Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraina: rakiety z Polski uderzyły w Rosji?

Wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet WR-40 Langusta strzela na poligonie.
Pociski rakietowe Feniks stosowane są w Wojsku Polskim m.in. w WWR WR-40 Langusta
Autor. DGRSZ

Rosjanie za pośrednictwem mediów społecznościowych informują, że na terenie obwodu biełgorodzkiego znaleziono fragmenty polskiej produkcji pocisków rakietowych Feniks kal. 122 mm. Oznacza to, że Ukraińcy mogli je otrzymać od Polski, prawdopodobnie w ramach pomocy wojskowej.

Reklama

Szczątki polskiej produkcji rakiety miały zostać odnalezione po ostatnim ostrzale celów na terenie obwodu przez ukraińskich żołnierzy. Z racji na to, że jest ona kompatybilna przynajmniej z wyrzutniami BM-21 Grad, RM-70 i pokrewnymi jej użycie przez Ukraińców nie powodowało dodatkowych problemów. Nie jest wiadome, ile tego typu rakiet zostało przekazanych przez Polskę na Ukrainę. Z uwagi na swoją donośność, przekraczającą 40 km, ta amunicja ma znacznie wyższe parametry od klasycznych pocisków, pozwalających razić cele na dystansie do około 20 km. I dlatego mogła zostać wykorzystana do rażenia celów w obszarze przygranicznym.

Reklama

Za produkcję tego środka bojowego odpowiada firma Mesko wchodząca w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Polska dotychczas przekazała Ukrainie spore ilości amunicji rakietowej kal. 122 mm wraz z wieloprowadnicowymi wyrzutniami rakiet BM-21 Grad w liczbie kilkudziesięciu egzemplarzy. Pojawiają się też plotki o przekazaniu części RM-70/85.

Feniks-HD to pocisk rakietowy kal. 122 mm z głowicą odłamkowo-burzącą, którego zasięg ognia wynosi ponad 40 km (mówi się o około 42 km). Spełnia on wszystkie wymagania Sił Zbrojnych RP w zakresie bezpieczeństwa, wytrzymałości, funkcjonowania i skupienia. Pociski mogą być używane przez wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet jak WR-40 „Langusta”, RM-70 i BM-21 Grad. Umowę na opracowanie partii próbnej pocisków M-21 Feniks HE podpisano w 2013 roku, po czym przeszły one próbne testy poligonowe. System Feniks został wyróżniony nagrodą DEFENDER w 2018 roku w trakcie Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.

Reklama

Umowa na jego dostawy do Wojska Polskiego została podpisana we wrześniu 2019 roku i dotyczyła pozyskania 820 tego typu efektorów za łączną sumę 25 mln złotych. Kolejny kontrakt podpisano w 2021 roku.

Czytaj też

Pociski Feniks przeznaczone m.in. do wyrzutni WR-40 Langusta.
Pociski Feniks przeznaczone m.in. do wyrzutni WR-40 Langusta.
Autor. Mateusz Zielonka/Defence24
Reklama

Komentarze (19)

  1. Pucin:)

    A to jest kllllu programu - komedia - cytat - "Pociski te mają donośność ponad 40 km. Pierwsza partia tej amunicji, opracowanej w ramach pracy B+R została zakupiona przez wojsko jeszcze w 2019 roku, było to ponad 800 sztuk. Nowa transza to 2,3 tys. rakiet za kwotę 96 mln zł, z dostawą do 2023 roku." D24 - 28.04.2021 14:05 - I co dalej??? Nic??? Nie zamówiono ani jednej Langusty 2 - zautomatyzowana 100/100 a zamówiono co? - K239 Chunmoo - po co? Jak jest Homar-A - HIMARS również możliwy w wersji 122 mm (MSPO 2023) i wola USA-nów składania pocisków GLMRS w Polsce!!!! :) - Według danych udostępnionych przez producenta, czas zaprogramowania 40 zapalników pocisków umieszczonych w lufach to 3 minuty, a pełna salwa jest wykonywana w ciągu 20 sekund. Nie wspomnę o słowach szaleńca Trumpha!!!! HA, HA, HA!!! :)

