerowie amerykańskiego lotnictwa, dotąd zrzuty bomb kierowanych i odpalenia pocisków były realizowane jedynie przez F-35 Lightning II należące do jednostek badawczych USAF. Był to element testów, ewaluacji i prac badawczych. Natomiast 338. i 419. skrzydło myśliwskie to jednostki operacyjne, które są obecnie przezbrajane w samoloty F-35 i szkolone w ich eksploatacji.

Zrzuty bomb GBU-12 zrealizowane 25 lutego na terenie Utah Test and Training Range stanowią istotny element szkolenia personelu. Było to pierwsze „realne” użycie uzbrojenia przez załogi, które już niebawem mają być zdolne do bojowego operowania najnowszymi amerykańskimi myśliwcami. Dotąd użycie broni było jedynie symulowane. Obecnie zarówno piloci, jak też personel obsługujący maszyny i zajmujący się podwieszaniem uzbrojenia ma za sobą swoisty „chrzest”.

338. i 419. skrzydła myśliwskie mają osiągnąć wstępną gotowość operacyjną (IOC - Initial Operational Capability) pomiędzy wrześniem i grudniem 2016 roku.  Stanie się to, gdy US Air Force uznają F-35 za gotowe do działań bojowych. Obecnie trwa intensywne szkolenie załóg. W marcu planowane jest rozpoczęcie lotów F-35 w formacjach czterosamotowych i trening scenariuszy bojowych z udziałem symulowanego przeciwnika.

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. bubu64

    No to ruska obrona przeciwlotnicza pójdzie do piachu w wypadku konfliktu, w którym te maszyny będą brały udział:)

    1. Heniu

      Nie tylko ruska, każda obecna i o to właśnie chodzi w przewadze technologicznej.

    2. Jac

      Czyli jeszcze conanjmniej 10 - 15 lat. Potem Kacapy zaczną wprowadzać radary fotoniczne.

  2. 45

    Chlopcy był już niewidzialny eF-117.Przestrzeliła go stara ruska rakieta nad Jugosławią.Nie ma samolotu niewidzialnego dla ruskiej radiolokacji.Bo ruscy używaja najlepszego systemu wykrywania nie jest nim elektronika tylko dobrze wyszkolony człowiek.Mózgu człowieka niczym nie zakłucicie,nawet alkoholem.

    1. Wawiak

      No, z tym ostatnim to bym polemizował. Dowodów na skuteczność zagłuszania etanolem sprawności ruskiej OPL pewnie nue trzeba by długo szukać. Gwoli ścisłości, etanol potrafi obezwładnić dowolny system dowolnej armii :-)

    2. www

      Chłopcze, ten F-117 zleciał, bo spotkało się w czasie kilka elementów, czego NIKT nie przewidywał(prawdopodobieństwo). Głównym jednak elementem(choć nie jedynym) było trzymanie otwartej komory bombowej przez pilota 117-tki ponad 4 min. Tak miał wbite do łba, że absolutnie NIC mu nie grozi od starych, ruskich SAM-ów.

