Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Wtorek z Defence24.pl: Pilne potrzeby polskich Sił Powietrznych; Wzrost holenderskich wydatków na obronność; Więcej amerykańskich żołnierzy w Polsce; Wywiad z gen. Koziejem

Fot. Cpl. Anne Henry/USMC
Fot. Cpl. Anne Henry/USMC

Wtorkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „F-35 wypatrywane jak deszcz”: Komentarz dotyczący stanu polskich Sił Powietrznych oraz działań Ministerstwa Obrony Narodowej w celu pozyskania myśliwców V generacji. „Szef MON ogląda bazę samolotów najnowszej generacji, a polska armia wypatruje ich niemal tak samo jak dzisiaj każdy z nas cienia. [...] W piątek Siły Powietrzne na krótko znalazły się w sytuacji kryzysowej. Okazało się, że w czasie rutynowego lotu wyłączył się silnik samolotu Su-22. Na szczęście pilot zdołał uruchomić maszynę i bezpiecznie wylądować.”


Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Holandia modernizuje siły zbrojne”: Holenderskie wydatki na obronność skupią się na dodatkowych myśliwcach F-35, które mają zastąpić F-16 oraz szerzeniem zdolności powiązanych z cyberbezpieczeństwem i wywiadem. „Holenderski rząd zdecydował się kilka dni temu na zwiększenie budżetu obronnego o dodatkowe 162 mln euro rocznie na inwestycje. Kwota ta ma wzrosnąć w następnych latach do 461 mln euro. Dzięki temu do roku 2024 na obronność przeznaczone będzie dodatkowe 1,5 mld euro, co umożliwi przeprowadzenie zakładanych planów modernizacyjnych. Łączna kwota wydana na cele obronne w 2024 r. będzie stanowić jedynie ok. 1,3 proc. PKB. Holandii. Rząd w Hadze tym samym nie wypełni zobowiązań sojuszniczych, do których zobowiązały się wszystkie państwa natowskie w ramach szczytu w Newport z roku 2014.”


Paweł Wroński, Gazeta Wyborcza, „Amerykanie wchodzą do nas”: Umowa polsko - amerykańska ma się składać z deklaracji politycznej i umowy merytorycznej dotyczącej zwiększenia sił USA w Polsce. „Utworzenie w Poznaniu dowództwa dywizji, przerzucenie sprzętu kolejnej brygady pancernej i brygady śmigłowców do Powidza - to niektóre z punktów wzmocnienia sił USA w Polsce. [...] Dodatkowo Polska i USA zmodernizują polskie poligony w Żaganiu i Drawsku Pomorskim (nie jest znany dokładny koszt inwestycji). Jest to istotne, bo w ten sposób amerykańskie jednostki będą mogły być certyfikowane, czyli uznane za gotowe do działań bojowych, na terenie Polski. Będzie to więc ich miejsce stałego szkolenia, a nie tylko pobytu. Ta decyzja jest spowodowana nie tylko kwestiami strategicznymi, ale także faktem, że w Polsce jest taniej niż w Niemczech.”


Tomasz Walczak, Super Express, „Stałych baz w Polsce nie będzie”: Wywiad z gen. Stanisławem Koziejem, byłym szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. „Jeśli definiujemy Fort Trump tak jak pierwotnie to definiowano, czyli jako stała obecność wojska amerykańskich, to oczywiście taka baza w Polsce nie powstanie. Z Fortu Trump została tylko przenośnia, która realnie - wszystko na to wskazuje - będzie zwiększeniem obecności wojsk amerykańskich w naszym kraju, ale na zasadzie rotacyjnej. Taka stała baza będzie tylko w Redzikowie w ramach tarczy anty rakietowej. Jeśli, oczywiście, ona powstanie.”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. real_marek

    Jeśli mamy udział w wypychaniu Turcji z NATO, to już groźnie jest.

    1. dim

      Groźnie, to byłoby gdyby Turcja te samoloty otrzymała. Potrzebne jej wyłącznie przeciw innym państwom natowskim, po pierwsze przeciw Grecji. Poza tym Turcja praktycznie wyszła z NATO sama. Po pierwsze więziąc tysiące swych pro- natowskich oficerów. Nominalnie, jasne że wciąż będzie chciała w NATO pozostawać. Korzystać z technologii, wspólnych szkoleń i wspólnych zakupów. I byłyby to jej korzyści jednostronne, już bez NATOwskiej kontroli nad tym państwem.

    2. Xaoc

      Jaki udział bo nie rozumiem?

  2. Dumi

    Zamiast F35 kupić po tej samej cenie F16, których można zakupić więcej i szybciej!!! F35 odłożyć w czasie... Nie jesteśmy Kuwejtem!!! Fort Trump to wielbłąd.

Reklama