Reklama

Putin odrzuca ultimatum Trumpa? ,,Cele się nie zmieniły"

putin Władimir rosja
Władimir Putin, prezydent Rosji.
Autor. MFA Russia 🇷🇺 (@mfa_russia)/X

Podczas spotkania z Aleksandrem Łukaszenką Władimir Putin stwierdził, że cele, jakie Rosja postawiła sobie na Ukrainie, nie uległy zmianie. Dodał, że dotychczasowe negocjacje w Turcji ocenia „pozytywnie”.

W 2024 roku prezydent Rosji przedstawił warunki, na jakich będzie skłonny dążyć do zakończenia wojny na Ukrainie. Wedle ówczesnych założeń wojska ukraińskie miałyby opuścić obwody ługański, doniecki, zaporoski oraz chersoński. Ponadto Kijów musiałby postawić na neutralność, zrezygnować z dążenia do instytucji zachodnich oraz NATO, a także dążyć do stopniowej demilitaryzacji kraju. Warunki te w naturalny sposób były nie do przyjęcia przez stronę ukraińską.

Reklama

Słowa rosyjskiego przywódcy niejako odnoszą się do ultimatum, które wystosował w kierunku Kremla prezydent USA. Donald Trump dał Rosji 10 dni do ustosunkowania się do jego warunków. Wpierw na tę odezwę odpowiedział były prezydent Dmitrij Miedwiediew, grożąc Stanom Zjednoczonym otwartym konfliktem, a następnie głos zabrał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, dodając, że „operacja specjalna będzie kontynuowana”.

Czytaj też

Odpowiedź Putina może zostać potraktowana w Waszyngtonie jako jednoznaczny sygnał, że Rosja nie ma zamiaru przystępować do jakichkolwiek rozmów i negocjacji, które realnie mogłyby zbliżyć wojnę na Ukrainie do jej zakończenia.

Czytaj też

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (1)

  1. Buczacza

    Czyli muszą zająć całą Ukrainę. I przywrócić (demokratyczny ład i porządek)... O dobrobycie nie wspominając... W tamtym roku wyszło nam z algorytmu 12 lat do Kijowa... W końcu już byli 20 km od centrum....

Reklama