Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraina kupiła 1400 dronów i planuje rozwinąć modele bojowe

Autor. Sztab Generalny Ukrainy/Facebook

Ukraina kupiła 1400 dronów i planuje rozwinąć modele bojowe, które będą atakować drony rosyjskie używane podczas agresji przeciwko naszemu państwu - powiedział minister ds. transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fedorow, cytowany w środę przez telewizję Sky News.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Fedorow ocenił, że wojna na Ukrainie jest pierwszą główną wojną ery internetu, w której kluczową rolę odgrywają bezzałogowe statki powietrzne (BSP) i satelity, jak te dostarczane przez firmę Elona Muska.

Czytaj też

"Kolejnym krokiem - po tym, gdy zabezpieczyliśmy zapasy dronów rozpoznawczych - jest posiadanie dronów bojowych" - zaznaczył minister. "Będą to drony eksplodujące i te, które mogą wznieść się na wysokość od trzech do 10 kilometrów i tam uderzać w cele" - wyjaśnił. "Mam na myśli technologie rozwijane na Ukrainie" - dodał.

Reklama

Czytaj też

Rosja oskarżyła Ukrainę o kilka ataków na jej bazy wojskowe, w tym jeden w poniedziałek, w którym siły rosyjskie zestrzeliły drona zbliżającego się do bazy lotniczej Engels znajdującej się setki kilometrów od granicy z Ukrainą - przypomniała Sky News. Poinformowano, że szczątki zabiły trzech żołnierzy, ale żaden samolot nie został uszkodzony. W bazie znajdują się bombowce strategiczne Tu-95 i Tu-160 zdolne do przenoszenia broni jądrowej, które brały udział w atakach na Ukrainę.

Ukraińskie władze nigdy formalnie nie przyznały się do przeprowadzania takich ataków, ale podkreślały, że Rosja może spodziewać się odwetu za wojnę na Ukrainie, w tym na terytorium Rosji.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (2)

  1. Extern.

    Hmm o ile dobrze zrozumiałem przekaz to Fedorow powiedział że Ukraina lada moment będzie miała drony myśliwskie do zwalczania innych dronów nawet na pułapie 10 kilometrów. A nasz MON dopiero co mentalnie doszedł do Gladiusa czyli małego drona/pocisku przeznaczonego do samobójczego atakowania rozpoznanych wcześniej celów naziemnych. Oj panowie, z MONu, trzeba przyśpieszać,

    1. Vixa

      Ukraińcy powiedzieli, a dla ciebie to powód do jarania się i plucia na MON. Te ich drony mogą latać tak samo jak ich Gromy czy Wilchy, o których głośno w każdym tygodniu. Ja zauważyłem zmianę podejścia do dronów u naszych misiów i nie widzę większych problemów z organizacją prac nad tym tematem. Zobaczmy, czym nam zaimponują Ukraińcy, jak to działa, co można poprawić, itd., uczmy się i może też coś swojego zrobimy. Zdumiewają mnie zawsze komentarze typu: "oni planują zrobić to i to, a my?" Skąd te ciągłe lamenty? Extern, ja rozumiem, że dobrze by było gdyby, ale wszystkie komentarze to jęczenie, a najlepszy pomysł to "kaem na dronie", łatwo jest krytykować, jak przychodzi do pomysłu to... niech to zrobią nasi geniusze... ale kto? Zawsze możemy rozpocząć dyskusję tutaj.

    2. Prezes Polski

      Vixa bez urazy, ale obecna władza chwali się wszystkim, czym może, w tym planami. A jeśli chodzi o drony to nawet te plany nie nadążają za rzeczywistością. Obecny stan posiadania to pewna ilość dronów rozpoznawczych, ale dość wysokiego szczebla rozpoznania. Jest to całkowicie pod prąd trendom ukształtowanym przez wojnę. Do tego mamy znikomą ilość, absurdalnie drogich warmate plus zamówione bayraktary (też malutko). Teraz dochodzi gladius, ale jak jest w to zaangażowana WB, nie mam wątpliwości, że będzie to porażka. I to wszystko. Jest naprawdę nędza.

    3. Orm Bywaly

      kompletnie nie znasz ani możliwości ani składowych systemu Gladius , a wypowiadasz się jak expert

  2. bc

    Najnowszy wynalazek to dostosowanie sportowych wyścigowych dronów FPV do całkiem skutecznego ganiania za BMP z podwieszonym granatem od RPG7(duża prędkość uderzenia wystarcza chyba na aktywację zapalnika kontaktowego).

Reklama