Reklama

Siły zbrojne

150 uzbrojonych śmigłowców dla Afganistanu

Fot. Afghan Air Force
Fot. Afghan Air Force

Pentagon przyznał firmie MD Helicopters kontrakt o wartości blisko 1,4 mld USD. W myśl umowy, zawartej w ramach programu Foreign Military Sales, producent dostarczy afgańskim siłom powietrznym 150 śmigłowców MD 530F. Umowa ma charakter firm-fixed-price (stałej i ostatecznej ceny).

Umowa zapewnia także dostawę i utrzymanie zamówionego sprzętu, dostarczenie niezbędnych usług serwisowych i szkolenie pilotów. Przewidywany termin jej wygaśnięcia to 31 sierpnia 2022 r.

Czytaj też: 159 ex-amerykańskich Black Hawków dla Afganistanu

Kontrakt ten to jedna z kilkunastu podobnych umów, jakich zawarcia eksperci spodziewają się w najbliższych miesiącach. Na początku września bieżącego roku gen. Phillip A. Stewart, dowódca Train, Advise, Assist Command w Afganistanie, powiedział, że w ciągu kolejnych 4 lat siły powietrzne tego państwa otrzymają wsparcie materiałowe i logistyczne o łącznej wartości ok. 7 mld USD. Ma to na celu przekształcenie ich w docelowo niezależny, profesjonalny i wysoko wyszkolony element afgańskich sił zbrojnych. Plan pomocy finansowej przewiduje podwojenie stanu maszyn afgańskiego lotnictwa.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. z mediów

    Totalny chłam znienawidzony przez afgańskich pilotów, którzy boją się tym latać. Zupełnie nieprzydatny do górskich warunków, o pułapie niższym niż otaczające Kabul góry i bez żadnego opancerzenia. P.S. Dostarczone Afganistanowi lubiane tam Mi-17 stoją, bo Trump zabronił finansować ruskich zakupami części zamiennych i serwisu. Dostarczone BlackHawki do Afganistanu też stoją, bo są wyeksploataowane, Afgańczycy nie mają kasy na ich serwisowanie i pilotów do ich pilotowania. Cały program pomocy USA dla Afganistanu to jedna wielka kwitnąca lipa.

    1. dimitris

      A Grecy kupują jednak (podpisanie planowane w najbliższych tygodniach) 70 małych, uzbrojonych Kiowa. Powiedz po co i kto im każe ? Używane, ale po dokładnym remoncie, tanio. Do polskich potzeb tego nie porównuję, gdyż Grecja to kraj wysp i wielkich odległości drogowych między miastami pozornie sąsiednimi (przy nieuważnym czytaniu mapy) plus faktycznie większa część obszaru kraju - jeśli liczyć kilometry kwadratowe - w ogóle niedostępna jest drogowo. Ale dokupionych niedawno tanio, tanio, tanio 15 sztuk Chinooków (traktowane będą głównie jako rezerwa wojenna), czyli razem 25 Chinooków - to już by się przydało. Ale używanych nikt w Polsce nie szuka, Polskę stać na nowe ! (nowe medialne oświadczenia). ---------------------------- zastrzegę, że Chinooki sa b.kosztowne w eksploatacji, a na godzinę lotu potrzeba bodaj ponad 190 godzin pracy techników. Czyli mówimy o rezerwie mobilizacyjnej, nie o codziennym zajeżdżaniu, jak ma to faktycznie miejsce z małymi, starymi śmigłowcami.

    2. zyg

      parametry 530F dostępne w sieci? Silnik Allisona 650KM zapewnia porównywalny pułap z Mi-17 5700m a na wysokości 1700m (elewacja KAIA) lepsza prędkość wznoszenia (10m/s). Poza tym konstrukcje o zupełnie innych zadaniach. Zanim zaczniesz pisać o "chłamie" przestudiuj listę aktualnych śmigłowcowych rekordów świata w tym w szybkości wznoszenia i osiągniętym pułapie?

  2. Zbulwersowany podatnik

    No to Afganistan ma już lepiej wyposażone wojska pod względem jednostek transportowych jak i ofensywnych niż Polska.

Reklama