Reklama

Wojna na Ukrainie

Kijów dziękuje za prezenty. Świąteczna lista topowego uzbrojenia

Autor. @DefenceU

Ukraińskie ministerstwo obrony codziennie publikuje kolejne kartki wojennego kalendarza adwentowego, w którym nie ma ozdób świątecznych. Jest za to sprzęt wojskowy przekazany Ukrainie przez Zachód. Znamienne, że pierwszego dnia podziękowano Amerykanom za system HIMARS, natomiast 2 grudnia nastąpił ukłon w stronę Polaków za chwalone przez żołnierzy armatohaubice Krab.

Reklama

Wojenny kalendarz adwentowy jest kolejną formą podziękowania przez Ukraińców dla krajów zachodnich za pomoc militarną, która pomaga im zatrzymać rosyjskiego agresora. Od 1 grudnia 2023 roku każdego kolejnego dnia na stronie @DefenceU pojawia się więc rysunek jakiegoś systemu uzbrojenia określanego jako „Broń Zwycięstwa” („Weapon of Victory”) oraz podziękowanie dla państwa, które to uzbrojenie przekazało.

Reklama

Dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem, że na pierwszej kartce kalendarza przedstawiono wieloprowadnicową wyrzutnię rakiet M142 HIMARS i przesłanie do narodu amerykańskiego: „Dziś chcemy podziękować naszym kolegom za ich niezachwiane wsparcie, zwłaszcza za dostarczenie nam M142 HIMARS. Broń ta stała się prawdziwą legendą na polu bitwy. Codziennie wysyła okupantom płonące prezenty i niszczy rosyjski sprzęt wart miliony dolarów”.

Autor. @DefenceU

System HIMARS rzeczywiście był swoistym „game changerem” w ukraińskiej wojnie, po raz pierwszy umożliwiając Ukraińcom precyzyjne atakowanie rosyjskich stanowisk dowodzenia i baz logistycznych daleko poza linią styku wojsk. To również amerykańskimi rakietami udało się ukraińskiej armii ograniczyć rosyjskie dostawy amunicji i paliwa przez Dniepr, co zmusiło ostatecznie Rosjan do wycofania się z zachodniej części obwodu chersońskiego i samego Chersonia.

Reklama

Druga kartka była już niewiadomą, ponieważ krajów zachodnich pomagających Ukrainie jest bardzo wiele. Jednak jak się okazało, Ukraińcy uhonorowali Polskę, prezentując 2 grudnia kolejny system artyleryjski, ale tym razem lufowy - armatohaubicę AHS Krab. Przy okazji opublikowano podziękowanie następującej treści: „Dziś chcemy wyrazić naszą wdzięczność polskim partnerom w MON Polski za stałe wsparcie, a w szczególności za dostarczenie nam haubicy samobieżnej AHS Krab. Krab stał się jednym z pierwszych systemów artyleryjskich (kalibru) 155 mm w służbie ukraińskiej. Haubica ta stała się także koszmarem dla okupantów w zręcznych rękach ukraińskich artylerzystów”.

YouTube cover video

Ministerstwo Obronny Ukrainy w kolejnych dniach kontynuowało drukowanie kolejnych kartek kalendarza adwentowego. W ten sposób:

