Reklama

Wojna na Ukrainie

Drony ukraińskie zniszczyły rosyjskie samoloty na lotnisku w Kursku

Myśliwiec Su-30M2. Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC-BY  SA 3.0.
Myśliwiec Su-30M2. Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC-BY SA 3.0.

Cztery rosyjskie samoloty zostały trafione przez drony ukraińskie w nocy z soboty na niedzielę w operacji specjalnej kontrwywiadu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) na lotnisku w Kursku – poinformował portal RBK-Ukraina, powołując się na źródła w SBU.

Reklama

W momencie ataku na rosyjskim lotnisku znajdowały się zasoby obrony przeciwlotniczej oraz pewna liczba samolotów. Siły ukraińskie wystrzeliły 16 dronów-kamikadze, które trafiły w cztery samoloty wielozadaniowe Su-30 oraz jeden myśliwiec MiG-29.

Reklama

„Wśród trafionych celów są też radary systemu S-300 i dwa systemy przeciwlotnicze Pancyr-S1" (w kodzie NATO - SA-22 Greyhound) – napisano w oświadczeniu SBU.

Czytaj też

Według SBU prawie wszystkie drony trafiły w wyznaczone cele, rosyjska obrona przeciwlotnicza zdołała unieszkodliwić tylko trzy z nich.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (8)

  1. tylko_ja

    Witam. Wszystko fajnie, ale podobno satelity nie wykazują uszkodzeń na lotnisku. ALbo podano nieprawidłowe lotnisko, albo fake, ale onuce pochowały uszkodzone ptaszki

    1. Davien3

      Taak to Rosja ma jeszcze jakies działajace satelity??

  2. M.M

    Ten news to niemal na pewno kłamstwo. Po takich zdarzeniach zawsze były informacje o usłyszanych przez mieszkańców eksplozjach, o dymie nad lotniskiem etc. Nie mam ochoty robić badań, ale tu najwyraźniej nic takiego się w mediach nie pojawiło.

    1. mick8791

      To jak nie masz ochoty "robić badań" i nie potrafisz dostarczyć pół grama dowodu, że to kłamstwo to po prostu się nie odzywaj!

  3. ACAN

    Moim zdaniem Ukraińcy powinni mieć setki tysięcy takich tanich dronów kamikadze przecież ruscy też mają ograniczoną ilość efektorów do systemów opl. Wypuszczanie całych rojów latadełek wcześniej czy później doprowadzi do wyczerpania zapasów amunicji przeciwlotniczej a zdecydowanie łatwiej i szybciej można produkować drony niż rakiety do buków pancyrów itp. Mama nadzieję że w ,,Polskich i Ukraińskich stodołach " taka produkcja trwa.

    1. mick8791

      Chłopie a pomyślałeś o tym, że te "setki tysięcy" dronów trzeba jeszcze obsłużyć? Że muszą mieć wyszkolonych pilotów? Wiesz w ogóle, że pilotowanie drona to dość ryzykowna zabawa, bo źródło sygnału elektromagnetycznego (sterowanie dronem) można bez większego problemu namierzyć i na te koordynaty wykonać atak? Zadaj sobie trochę trudu i dowiedz się jakie hocki klocki trzeba odstawiać żeby ukryć stanowiska operatorskie przed zwiadem przeciwnika. Używanie dronów to nie jest taka sielanka jak się tutaj co niektórym wydaje...

  4. ACAN

    Ciekawe czy firma WB zaprezentuje na tegorocznym MSPO propozycje tanich masowych dronów kamikaze bo chyba Warmate nie spełnia wymogów taniości i masowości. Można wyprodukować tysiąc albo dwa warmate rocznie ale jak pokazuje konflikt na Ukrainie trzeba je produkować w dziesiątkach a najlepiej w setkach tysięcy.

    1. Davien3

      @Acan WB własnie podnosi produkcje Warmate do 4000 rocznie bo cała produkcje na pniu wykupuja Ukraińcy

  5. USdown

    Siły rosyjskie zestrzeliły 2 ukraińskie samoloty szturmowe Su-25 w obwodzie zaporoskim Informację o tym przekazał rzecznik Ministerstwa Obrony, gen. Igor Konaszenkow. Ukraińskie szturmowce zostały strącone przez obronę powietrzną w rejonie miejscowości Małaja Tokmaczka i Nowodaniłiwka. Ponadto wojska rosyjskie zestrzeliły ukraiński śmigłowiec wielozadaniowy Mi-8. Ciekawe, czy to potwierdzi portal RBK-Ukraina, powołując się na źródła w SBU?!.

    1. X

      Ruscy, to już strącili chyba z 1000 ukraińskich samolotów..?

    2. yogin

      Doskonała robota. Czyli ukraińskie siły powietrzne zniszczono doszczętnie już 3,czy 4 razy? Bo straciłem rachubę.

    3. młodygrzyb

      Stricte ukraińskie to chyba tak, tak jak sprzęt pancerny. Ukraincy używają już głównie sprzętu jaki dostali i dostają. Patrząc na ilości sprzętu jaki mieli w służbie przed wojną i w rezerwie oraz w muzeach i na pomnikach to owszem ale stracili już wszystko co mieli a nawet więcej. Bo tracą mnóstwo sprzętu jaki dostali.

  6. easyrider

    Prawidłowa metoda. Rozciągać obronę rosyjską i atakować różnorodne cele, tak by kompletnie nie spodziewali się gdzie pójdzie kolejne uderzenie. Mają zbyt duży teren do kontroli i za słabe środki by to obronić.

  7. Harpia

    Rosyjska OPL jest bezradna gdy atakują roje dronów kamikadze. Niedługo zobaczymy zdjęcia satelitarne z pobojowiska.

    1. DIM1

      @Harpia. Każda OPL, póki co, a nie tylko rosyjska. I nie tylko na lotniskach, gdyż tym bardziej gdy wojsko jest w ruchu. Pewnie "dlatego" osłonę powietrzną wojsk MON "zostawia na koniec". Pewnie na koniec możliwości pożyczkowych ? Zawsze "spamowałem" tu, że drony kamikaze zaczną być produkowane seryjnie i tanio, jak dziś np. sprzęt AGD i wtedy nie będzie ważne, że ich trwałość jest niska, awaryjność wysoka itd. Skoro np. na 1000 wysłanych w roju sztuk, 900 doleci do celu, OPL zdąży strącić 20, 80% spośród pozostałych skasuje całą brygadę wojska, naraz. Skoro statystyczny dron na Ukrainie żyje tylko kilka dni, a i tak narobi wielkich szkód materialnych lub ludzkich, jasne że zrealizuje się także ich wielkoseryjna, zrobotyzowana produkcja, w bardzo taniej jakości.

  8. morsu

    Tu... 22 tam Su... i MiGiem pozbędą się lotnictwa :)

Reklama