  3. tommi

    ooo znowu pełne forum zawodowych pilotów z Flight Symulator i weteranów COD oraz wysokiej specjalności inżynierów od radarów, płatowców i uzbrojenia. A najlepsze są stwierdzenia - że ktoś kogoś zdmuchnie itp itd a no i te mityczne walki powietrzne - pełno ich stoczyli z grach wiec wiedzą. Jest już Davien , brakuje z netu, senkju i olo - znanych omnibusów wiedzy lotniczej i radarowej oraz wiedzących wszystko i znających odpowiedzi na każde pytania i wątpliwości dotyczące rosyjskiej OPL / a w zasadzie jej słabości , lotnictwa i broni/. Dzięki takim specjalistom Amerykanie mogą spać spokojnie - bo nasi "specjaliści" powiedzieli że F22 + F35 zdmuchną całą Rosję z powierzchni ziemi i kamień na kamieniu z Moskwy nie zostanie i NIKT ani NIC ich nie wykryje. Wygrają każdy pojedynek, każdą bitwę - bo tak powiedział niemiecki pułkownik używając magicznego słowa overhelming. I w zasadzie nie ma broni mogącej zatrzymać inteligentny amerykański pocisk, który widzi przez dym, mgłę, tworzy obraz 3D, przewiduje wszystkie ruchy do przodu, posiada sztuczną inteligencję i wysuwane kamery na wąsach /może by go mistrzostw świata w szachach przystosować - z taką inteligencją wygra w cuglach/ ; a F22 będzie posiada napęd antygrawitacyjny, bo jest sterowny ale niestateczny, potrafi latać z niebywałymi kątami bez siły nośnej, zatrzymywać się niczym śmigłowiec w powietrzu. Oczywiście nowszy F35 potrafi to zrobić jeszcze lepiej. Ma oczywiście szepczący radar który wysyła fale niewidzialne dla nikogo, które ulegają wzmocnieniu oddalając się od samolotu a jak już na coś trafią to wzmacniają się jeszcze bardziej , i potrafi ten radar rozpoznać po zawirowaniach powietrza z łopatek silnika jaki samolot ma przed sobą. Do tego silniki F22 i F35 nie wytwarzają ciepła, a jak go już troszeczkę wytworzą to od razu je schłodzą specjalne system że gazy wylotowe są tak zimne że można stać za samolotem 2 m i nic się nie poczuje. I jak pilot F22 zawisł na chwilę w powietrzu aby pooglądać krajobraz to w tym właśnie momencie trafiła go rakieta - i to był ten jeden jedyny raz. I oczywiście poza radarem mają inne systemy wykorzystujące studnie kwatnowe które widzą wszystko i wszędzie nawet mysz w norce. Więc kiedy te cuda unoszą się w powietrze nawet ziemia przestaje się obracać z wrażenia, a Rosyjscy piloci /oni szczególnie/ uciekają w popłochu z samolotów bo nie wiedza kiedy dosięgnie ich ta inteligenta broń. Dlatego F35 nie potrzebuje działka bo nie będzie miał z kim walczyć - bo jak tylko zbliży się na 1000 km do granic Rosji to w rosyjskich Su - popękają opony i zamarznie paliwo tak jak krew w żyłach przeciwników. Bo tak piszą nasi eksperci. No to chyba tyle.