  • 3 grudnia ukazał się rysunek czołgu Challenger 2 i podziękowanie dla Brytyjczyków z dopiskiem: „Challenger 2 stał się skuteczną bronią w zawodowych rękach ukraińskich żołnierzy. Spektakularne połączenie brytyjskiej technologii i ukraińskiego talentu pomaga wyzwolić naszą ziemię od okupantów”;
  • 4 grudnia ukazał się rysunek pojazdu MRAP typu Bushmaster i podziękowanie dla Australijczyków z dopiskiem: „We wrześniu 2022 r. pojazdy Bushmaster odegrały kluczową rolę w udanej kontrofensywie w obwodzie charkowskim. Dzięki swojej odporności na eksplozje min pojazd ten ratuje życie ukraińskim żołnierzy. Również zwrotność i dzielność terenowa są ważne do wykonywania zadań bojowych”;
  • 5 grudnia ukazał się rysunek pocisku manewrującego Storm Shadow/SCALP-EG oraz podziękowanie dla Brytyjczyków i Francuzów z dopiskiem: „Pociski Storm Shadow i SCALP-EG stały się wielką niespodzianką dla okupantów i mocnym wzmocnieniem dla naszych wojsk. Ukraińscy żołnierze skutecznie posługują się rakietami i zadają wrogowi największe straty”;
  • 6 grudnia ukazał się rysunek bojowego wozu piechoty Marder oraz podziękowanie dla Niemców z dopiskiem: „Marder to jeden z najlepszych bojowych wozów piechoty służących w naszych Siłach Zbrojnych. Maszyna ta zarówno ratuje życie ukraińskich żołnierzy, jak i zmusza wrogów do opuszczenia pozycji”;
  • 7 grudnia ukazał się rysunek armatohaubicy Archer oraz podziękowanie dla Szwedów z dopiskiem: „Archer to jedna z najnowocześniejszych haubic 155 mm znajdujących się na wyposażeniu naszych żołnierzy. W pełni automatyczny »magazynek«, wysoka precyzja i mobilność czynią z tej haubicy skuteczną broń do niszczenia okupantów i wyzwalania ukraińskiej ziemi”;
  • 8 grudnia ukazał się rysunek bojowego wozu piechoty M2 Bradley oraz podziękowanie dla Amerykanów z dopiskiem: „M2 Bradley służy zarówno jako transporter opancerzony, jak i zabójca czołgów. Jego armata automatyczna kalibru 25 mm skutecznie niszczy wroga i pomaga naszym żołnierzom wyzwolić ziemię ukraińską”;
  • 9 grudnia ukazał się rysunek samobieżnej haubicy DANA oraz podziękowanie dla Czechów z dopiskiem: „Każdy pocisk wystrzelony z systemu artyleryjskiego DANA przybliża zwycięstwo Ukrainy i niszczy wroga. DANA może szybko namierzyć i trafić wrogi cel”;
  • 10 grudnia ukazał się rysunek pojazdu MRAP typu Roshel Senator oraz podziękowanie dla Kanadyjczyków z dopiskiem: „Senatory pomagają ratować życie ukraińskich żołnierzy. Pojazdy te zapewniają wysoki poziom ochrony przed urządzeniami wybuchowymi i zasadzkami, zapewniając bezpieczeństwo załodze. Nasi żołnierze czują się jeszcze pewniej, gdy wiedzą, że pod ich stopami znajduje się wyjątkowa ochrona przed rosyjskimi minami”.

Z pewnością kolejnych dniach zostaną pokazane systemy uzbrojenia przekazane Ukraińcom, by pomóc im w walce z rosyjskim agresorem. Sposób, w jaki prezentowane są kolejne kartki kalendarza, dowodzi, że intencją autorów tego pomysłu w ukraińskim ministerstwie obrony na pewno nie było stworzenie w ten sposób rankingu, co było dla nich najważniejsze. Pojazdy Bushmaster są bowiem ważne, ale na pewno nie wspierają tak znacząco Ukraińców, jak brytyjsko-francuskie pociski manewrujące Storm Shadow/SCALP-EG. A jednak to australijski sprzęt został pokazany wcześniej.

Czytaj też

Jednak kiedy jako druga została zaprezentowana armatohaubica AHS Krab, to powinniśmy w pewien sposób odczuwać dumę. Kalendarz adwentowy wydany przez ukraińskie ministerstwo obrony jest bowiem kolejnym dowodem na to, że Ukraińcy bardzo dobrze pamiętają, co Polska zrobiła dla Ukrainy. Naszym zadaniem jest teraz pamiętać, co Ukraina robi dla Polski.

Reklama

Komentarze (6)

  1. Był czas_3 dekady

    "Naszym zadaniem jest teraz pamiętać, co Ukraina robi dla Polski." Nic. Kiedy UKRAINA zostanie wchłonięta przez UNIĘ i ewentualnie NATO, to zaczną się kłopoty. Jakie? Pomyślcie sami.

    1. Pirat

      Będą dla nas jeszcze większe kłopoty kiedy Rosja wchłonie Ukrainę.

    2. Takijeden

      @Pirat Nieporównywalnie większe i każdy Polak powinien sobie z tego zdawać sprawę.

  2. Podszeregowy

    Wspierać Ukraińców w wojnie z Rosją musimy jak najbardziej. Ale nie w formie prezentów, ale pożyczek do spłaty po wojnie (np. w postaci energii elektrycznej z ich elektrowni atomowych ).

