Reklama

Wojna na Ukrainie

Putin tymczasowo zawiesza broń. Co zrobi Zełeński?

Szojgu i Putin
Od lewej: Siergiej Szojgu i Władimir Putin
Autor. Presidential Press and Information Office/Wikimedia Commons/CC4.0

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rosyjskiemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu wprowadzenie na jakiś czas zawieszenia broni - poinformowała służba prasowa prezydenta Federacji Rosyjskiej.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Biorąc pod uwagę apel Jego Świątobliwości Patriarchy Cyryla, polecam Ministrowi Obrony Federacji Rosyjskiej wprowadzić od godziny 12.00 6 stycznia tego roku do 24.00 7 stycznia tego roku reżim zawieszenia broni wzdłuż całej linii kontaktów bojowych stron na Ukrainie" - cytuje służba prasowa instrukcje Prezydenta Federacji Rosyjskiej dla Sił Zbrojnych Rosji. "Opierając się na fakcie, że duża liczba obywateli wyznających prawosławie mieszka na obszarach działań wojennych, wzywamy stronę ukraińską do ogłoszenia zawieszenia broni i umożliwienia im uczestniczenia w nabożeństwach w Wigilię, a także w Dzień Narodzenia Chrystusa" – czytamy w instrukcjach Putina.

Czytaj też

Wcześniej w czwartek patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl wezwał do zawarcia świątecznego rozejmu w strefie specjalnej operacji wojskowej (SVO). "Ja, Cyryl, patriarcha Moskwy i całej Rusi, apeluję do wszystkich stron zaangażowanych w bratobójczy konflikt apelem o zawieszenie broni i ustanowienie rozejmu bożonarodzeniowego od godz. 12.00 6 stycznia do godz. 24.00 7 stycznia, aby prawosławni mogli uczestniczyć w nabożeństwach w Wigilię Bożego Narodzenia i w dniu Narodzenia Chrystusa" – powiedział patriarcha w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.

Reklama

Czytaj też

Nie wiadomo, jak na prośbę Putina zareaguje strona ukraińska. Wiadomo natomiast, i przed tym przestrzegali eksperci zachodni ale i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, że Rosja chce zawieszenia broni po to, by móc odtworzyć potencjał bojowy. Ukraiński wywiad wojskowy sygnalizował wcześniej, że od 9 stycznia w Rosji może ruszyć kolejna fala mobilizacji. Paradoksalnie może to być wstęp do prowokacji. Tuż przed rozpoczęciem otwartej agresji na Ukrainę Rosja, za pośrednictwem Białorusi, sygnalizowała chęć do rozmów.

Reklama

Komentarze (4)

  1. Darek S.

    Ukraińcy nie mają sił, aby atakować. Tylko szybkie dostawy z zachodu nowoczesnej techniki wojskowej jest w stanie powstrzymać Rosję, przed przejęciem inicjatywy operacyjnej i wypchnięciem sił Ukraińskich na prawy brzeg Dniepru.

    1. Pucin:)

      @Darek S. - w punkt!!!!!

  2. Mireq

    Ukraina pewnie też zawiesi broń, gdy tylko Rosjanie opuszczą terytorium Ukrainy.

    1. kowalsky

      W punkt !

  3. easyrider

    Zawieszenie broni proponowane przez agresora, który dostaje łomot? To tak jakby niemiecka III Rzesza zaproponowała zawieszenie broni po klęsce pod Stalingradem. Ukraińcy w ogóle nie powinni prowadzić negocjacji z Putinem póki jego wojska są na ziemi ukraińskiej.

  4. Sorien

    UA nie powinna się godzić na żadne zawieszenia broni .... To jest walka na śmierć i życie a nie starcia łobuzów na stadionie .... Napadnięto ich kraj i mają święte prawo strzelać do nich nawet jak będą dzielić się opłatkiem i śpiewać kolędy

Reklama