Reklama

Wojna na Ukrainie

Rosjanie tracą bombowiec. Pierwszy od wielu tygodni

Przelot samolotu Su-24 nad amerykańskim niszczycielem USS „Donald Cook” 12 kwietnia 2016 r. Fot. US Navy
Przelot samolotu Su-24 nad amerykańskim niszczycielem USS „Donald Cook” 12 kwietnia 2016 r. Fot. US Navy

Bombowiec Su-24M został zestrzelony w rejonie Wyspy Węży w północno-zachodniej części Morza Czarnego. Informuje o tym strona ukraińska, ale także rosyjskie i prorosyjskie media społecznościowe. To pierwsze potwierdzone zniszczenie rosyjskiego samolotu od dłuższego czasu.

Reklama

Zgodnie z doniesieniami ukraińskimi maszyna próbowała zrzucić bomby skrzydlate, które uderzyłyby w cele w Odessie. Był to więc typowy atak przeciwko infrastrukturze portowej obliczone na osłabienie ukraińskich zdolności eksportowych. Zdaniem Ukraińców maszyna wykonywała 5 grudnia lot eskortowana przez samolot wielozadaniowy Su-30SM (co samo w sobie świadczy, że Rosjanie obawiają się ukraińskich myśliwców nad Morzem Czarnym) a następnie została zestrzelona przez naziemny system obrony powietrznej. Później w rejonie miał pojawić się rosyjskie morski samolot ratowniczy, który poszukiwał załogi bombowca.

Reklama

Rosyjskie media społecznościowe spekulują, że zestrzelenie dokonano systemem Patriot, co oznaczałoby przeniesienie przynajmniej jednej baterii na południe i podjęcie kolejnej próby wykorzystania ofensywnego tej broni. Podobną, tylko bardziej spektakularną operację Ukraińcy mieli przeprowadzić wiosną, kiedy podjechali systemem Patriot blisko rosyjskiej granicy i zniszczyli liczne rosyjskie statki powietrzne operujące przeciw Ukrainie znad terytorium Rosji. Zgodnie z dostępnymi informacjami zniszczono wówczas myśliwiec Su-35, bombowiec Su-34 i trzy śmigłowce Mi-8, w tym dwa w wyspecjalizowanej wersji walki elektronicznej.

Czytaj też

Teraz także może chodzić o zaskoczenie, co oznaczałoby, że Patrioty zostały przeniesione na południe na chwilę. Może to być jednak bardziej długotrwałe działanie, które ma utrudnić Rosjanom atakowanie Odessy i ukraińskiego wybrzeża. Nie jest też wykluczone, że Ukraińcy wzmacniają ochronę południa, bo szykują tam większa akcję zaczepną powiązaną z powiększającym się przyczółkiem na Dnieprze. Możliwe też, że Ukraina rozmieściła na południu system, ponieważ po prostu uruchomiła kolejną jednostkę Patriotów, w związku z przekazywaniem jej zachodniego uzbrojenia. Zestrzelenie Su-24M tak daleko od lądu może mieć jednak także inne wytłumaczenie, niż zastosowanie systemu obrony powietrznej o tak dużym zasięgu jak Patriot. Maszyna mogła zostać porażona z terenu Wyspy Węży albo jednej z platform wiertniczych, które Ukraina na Morzu Czarnym odbiła.

Reklama

Tak czy inaczej Ukraina musi nauczyć się zwalczać rosyjskie samoloty atakujące znad ich własnego terytorium, ponieważ dokonywane przez nie uderzenia pociskami skrzydlatymi są coraz większym problemem dla ukraińskich wojsk lądowych, a zapewne także infrastruktury. Rosjanie używają obecnie swojego lotnictwa w sposób jak najmniej ryzykowny, ponieważ odbudowa zniszczonego lotnictwa byłaby dla nich zbyt długotrwała i kosztowna. Dzięki rozwojowi bomb skrzydlatych, lotnictwo to staje się jednak coraz skuteczniejsze.

Czytaj też

To zaledwie 13 potwierdzony rosyjski Su-24 zniszczony w tej wojnie. Samoloty tego typu, pomimo że względnie liczne, początkowo były wykorzystywane na froncie bardzo rzadko a do walki rzucano raczej ich następców – bombowce Su-34. Poniosły one większe straty potwierdzone, obecnie szacowane na 22 egzemplarze. Pierwsze potwierdzone zniszczenia Su-24 odnotowano dopiero w sierpniu 2022 w związku z atakiem na krymską bazę Saki. Były to cztery maszyny. Zestrzelenia zaczęto odnotowywać niekiedy dopiero od jesieni 2022 i były to maszyny pilotowane przez najemników z Grupy Wagnera. Obecnie utracony samolot mógł jednak należeć do rosyjskiej marynarki wojennej, podobnie jak maszyny z bazy Saki.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Dr. Pavl Kopetzky

    Ukraino, nie rób sobie przerw! F16, do dzieła! The End of red Russia/KGB. Real War

  2. Tani2

    Rosyjskie? Rosyjskie tylko inf że Ukr podają więc potwierdzenia nie ma. Samolot nie długopis a zabici lub zaginieni ludzie są nie do ukrycia. Wracając do tematu Su-35s i jego fenomenalnego zasięgu. Cztery Su-35 z pełnym uzbrojeniem rakietowym towarzyszyły IŁ-96-300 Putina w jego locie do Abu Dabi. Leciały bez lądowania i tankowania w powietrzu a nad lotniskiem docelowym wykonały jeszcze małe Show.

    1. GB

      Figheterbomber życzy im wiecznego lotu....

    2. Tani2

      A w ktòrym miejscu? Jestem na jego telegramie stale i nie spotkałem się z tą info. Jeśli by on podał to jest potwierdzenie. Nie podał na godz10,00 7 grudnia 2023 więc nie ma.

    3. suawek

      Dlaczego nie wspaniałe Su-57? Btw> Te SU-35 nie były uzbrojone. Czy nie były dotankowywane po drodze, też nie wiadomo.

  3. Tani2

    Dopisze o helikopterach bo wypłyneła fotka ruskiego Mi-8 z dwoma sylwetkami dronòw pływających. I podano że te heli uzbrojone są w km i wyrzutnie niekierowanych rakiet. Więc nie muszą to być akcje ratownicze tylko myśliwskie.

  4. bezreklam

    Su 24 to raczej stray samolot, Chyba maja 120

    1. suawek

      Podobnież miały "wyłączać" nowe amerykańskie niszczyciele AEGIS....

    2. Pirat

      A ile jeszcze lata?

    3. bezreklam

      Swoja droga ostano przecztalem ze tak jak wsztscy sie podniecaja jesli jakis Rosyjski samolt wymaczy TRANSPORDEN - to w artykule tmym bylo ze Amerykanie non stop lataja z wylacznym.

  5. GB

    Albo są już w lotnictwie ukraińskim F-16, o czym oficjalnie dowiemy się za kilka miesięcy. Oczywiście to przypuszczenie.

Reklama