Siły zbrojne
Zagrożenia o wielu twarzach. Koncepcja Obronna wobec środowiska bezpieczeństwa Polski
Określenie kierunku rozwoju polskiej armii wymaga uprzedniego zdefiniowania warunków międzynarodowych, w jakich przychodzi i przyjdzie jej funkcjonować - wychodząc z takiego założenia przed określeniem swoich rekomendacji, autorzy Koncepcji Obronnej RP wyróżnili najważniejsze zagrożenia wpływające na bezpieczeństwo Polski, a także trendy, które w dłuższej perspektywie będą kształtowały rzeczywistość międzynarodową.
Część Koncepcji poświęcona tym zagadnieniom rozpoczyna analizę od skali marko, a więc wyróżnienia kluczowych trendów oddziałujących globalnie na bezpieczeństwo międzynarodowe, by stopniowo przechodzić do wyzwań, którym Polska musi stawić czoła zważywszy na swoje usytuowanie geograficzne i polityczne. Zdaniem autorów dokumentu jedną z kluczowych tendencji jest obserwowany obecnie sprzeciw w wielu częściach świata wobec globalizacji, którego efektem jest powstawanie nowych ruchów społecznych i politycznych o zróżnicowanym programie niejednokrotnie kwestionującym podstawy obecnego ładu miedzynarodowego, takie jak wolny handel czy funkcjonowanie instytucji międzynarodowych.
Na kwestionowanie zasad będących podstawą obecnego systemu międzynarodowego nakładają się ambicje nowych państw do rozszerzania swoich stref wpływów także w kontekście zmian granic i ograniczenia pozycji Stanów Zjednoczonych jako supermocarstwa. Kwestię podważania pozycji USA należy jednak ująć w szerszym kontekście i powiązać z osłabieniem pozycji państw Zachodu przy jednoczesnym wzroście nowych potęg gospodarczych. Choć zdaniem autorów Koncepcji pozycja USA jako największej globalnej potęgi nie zmieni się, to powinniśmy być gotowi na korekty w amerykańskiej polityce zagranicznej, co wynika m.in. z dynamiki zmian w poszczególnych regionach świata.
W dokumencie uwzględniono również zjawisko, z którym mamy do czynienia na coraz większą skalę od początku XXI w., a mianowicie wzrost znaczenia aktorów niepaństwowych takich jak organizacje pozarządowe, ruchy społeczne, ale także organizacje terrorystyczne. Co prawda twórcy Koncepcji twierdzą, że zmierzch znaczenia aktorów państwowych nie jest przesądzony, to jednocześnie sugerują poświecenie uwagi również tym podmiotom. Do tego należy dodać dwa trendy przekładające się na każdą dziedzinę funkcjonowania państwa z bezpieczeństwem włącznie - zmiany społeczne, np. duży stopień migracji oraz postępująca urbanizacja, a także rozwój technologiczny.
Jak zatem wymienione tendencje przekładają się na polskie otoczenie bezpieczeństwa? Na pierwszym miejscu jako obecnie najważniejsze wyzwanie dla polskiego bezpieczeństwa Koncepcja stawia agresywną politykę Rosji, będącą pokłosiem dążenia do wzmocnienia swojej pozycji międzynarodowej. Moskwa przyznaje, że postrzega NATO jako wrogi sobie element, co w połącznieu z procesem rozbudowy i modernizacji rosyjskiej armii, stanowi zagrożenie dla stabilności w otoczeniu międzynarodowym Polski.
Autorzy dokumentu twierdzą, że w perspektywie 2032 r. należy przygotować się na utrzymanie przez Moskwę "agresywnej linii w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa". Do realizacji swoich celów Rosja wykorzystuje wachlarz metod - od użycia sił zbrojnych podczas wojny w Gruzji w 2008 r. oraz przejecia Krymu w 2014 r. po ataki cybernetyczne oraz groźby użycia broni nuklearnej.
Zakładamy, że do 2032 roku Moskwa utrzyma agresywną linię w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa. Stwarza to bezpośrednie zagrożenie dla Polski oraz innych państw wschodniej flanki NATO, z uwagi na asymetrię potencjałów militarnych pomiędzy Rosją i wspomnianymi państwami.
Najbardziej destabilizujący charakter rosyjskiej działalności widać w sąsiedztwie flanki wschodniej. Wymownym przykładem jest Ukraina, w której wschodniej części wciąż trwa konflikt podsycany przez Rosję. Z drugiej strony obserwujemy coraz większe uzależnienie Białorusi od wpływów Kremla.
Potencjalnym źródłem niestabilności dla naszego regionu jest sytuacja na Kaukazie Południowym, (...) . W perspektywie 2032 roku wysoce prawdopodobne jest rozgrywanie przez Moskwę napięć społecznych oraz zamrożonych konfliktów w Armenii, Azerbejdżanie i Gruzji.