    1. Anty 50 C-cali

      PO co Chunmoo, Pucine? ; bo strzela rakietami do 80 kilometrów, jak te 79 kilosów pierwszych HiMARS w " kagańcu" dostarczonych Ukrainie. .Po drugie - uszkodzone dwa 'Homaro -A - podobne" widziano taszczone Antkiem wielkim. Do naprawy. Poniał?! Wiesz, mamy Cesie -130, ale takich jak Antonow, tamten , nie

    2. Pucin:)

      @Anty 50 C-cali - a Ty poniał!!!! MSPO2023 >>> HIMARS na Jelczu 663.45!!!!!! :) Technologii rakietowej i tak nikt WP-RP nie zdradzi (spółka jona-venture z Koreańczykami wyraźnie rozgranicza prawa autorskie do know-how >>> z ang. „wiedzieć jak” - o tym też w D24 pisano!!!), to trzeba opracować samemu!!! :0 O zwielokrotnieniu produkcji pocisków GLMRS w USA już nie wspomnę - D24 - Amerykanie zwiększają produkcję HIMARS i rakiet. 16.02.2024r. - 10 tys. szt. rocznie - o montażu GLMRS w RP z częściowa produkcją komponentów to chyba już Mariusz mówił i kwity podpisał!!!

  2. rukmavimana

    Brawo!

    1. Chyżwar

      Brawo powiedziałbym dopiero wtedy jak szacowny MON zamówiłby Feniksy dla Polskiego wojska. Komponentów francuskich w nich nie ma. Więc teraz mógłby zamówić kasetowe.

    2. Davien3

      Chyzwar kasetowe Feniksy mielismy od dawna ale miały zasieg do 32km

  3. Kalrin

    Myślałem że mieliśmy ich znacznie więcej ta ilość jest wręcz absurdalnie mała. Zaraz się okaże że dostosowujemy K239 do rakiet 122mm (co nie jest tanim procesem) a samych rakiet mamy w magazynach tyle co pies napłakał.

  4. Chyżwar

    Dygresja odnośnie sensu stosowania 122 na Jelmoo. Otóż Ukraina ma problemy z dostawami amunicji do sowieckich AHSów. Natomiast w przypadku rakiet o kalibrze 122 jak do tej pory nie było ich nigdy. To bardzo powszechna amunicja używana i produkowana w wielu państwach na świecie. Więc w razie "W" prócz własnej produkcji zawsze będzie można ją skądś dostać.

    1. Wuc Naczelny

      @Chyżwar Celna uwaga

    2. Vixa

      Z drugiej zaś strony, 20 km vs. 80 km, powierzchniowo vs. w punkt, to jest całkiem inna walka, po co to? 122mm, 40 km zasięgu, kierowana - TAK, po to żeby walić antycznym śmieciem na 20 km, mieszane uczucia.

    3. Chyżwar

      @Vixa Jak nie masz innej amunicji to lepsza taka, która lata na 20 kilometrów niż żadna. Co do naszej 122 mm obecnie mamy własne paliwo. Możemy więc wyprodukować kasetówki. Możemy wyprodukować głowice służące do minowania narzutowego. I nikt nie ma prawa nam w tym przeszkadzać.

  5. Esteban

    u nas Feniksy można kupić w każdym sklepie dla myśliwych...

    1. Adzio

      Razem z wyrzutnią:)

    2. Śpioch

      Racja, a sklepy z wyrzutniami i materiałami wysokoenergetycznymi są na każdym kroku albo to prowokacja określonych kół myśliwskich.