    1. Ares

      "Russia and India have signed an agreement to jointly develop a fifth-generation upgrade of the Su-35 Super Flanker multirole fighter, according to a report published March 8 on Virginia-based military affairs website Defense News. The fighter will be a fifth-generation fighter like the US Lockheed Martin F-22 Raptor and F-35 Lightning II, as opposed to the fourth-generation version of the Su-35 over which Russia and China are currently negotiating a deal. The Su-35 Super Flanker will be unable to compete with other "genuine" fifth-generation fighters and China does not need to get caught up in a game of one-upmanship with India and Russia, said an expert cited by China's nationalistic tabloid Global Times. Fifth-Generation Su-35S Defense News cited a Russian military insider as stating that Moscow and New Delhi have signed an agreement to design what Russia is calling the fifth-generation version of the Su-35 in India, which will see an Indian variant of the fighter created called the Su-35S. Sergey Chemezov, CEO of Russian state-run tech export corporation Rostec, was cited by the website as saying, "We have been negotiating and have signed the intention protocol for the Su-35...Now we are working on designing ideas for this contract and on creating a manufacturing platform for the aircraft of the fifth generation." The shift from the fourth-generation Su-35, currently in service with the Russian Air Force, to the fifth-generation Su-35S will necessitate a large upgrade. The report in Defense News questioned the ability of the Su-35S to bear comparison with the F-35. An Indian Air Force official said Russia has pitched the Su-35S several times over the last six months, stating that it can replace the Indian Air Force's MiG-21 and MiG-27 fighters, set to be retired from service in seven to eight years. Russia and India have already worked together on the development of a fifth-generation stealth fighter, the PAK FA T-50. The Defense News report suggested that the reason Russia has suddenly announced the development program for the stealth fighter is because they are trying to undercut France following the refusal of Paris to provide Russia with two Mistral-class amphibious assault ships. In 2012, New Delhi decided to buy 126 Dassault Rafale multirole fighters from the French company but they have been unable to reach a final agreement due to the technology transfer involved and the price. A Russian industry source cited in the report said the Su-35S will cost only US$85 million, very competitive when compared with the Rafale, and poses a threat to the deal between France and India. A report in the New Delhi-based Economic Times previously stated that India's air force command considers the Russian fighter and the Rafale to be complementary and that the former does not replace the need for the latter. China and the Fourth-Generation Su-35 There had previously been a lot of buzz in the media about China becoming the first country to take delivery of an Su-35. According to the previous report on the website, China is set to sign a deal on May 19 to buy 24 Su-35 fighters from Russia. A Russian official has stated that the deal involves the fourth-generation Su-35, not the fifth-generation Su-35S. The official added, however, that China will be the first country in the world to buy the plane. The Defense News report did not specify the details of the differences between the Su-35 and the Su-35S. However, a Chinese military expert cited by the Global Times stated that the fifth-generation fighter will likely be based on the Su-30MKI that Russia and India developed together and will be equipped with advanced fifth-generation fighter avionics purchased by India, including active electronically scanned array radar, an infrared sensor for longer range targets and a custom tactical data link suited to the needs of the Indian Air Force, along with anti-electrical interference equipment. The source also stated that the fighter likely has limited stealth capabilities, including metal plating on the hood of the cabin and stealth materials coating the air inlets. Stealth capabilities hinge mostly on the exterior design of a fighter, however, he said. The area of the fifth generation F-22 that reflects radar is just 1 square meter and Russian aircraft maker Sukhoi has stated that the area of Su-30 series fighters that reflects radar is around 20 sq m. As the Su-35S will not involve a total rehaul of the outer structure of the series, it is not possible for the Su-35S to match the stealth capabilities of the F-22. The move to brand the Su-35S a "fifth-generation" fighter, therefore, seems a little more driven by propaganda than reality, according to Global Times. Given that the Su-30MKI went into production in 2002, six years after India and Russia signed the joint development agreement on the aircraft, the Su-35S will likely take a sustained period of time to develop and undergo tests before it can be commissioned or sold. Can the Fourth- to Fifth-Generation Gap be Bridged? A Chinese military expert stated that fourth-generation fighters can be upgraded to give them capabilities approaching those of fifth-generation fighters. This is most evident in the area of avionics, if enough investment is made, as with sufficient funds the avionics of the Su-35S could surpass those of the T-50. Through the purchase of fifth-generation directional efflux nozzles with a large thrust to weight ratio, the Su-35S could reach a level of subsonic maneuverability equal to that of the T-50. In terms of the exterior there is still quite a large gap between fourth- and fifth-generation fighters, however. Especially in terms of supercruise and stealth capability, aspects in which the Su-35S cannot compete with the F-22 or the T-50. The Chinese expert stated that China and India should not bicker over which Su-35 is more advanced, as the Su-35 is simply a complementary aircraft which will play a transient role in China's air fleet. As the development of the Su-35S will also take time, China's domestically developed fifth-generation J-20 stealth fighter will likely already be ready to be commissioned by the time the Su-35S is ready for service." Rosyjskie Su-35S żeby mogły sprostać w powietrzu F-22 i F-35 wymagają modernizacji do wersji samolotu 5 generacji. Takie są opinie Rosjan i Hindusów ujawnione przez Chińczyków. Dlatego nie trolluj panie tommi.

    2. Wawiak

      Tommi, weż na wstrzymanie. Nikt nie zamierza zdmuchiwać Rosji z powierzchni ziemi. Kompleksy jakieś masz, czy co?

  4. do napalonych i nie troll żaden

    W działaniach bojowych przeciwko terrorystom z ISIS dowiodą swoją wartość zyskując miano niezwyciężonych;-) Przypominam niezorientowanym iż wg. pewnych informacji uzyskanych na tym portalu F-35 dostępny będzie za relatywnie niewielkie pieniądze. Brać i to ze 100 od razu

  5. SZELESZCZĄCY W TRZCINOWISKU

    " błogosławieni ci którzy nie widzieli a uwierzyli " ..jak mawiał klasyk na dzień dzisiejszy F-35 to latająca skorupa z wypas elektroniką ..informująca pilota z wyprzedzeniem co najmniej 3 minutowym jak w stosunku do innych maszyn że został namierzony i zaraz zostanie zostanie zestrzelony to są tego plusy ..F-35 będzie pełnowartościową maszyną bojową w okolicach 2020 roku a...teraz to latająca doświadczalna platforma która wcale nie jest aż tak niewidoczna dla niektórych radarów tak dla satelitów jest jak spadający meteor ..i amerykanie w tym temacie mają dylemat nad którym pracują

  6. namiar

    Nie ma bojowych F-35, co zreszta wynika z tekstu.

    1. gh

      Póki co, wdrażanych jest już 10 razy więcej, jak... wszystkich zakontraktowanych PAK Fa

  7. cd

    widzę tu poniżej całe eskadry doświadczonych pilotów i wojsk opk.