W Koncepcji uwzględniono także kolejne źródło zagrożeń dla Polski, jakim jest sąsiedztwo południowej flanki NATO. Twórcy raportu podkreślają potrzebę zakończenie konfliktów trwających w tamtym rejonie świata i odbudowę administracji oraz stworzenie szans dla tamtejszych społeczeństw. Jednak proces pokojowy jest zakłócony, jeśli nie niemożliwy ze względu na aktywność aktorów posiadających własne interesy na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej m.in. Rosji. W efekcie ten region świata stanowi dogodna bazę dla rozwoju organizacji ekstremistycznych, dla których jedną z podstawowych metod działaności są zamachy terrorystyczne. Skutkiem niestabilności na Bliskim Wschodzie są fale migracyjne, będące wyzwaniem z punktu widzenia bezpieczeństwa.
Możemy oczekiwać pojawienia się kolejnych organizacji terrorystycznych o ambicjach terytorialnych, a także pojawienia się ich komórek na obszarze Unii Europejskiej. Organizacje terrorystyczne mogą być wykorzystywane przez niektórych aktorów państwowych.
Kolejną kwestią jest również ewolucja zachodnich struktur integracyjnych wymagająca od Polski partycypowanie w kreowaniu nowego kształtu NATO i UE. Ze względu na powrót do zagadnień obrony kolektywnej oraz odstraszania, należy dokonać zmian pozwalających na efektywne wykorzystanie potencjału Sojuszu. Autorzy zaznaczają jednak, że wypracowanie wspólnego stanowiska w przypadku wybuchu regionalnego konfliktu w sąsiedztwie NATO może stanowić problem. W tym zmian w ramach UE w sferze bezpieczeństwa Koncepcja sugeruje "wzbogacanie operacji NATO", a nie konkurowanie z nimi. Założywszy ewolucję obu organizacji, uwzględniono dynamikę wydarzeń międzynarodowych oraz działania Rosji na rzecz osłabienia spójności w gronie członków należących do obu podmiotów.
(...) plany reform polskiej obronności są zależne od skuteczności realizacji Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Oznaczać to będzie osiągnięcie do 2030 roku poziomu wydatków na obronność w wysokości co najmniej 2,5% PKB, (...).
Ostatnim elementem jest przełożenie postępu technologicznego na metody prowadzenia walki. Zdaniem dokumentu efektywność systemów integrujących sensory i efektory, "będzie równoważona przez nowe środki zakłócające". Polska obronność ma zostać zwiększona przez technologie tworzące systemy antydostępowe. Autorzy zapowiadają, że "w ciągu 15 lat odpowiednią dojrzałość powinna osiągnąć technologia broni wysokoenergetycznej".
rozczochrany
A nie ma nic o agresywnej polityce Niemiec? O zagrożeniu "bratnią pomocą" z UE w celu "wprowadzenia demokracji"? O Ruchu Autonomi Ślaska? O odradzajacym się ukraińskim nacjonaliźmie? Niepełna ta koncepcja. Przed II wojną swiatową Polska też przygotowywała się jedynie na zagrożenie ze wschodu.
tak tylko...
Głównym zadaniem rosyjskiej propagandy jest rozbijanie spójności NATO. sugerowanie, że sojusznik jest okupantem i zachowuje się wobec Polski agresywnie jest czymś niedorzecznym. Armii Czerwonej nie mogliśmy wyprosić, a wojsk amerykańskich długo nie udawało nam się do prosić. Trochę żałosne jest to wyszukiwanie nam wrogów. - jedynym poważnym zagrożeniem na obecną chwilę jest bandycka Rosja. Do WOT wstępuje pan by walczyć przeciwko przybyłym do Polski wojskom USA?
As
Jedna koncepcja z pewnością da się wdrożyć w naszych warunkach. Jest to stałe podnoszenie ilości autorów koncepcji. Skąd się Ci ludzie biorą mniej więcej wiem, ale z jakiej książki czerpią swoją wiedzę to już nie. W Polskich warunkach przecież to nie mogą być praktycy.
tak tylko...
Te 2,5 % PKB na zbrojenia w 2030 roku, przy założeniu co rocznemu wzrostowi PKB o 3,5%, oznaczać będzie, iż w 2030 roku budżet MON wynosił będzie 20 mld $, czyli wzrośnie o 100% w stosunku do dzisiejszego. Z takimi środkami i to racjonalnie wydawanymi można już wiele dokonać. Pozostaje zatem dbać o rozwój gospodarczy i obecność Amerykanów w Polsce, tak aby do tego czasu Rosja nie wykonała rzutu na taśmę. Po tym okresie ( 2030 roku), to już nam mogą...
Kuba
Ja tak off-topic: - Genialne zdjęcie :-)
Matt
Pelna zgoda! Oby tylko ten rząd wytrzymał bo następny wszystko skasuje.
tylko...
Obyśmy mieli tyle czasu ....