    3. Anty 50 C-cali

      a Feniksa odkryli, przypadkowo, w dzień startu ćwiczeń Dragon

  6. Anty 50 C-cali

    Znaleźli Feniksa, gdzieś. Tego samego dnia co start Dragona. Przypadek. I jak feniks z popiołów poWstaje dysputa ; dlaczego nie kupili Langusty2,.. a ja zapytam o To skupienie, na zasięgu 42 kilometrów. Bo ja dziękuję za takie "manewrowe walki odwrotowe", jako obywatel wschodniej Polski...gdzie oni by walili po OKOLICACH mostu jakiego, A NIE W PRZĘSŁO. Kierowani gps-em. ? Hę, dlatego przegrywali "gry wojenne"??? Zobaczymy, czy Ukraina odbije swoje, do 2050

  7. rosyjskaRuletkaTrwa

    Czy tu same ruskie komentują? Jest pewna różnica między "rakieta wyprodukowana w Polsce" a "rakieta z Polski". Biorąc pisownie pod uwagę tzn że rosyjska rakieta zniszczyła polski a to oznacza że NATO zostało już zaatakowane i w Polsce i parę razy w Rumunii.

  8. Maverick_1982

    Każda rakieta podarowana Ukrainie jest dobrze wykorzystana, do niszczenia ruskiej armii po za granicami RP, cała produkcja Feniks-ów powinna jechać każdego miesiąca na Ukrainę. Czy nie rozumiecie, że jeżeli wojna przyjdzie do nas to będzie nas to kosztowało setki miliardów jeżeli nie biliony złotych

  9. Adzio

    A myśmy znaleźli ruską rakietę w lesie. Jest po równo? Jest sprawiedliwie?

    1. "Pułkownik" Michał

      @Adzio trafne porównanie! ;D

  10. Romaner

    Bardzo dobrze, Im bardziej Ukraińcy osłabią ruskich bandytów tym lepiej dla nas. A osłabiać muszą mieć czym.

  11. Ma_XX

    u nas feniksy schodzą z taśmy niczym parówki

    1. Wuc Naczelny

      za marne 31KPLN za sztukę...

    2. Chyżwar

      Niestety nie schodzą. A powinny ponieważ w chwili obecnej mamy do tych rakiet pełnię praw. Więc i kasetowe też powinny, bo głowice do nich są opracowane.

    3. HataKumba

      Ale tam coś z dostępnością silników rakietowych problem bo to niestety od zabojadów braliśmy a oni jak się dowiedzieli ze do kasetowej amunicji to zablokowali

  12. ALBERTk

    I tak samo z twittera zamiast od polskiego rządu dowiemy się o polskich NSM na Ukr czy o tym, że oddano Ukraińcom amunicje od polskich himars. Nowy polski rząd te same problemy w komunikacji, a polscy podatnicy powinni wiedzieć co jest oddawane, w jakiej ilości i czy polscy żołnierze w razie czego mają jeszcze czym bronić polskiego terytorium.

    1. Vixa

      Jest ogólna zgoda co do tego, że pomagamy Ukrainie. Poddawanie każdego transportu pod twoje głosowanie jest po prostu debilne. Z polityką i politykami jest tak, że jak już coś odwalą, to jest za późno, dlatego wybierasz ludzi, którym ufasz, (lub masz pewność, że) i zrobią tak jak tego chcą wyborcy. Masz takie ruskie podejście: trzymać wszystkich za mordę i ma być tak jak chcę!

    2. Lycantrophee

      Skoro TO są problemy w komunikacji, to chyba masz pamięć złotej rybki. Niektóre dostawy wiadomo, że nie są ujawniane.

    3. Felix

      Jako obywatel i podatnik twierdzę, że nie muszą wiedzieć, aby tylko rosja też nie wiedziała.

  13. duzygrzesio

    No to już "Polska" zaatakowała terytorium Rosji... Warunek Putina został spełniony.

