Improwizowane wozy wsparcia ogniowego na froncie

Wojna na Ukrainie

Jest to kolejny już improwizowany wóz wsparcia ogniowego, jaki powstał podczas tej wojny, z bazą w postaci transportera opancerzonego/ciągnika artyleryjskiego MT-LB. Oprócz umieszczenia nad wieżyczką transportera zasobnika lotniczego UB-32, zdecydowano się na utworzenie stałego stanowiska dla moździerza automatycznego 2B9 Wasilok, który przeżywa podczas tego konfliktu drugą młodość. Mimo wyglądu wywołującego lekkie zażenowanie jest to pojazd mogący pokryć całkiem spory obszar ostrzałem pochodzącym z dwóch różnego typu efektorów. Kolejny owoc żołnierskiej pomysłowości, braków w dedykowanych środkach walki i potrzeby chwili.

UB-32 to radziecki zasobnik lotniczy opracowany do podwieszania pod różnego typu nośniki powietrzne jak samoloty myśliwsko-szturmowe MiG-23, myśliwsko-bombowe Su-5/7 czy wsparcia pola walki Su-25. Oprócz tego były one wykorzystywane przez śmigłowce wielozadaniowe Mi-8/17 czy szturmowe Mi-24. Wystrzeliwane z niego są 32 rakiety S-5 kal. 57 mm o zasięgu rażenia do 5 km. Z racji na olbrzymią liczbę wyprodukowanych tego typu podwieszanych wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet były one i są montowane na wielu platformach lądowych, tworząc dzięki temu improwizowane rakietowe wozy wsparcia ogniowego oparte np. o podwozie samochodu ciężarowego lub gąsienicowego transportera opancerzonego.

2B9 Wasilok to radziecki holowany moździerz automatyczny kalibru 82 mm, określany niekiedy także armatomoździerzem. Można za jego pomocą razić cele oddalone do 4,2 km przy szybkostrzelności teoretycznej przekraczającej 100 strzałów na minutę. Obsługę stanowi czterech żołnierzy, zaś czas przejścia z pozycji marszowej do bojowej został określony na 1,5 minuty. Jest przeznaczony między innymi dla jednostek powietrznodesantowych, używały go np. polskie pododdziały desantowe. Z racji na bardzo dobre cechy ogniowe był on często integrowany z różnymi rodzajami pojazdów w celu zwiększenia jego mobilności. Wasilok był montowany m.in. na transporterach opancerzonych MT-LB podczas rosyjskiej interwencji w Afganistanie.

Przy okazji pojawił się film ukazujący proces strzelania z najpewniej tego samego pojazdu, zarówno z wyrzutni pocisków rakietowych jak i moździerza. Możliwe także, że powstało więcej tego typu improwizowanych wozów wsparcia ogniowego o iście niespotykanych w takim połączeniu środkach walki (no może poza tym, co powstaje podczas konfliktów na Bliskim Wschodzie).