Reklama

Wojna na Ukrainie

Wzrosły dostawy uzbrojenia od sojuszników Ukrainy

Autor. Генеральний штаб ЗСУ / General Staff of the Armed Forces of Ukraine / Facebook

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że partnerzy zagraniczni zwiększyli dostawy uzbrojenia dla broniącej się przed Rosją armii jego kraju. Dotyczy to w szczególności artylerii – oświadczył po naradzie z dowództwem wojskowym w poniedziałek.

Nastąpiły ważne zmiany w dostawach zaopatrzenia od naszych partnerów na linię frontu - odnotowaliśmy wzrost dostaw w ramach pakietów wsparcia. Polepszyły się też wyniki w zakresie dostaw artylerii” – powiadomił na platformie X.

W naradzie, którą przeprowadził Zełenski, uczestniczyli: naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski, szef sztabu generalnego Anatolij Barhyłewycz i minister obrony Rustem Umierow.

Reklama

Czytaj też

„Poleciłem ministrowi obrony dodatkowe zwiększenie zamówień na ukraińskie drony dla wykorzystania w naszych odpowiednich operacjach” – napisał prezydent.

Ujawnił też, że podczas narady szczegółowo omówiona została sytuacja na froncie. W centrum uwagi są kierunki: pokrowski, kurachowski, torecki i kupiański – wymienił.

„Osobny raport dotyczył operacji kurskiej i zniszczeń sił rosyjskich na wyznaczonych odcinkach w pobliżu naszej granicy państwowej” – oświadczył Zełenski.

Czytaj też

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Abramsy i K2 w Polsce, ofensywa w Syrii - Defence24Week 101

Komentarze (2)

  1. TIGER

    Zachód się obudził i dobrze. Ukraina to taki pacjent, któremu daje się na krwotok zwykły bandaż zamiast lepszego leczenia.

  2. radziomb

    ale jak to ? przecież Pan Wolski mówił ze szorujemy łyzką po dnie i Ukraina maiała już rok temu się poddać lub prosić o rozejm, podobnie stawiali krzyżyk na Ukrainie gen Peter Pawel- prezydent Cech i Gen. Skrzypczak. a Tu zaraz pojada na Ukrainę Boxery, Lynxy, Strykery, m113, 2 tys hummerow, 50 Abramsow z Australii, Gripeny, mase F16, troche Mirage 2000, mase Irist T, patriotów, Nasams, i te rozczarowanie .. ze Ukraina jest coraz silniejsza i nie chce się poddać.

Reklama