    1. Rusmongol

      W punkt. Jak to powiedział carewicz że nas nie zaatakuje póki my nie zaatakujemy kacapi. Problem z tym że ostatnio to trudno stwierdzić co Rosja uważa za swoje , no i w końcu czy napadali na nas w 1939, Finlandię, Czeczenię, Gruzję Ukrainę. Zawsze mówili że się tylko bronią. Tak jak ostatnio w wywiadzie agent prawdomówności mówił że UA zaatakowała Rosję w 2022...WTF?

    2. Extern.

      Nie Polska zaatakowała tylko Ukraina zaatakowała kupioną w Polsce bronią. Nie ułatwiajmy ich propagandzie. Mają niestety zwyczaj powoływania się na publikacje z Polskich mediów do potwierdzania własnych tez. Niedawno pokazywali w jakimś programie że chcieliśmy zabrać zachodnią Ukrainę bo w jakiejś Polskiej telewizji była pokazana mapka z przyłączoną do Polski częścią Ukrainy. O tym że była to mapka wysłana ze 20 lat temu przez Rosjan do Polskich władz z propozycją rozbioru Ukrainy, którą żeśmy odrzucili, już jakoś zapomnieli dodać.

    3. Felix

      To taki warunek jak by poprzedni właściciel samochodu miał oberwać, że obecny właściciel komuś na trawnik wjechał.

  14. Seba

    820 szł. ... chyba na godzinę strzelania ... a później jakoś to będzie

    1. Zygazyg

      Pierwsza partia była 820, następna już 2300. Ale zgadzam się , one wszystkie starczyąna dokładnie 75 pełnych salw . Czyli mieliśmy apteczne ilości a jeszcze je oddaliśmy. Mam nadzieję źe jak najszybciej zamówimy na własne potrzeby kilkanascie do kilkudziesięciu tysięcy. I wtedy możemy oddać kilka procent.

  15. Buczacza

    Prawidłowo pomagać i wspierać. To nasza wojna.

    1. "Pułkownik" Michał

      To jest wojna Rosji z Ukrainą i proxy war NATO z Rosją. Ukrainę warto wspierać. Lecz twierdzenie, że to "naszą wojna" to mijanie się z prawdą. Nie jesteśmy w stanie wojny. Nie jest atakowane ani nasze terytorium, ani terytorium naszego formalnego sojusznika. Na dodatek na terenie walk nie walczą nasze jednostki wojskowe. Gdyby to była "naszą" wojna to już dawno bylibyśmy zaatakowani z terenów Kalingradu i Białorusi. Już nie mówiąc o tym, że Rosjanie na pewno chętnie uderzyliby w centra logistyczne, z których idzie pomoc dla Ukrainy.

    2. X

      Racja.

    3. Rusmongol

      @polkownik. Chętnie Rosja by zrobiła wiele innych rzeczy ale im strach nie pozwala , a my musimy im pokazać że jesteśmy zjednoczeni i zdeterminowani bo jedynie tak możemy na tej dziczy wymusić szacunek.

  16. Wania

    A kraby niby jaką amunicją strzelają? A komary to co utylizowały? A gromy? A t-72? Można śmiało powiedzieć, że prawie cały świat walczy z Rosją dostarczając broń Ukrainie. I prawda, będzie, że to wszystko dzieje się w obronie przed Rosją, której uzbrojenie znajduje się na całym świecie.

  17. Wojtekus

    Super wiadomosc.

    1. Dawid83

      Co jest w tym super?

  18. Paweł P.

    Przecież takie rakiety, to w każdym sklepie sprzedają...

  19. Rusmongol

    No i?. Broń jest od tego żeby nią walczyć. Ukraina została napadnięta i powinna mieć możliwość użyć każdej broni jaka ma do ataków w Rosji. W końcu to wojna. Ciekawe czy Koreańczycy, Białoruś lub Iran przejmują się że ich broń zabija Ukraińców.

Reklama