Reklama

Wojna na Ukrainie

Produkowane na Ukrainie kwadrokoptery już na froncie

Autor. ArmyInform

Ukraińskie ministerstwo obrony wyraziło zgodę na użycie przez własne siły zbrojne dronów kamikaze klasy FPV typu KH-S7. Bezzałogowce te są produkowane na Ukrainie i mają zabezpieczyć dużą część potrzeb na tego typu uzbrojenie, zgłaszanych przez walczących żołnierzy.

Reklama

Drony KH-S7 są niewielkimi kwadrokopterami z czterema silnikami zamontowanymi na końcu składanych ramion. Pomimo małych rozmiarów bezzałogowiec ten ma być przeznaczony do skutecznego zwalczania różnorodnych ruchomych i nieruchomych celów naziemnych. Jest to możliwe, ponieważ KH-S7 ma oficjalnie przenosić ładunek ważący 1 kg na odległości nawet 7 km. Ukraińcy przyznali jednak, że ich kwadrokopter może również dolecieć 2,5 km dalej.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Prace nad tym dronem rozpoczęły się latem 2022 roku po zebraniu doświadczeń z pierwszych miesięcy walk z agresją rosyjskiej armii. Do opracowania bojowego kwadrokoptera stworzono zespół składający się ze specjalistów wojskowych i cywilnych, którzy wcześniej interesowali się bezzałogowymi statkami powietrznymi i w ramach hobby nauczyli się nimi kierować.

Stworzono tani kwadrokopter, który wyglądem przypomina drony, jakie są ogólnie dostępne na rynku cywilnym. Kierowanie KH-S7 odbywa się trybem FPV (first person view) z widokiem z perspektywy pierwszej osoby. Oznacza to, że pilot widzi to, co widzi dron. Pomagają w tym specjalne gogle oraz kamera wysokiej jakości, jaka znajduje się na bezzałogowcu. Obraz z tej kamery jest podłączony do nadajnika wideo i jest bezprzewodowo przekazywany do operatora poprzez okulary.

Czytaj też

Pomimo, że założeniem programu było zbudowanie taniego drona to według Ukraińców podzespoły wykorzystane w trakcie jego budowy pochodzą od „najlepszych światowych producentów". Ważną cechą bojowych kwadrokopterów ma być bowiem również ich niezawodność oraz moc.

Autor. ArmyInform

Dopuszczenie ukraińskiego drona KH-S7 do eksploatacji w ukraińskiej armii odbyło się w trybie przyspieszonym. Wynikało to z ogromnych potrzeb, jakie zgłaszają żołnierze z linii frontu na tego rodzaju systemy uzbrojenia. Zwiększono więc produkcję, tym bardziej, że dostarczany do wojsk bezzałogowiec jest bardzo łatwy w obsłudze dla doświadczonych operatorów. Jeżeli więc żołnierze wcześniej stosowali inne drony FPV, to bez problemu mogeksploatować ę również drony typu KH-S7.

Informacja o wprowadzeniu nowych kwadrokopterów na uzbrojenie ukraińskich sił zbrojnych nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Już miesiąc wcześniej, 2 sierpnia 2023 roku zapowiedział to poprzedni minister obrony Ukrainy Olieksij Rieznikow. Poinformował on wtedy, że do walczących żołnierzy trafił już dziesiąty, krajowy dron klasy FPV pokazując również jego zdjęcie.

Czytaj też

Ale już wiadomo, że na produkcji kwadrokopterów KH-S7 się nie skończy. Ukraińcy zapowiedzieli bowiem wprowadzenie większej wersji tego drona, która będzie zdolna do przenoszenia nawet 3 kg ładunku bojowego zrzucanego na wybrane cele lub wykorzystywanego do ataku kamikaze. Będzie więc można stosować zastępczo typowe głowice kumulacyjne wykorzystywane w granatnikach przeciwpancernych (o masie około 2 kg) i zwalczać takimi bezzałogowcami silnie opancerzone cele – w tym czołgi.

Reklama

Komentarze (3)

  1. wert

    i po co żołnierzom jakieś granatniki? Zamiast jednej rury na plecach może mieć 5 w plecaku a możliwości precyzyjnego uderzenia bez porónania. Bez większych problemów można zwiększać siłę uderzenia. LCC znikomy, postęp błyskawiczny. Granatniki stają się calkowicie BEZUŻYTECZNE. Może wypowiedzą się granatnikowe płaczki? Podają ze kacapia produkuje 40-50 tyś dronów na MIESIĄC. Tysięcy

    1. pomz

      Cos w tym jest.Kiedys strasznie narzekalem, ze nie bylismy w stanie wyprodukowac nastepcy KOMARA, a teraz prosze... Dron + granat ppanc,razi czolg/bwp gdzies za lasem,na tylach wroga...

    2. Chyżwar

      A wziąłeś pod uwagę, że dron niekoniecznie polata tam, gdzie jest porządne WRE? Polska umie takie produkować. Ruscy też. A po obecnej wojnie naumieją się jeszcze bardziej.

    3. wert

      Chyżwar@ jasne że masz nieustanny wyścig miecza z tarczą. Nasze Kraby mają otrzymać po specjalnej walizce na "lufę". Pokazana była w Kielcach. Jednakże kacapia już produkuje 40-50 tyś szt dronów miesięcznie a w Tatarstanie budują/wybudowali nową fabrykę. W szkołach wprowadzili nowy przedmiot- bezpieczeństwo czy jakos tak Z naciskiem na naukę obsługi dronów. Wniosek? Potrzebujemy np dronów myśliwskich. Skuteczna WRE wymaga dużego nasycenia. Duża moc/zasięg= duże gabaryty= mało sztuk.. Na Zaporożu kacapska działała- to otwarty na emisje teren ale Madziar już tam lata bo specjalsi UKR zrobili co trzeba. Dron wchodząć w zagłuszanie informuje artylerię o takim obszarze a dobry operator czując po łączności takie wejście potrafi uciec z wiązki. Pytanie miało być prowokacyjne dla tych którzy sprowadzali zakupy SpW do granatnika. Granatnik tez jest elementem systemu walki

  2. Szwejk85/87

    Czterowirnikowców nie produkujemy, możeby WB się zainteresowało, bo PGZ to jest zawsze zadowolony z siebie i reagujący jak szachista-emeryt.

    1. Chyżwar

      Czterowirnikowce są opracowane i bez problemu mogą wejść do produkcji.

    2. wert

      czterowirnikowy DragonFly produkują WZL1 które przynależą do PGZ. Jest niestety również kapiszonem uzbrojonym w GX-1. Dlaczego lemingi kochają sie ośmieszać tego nie rozumiem. GX-1 to produkt Belmy z PGZ-tu bedąca uzbrojeniem Warmate

  3. bezreklam

    Dla mnie to nie oficjana ale 3 wojna swiatwa juz. Narazie tylko niektre kraje sa w niej oficjanie inne nie. Ale juz sie dzieje

Reklama