    1. Extern.

      To byłoby nie w naszym stylu, nam Polakom za narażanie własnego interesu lub skóry, zawsze wystarczała waluta wyceniana w aktualnie wyrażanej wdzięczności, szkoda tylko że potem nic za to kupić nie mogliśmy. Znam jeden, dokładnie jeden jedyny przykład, że jakiś naród bezinteresownie odwdzięczył się nam choć trochę za okazaną wcześniej pomoc. Chodzi oczywiście o Węgrów, którzy w 1920stym oddali nam całe swoje zapasy amunicji, a w 1939tym odmówili Niemcom i nie wzięli udziału w wojnie przeciwko nam.

    2. Szczupak

      Extern. Podziękujmy również Węgrom za ciągle najzwyczajniej nantereny Polski. Obsadzanie swoich króli na naszym tronie, współudziału w rozbiorach Polski, branie udziału w dwóch wojnach światowych po przeciwnej stronie a aktualnie za całkowitą sprzeczną politykę do Polski i wspieranie dążeń Putina do zawładnięcia Europą. Nwehry to żadne bratanki a na.pewno nie przyjaciel Polski. Dzięki że PIS nie miał sił by zrobić Budapeszt w Warszawie.

    3. Takijeden

      @Extern W naszym przypadku, w tej sprawie narażanie własnego interesu i bezpieczeństwa polegałoby właśnie na NIE pomaganiu Ukrainie, nie na odwrót.

  3. Zam Bruder

    Tylko pan prezydent Ukrainy dokonując akrobatycznej berlińskiej przewrotki/wywrotki - nagle o nas zapomniał. Zapomniał, że w krytycznych pierwszych tygodniach wojny Polska uratowała Ukrainę ogromnymi dostawami wojskowej techniki ; a przypomnijmy był to czas, gdy z Berlina płynęły na ukraiński front hełmy i gaza opatrunkowa a z Paryża telefony na Kreml pełne troski i zaniepokojenia. Jeżeli doczekamy jakiś lepszych i spokojniejszych czasów, to jawne podsumowanie tej pomocy niejednego zaskoczy swą wielkością i....chojnością. Dobrze, że chociaż ukraińska armia to doceniła.

    1. Extern.

      Fajnie że aż tak pomogliśmy, tyle że ta akcja Załeńskiego raz na zawsze powinna uświadomić naszym decydentom że wdzięczność w polityce nie jest żadną walutą. A już od czasów Napoleona nieustająco ten sam błąd robimy. Ale trzeba przyznać Załeńskeimu że z punktu widzenia doraźnego interesu Ukrainy to on miał rację. Dobrze wyczuł że ponieważ nasze decyzje były nie w naszych rękach, to on ani nie musiał się o nasze względy starać gdy konsultowaliśmy się z Waszyngtonem, bo i tak nie mogliśmy się na niego skutecznie obrazić. Ani tym bardziej nie będzie się musiał starać teraz gdy będziemy konsultować się z Berlinem, którego na swojego głównego partnera wybrał. Aż dusza boli jak się widzi jakim niesamodzielnym państwem jesteśmy.

  4. Ein

    Ano dokładnie. Oni płacą krwią, pamiętajmy o tym!

    1. oops

      Ale to nam płacą czy co?

    2. RGB

      @oops a niby komu, Boliwijczykom? Widzisz jakieś ruskie dywizje w Królewcu, albo na Białorusi?

    3. Chyżwar

      Jest tylko taki detal. Ukraińcy płacą krwią za swoje. W naszym interesie leży to co robią teraz i dlatego należy im pomagać. Ale skoro pomagając ogołociliśmy ze sprzętu własne wojsko to należy wywierać presję na niedoszłego jeszcze "demokratycznego" szefa MONu, żeby zamiast majstrować przy zawartych kontraktach zabrał się za robotę. Czyli jak najszybciej podpisał umowę na Borsuki, bo po "przekazaniu" BWP-1 i Rosomaków w zmechu zrobił się dramat Podpisał kolejne umowy wykonawcze na Kraby. I przestał słuchać siemoniakowych dyrdymałów, że 300 tysięczna armia jest nam "niepotrzebna". Choć tutaj pesymistą jestem zważywszy, że tak zwany "demokratyczny" rząd powstanie w tym samym dniu dniu grudnia, w jakim "ukonstytuowała" się WRONa.

  5. wsw13

    Może by zrobić zrzutkę na świece okopowe wyprodukowane w naszych zakładach z pozdrowieniami dla żołnierzy S.Z.U. Droga redakcjo możecie pomóc?

  6. szczebelek

    To nie jest lista podziękowań tylko pokazanie tego co by się przydało w większej ilości. AHS-y, MLRS-y, Bewupy, czołgi i pociski manewrujące, a tylko czekać aż pojawi się opl.

Reklama