Reklama
  • Wiadomości

Nocny atak na Lwów

Zniszczyliśmy siedem z 10 pocisków manewrujących Kalibr, którymi Rosjanie ostrzelali Lwów w nocy ze środy na czwartek - poinformowały w mediach społecznościowych Siły Powietrzne Ukrainy.

Autor. nexta.tv/Twitter
Reklama

Wojna na Ukrainie

Reklama

Około godziny 1 w nocy wróg rozpoczął uderzenie z Morza Czarnego. Z okrętów nawodnych i podwodnych wystrzelono pociski manewrujące Kalibr" - czytamy w podsumowaniu opublikowanym przez Siły Powietrzne Ukrainy na Telegramie

"Niestety, pociski trafiły w obiekty cywilne w mieście Lwowie" - poinformowało ukraińskie wojsko.

Reklama

Jak przekazały Siły Powietrzne, pociski rakietowe najpierw zostały skierowane na północ Ukrainy, a następnie nagle zmieniły kurs na zachód kraju.

Liczba rannych w wyniku nocnego ataku rakietowego sił rosyjskich na Lwów wzrosła do 34 - przekazał w czwartek rano w mediach społecznościowych szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozycki. Wcześniej informowano o dziewięciu rannych i czterech ofiarach śmiertelnych. Uszkodzonych zostało około 30 domów i ponad 50 samochodów - dodał Kozycki.

Reklama

"Potwierdzono śmierć czterech osób. W czasie ostrzału wszyscy przebywali w domu" - oświadczył szef władz obwodowych.

Rakiety spadły nie tylko na samo miasto Lwów, ale także na wsie w obwodzie lwowskim. Jak dotąd, nie odnotowano jednak ofiar poza miastem.

Reklama
Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama