Reklama

Wojna na Ukrainie

Duda: Przekazujemy cztery MiGi-29 na Ukraine

MiG-29 Ukraina
MiG-29 z 22. BLT podczas remontu w WZL nr. 4
Autor. WZL-4

„W ciągu najbliższych dni przekazujemy cztery samoloty na Ukrainę w pełnej sprawności. Pozostałe samoloty są serwisowane, przygotowywane” – oświadczył prezydent Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji z nowym prezydentem Czech Petrem Pavlem, będącym właśnie z wizytą w Warszawie. Dodał też, że – „można dosłownie powiedzieć, że w tej chwili wysyłamy te MiGi na Ukrainę.”

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama
Jeśli chodzi o MiGi-29, które są w dalszym ciągu samolotami czynnymi w obronie powietrznej naszego kraj. Rzeczywiście taka decyzja została podjęta najpierw przez nas wspólnie na poziomie najwyższych władz państwowych, a następnie rząd podjął w tej kwestii specjalną uchwałę. My tych MiG-ów mamy jeszcze obecnie kilkanaście. (...) Ich miejsce zajmą nowo dostarczane samoloty FA-50 z Korei Południowej, pierwszych spodziewamy się pod koniec roku. A później eskadry samolotów F-35.
Andrzej Duda, Prezydent RP
Reklama

Jak więc wynika z tego oświadczenia, jako pierwsze zostaną wysłane samoloty, które trafiły do Polski w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, są sprawne i gotowe do dostawy. Jednak kolejne samoloty również są przygotowywane do transferu.

Czytaj też

„My tych MiG-ów mamy jeszcze obecnie kilkanaście" – oświadczył prezydent Duda, dodając -  „To są MiG-i, które przejęliśmy na początku lat 90. po armii NRD. To są ostatnie lata ich funkcjonowania zgodnie z ich możliwościami technicznymi." I jest to fakt, gdyż samoloty które polska otrzymała od RFN po połączeniu Niemiec należały wcześniej do lotnictwa NRD i były to mocno wyeksploatowane maszyny. Na tyle mocno, że nie wszystkie, a 10 z 24 otrzymanych za symboliczne jedno euro maszyn, okazało się zdatnych do lotu. Resztę przeznaczono na części.

W wypowiedź prezydenta wkradł się jednak pewien błąd. Otóż nie mamy ich jak łatwo policzyć kilkunastu ale dziś mniej niż 10, natomiast co ważniejsze, niemieckie MiGi-29 trafiły do Polski dopiero w 2004 roku. Natomiast w ostatniej dekadzie zeszłego stulecia Polska wymieniła się z Czechami. Za 10 myśliwców MiG-29 (które w czeskim lotnictwie zastąpiły szwedzkiej JAS39 Gripen) Polska przekazała naszym południowym sąsiadom 11 fabrycznie nowych śmigłowców W-3 Sokół.

Czytaj też

Bardzo prawdopodobne więc, że jako pierwsze do Ukrainy trafią nie ex-niemieckie, ale ex-czeskie myśliwce MiG-29. Nie bez kozery byłoby mówić o tym głośno, podczas wizyty prezydent tego kraju w Warszawie. Jest to o tyle prawdopodobne, że były one znacznie mniej wyeksploatowane i z pewnością są w lepszym stanie technicznym. Bardzo prawdopodobne, że maszyny poniemieckie przechodzą właśnie remonty i inne prace mające zapewnić ich w miarę dobrą służbę. O stanie technicznym tych maszyn może wiele powiedzieć to, że pierwotnie planowano wycofać je ze służby w 2012 roku.

Kolejny argument przemawiający za taką wersja wydarzeń to taki, że wszystkie maszyny niemieckie i 5 czeskich trafiło do 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku, gdzie jak wynika z ostatnich zdjęć stacjonują obecnie zmodernizowane wspólnie z Izraelem w latach 2011-2014 samoloty MiG-29 z 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Natomiast do 23. BLT mają trafić pierwsze dostarczane do Polski samoloty FA-50 Golden Eagle, o których wspomniał prezydent Duda. W Mińsku znajduje się również oddany kilka lat temu nowoczesny symulator myśliwca MiG-29. Z pewnością był on wykorzystywany do szkolenia ukraińskich pilotów i zaznajomienia ich z różnicami wyposażenia polskiej i ukraińskiej wersji samolotu.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (18)

  1. Jaaa

    Plan na rozwój naszego lotnictwa jest całkiem dobry. Problem jest taki, że to wszystko wymaga czasu, czasu którego nie mamy. F35 i FA50 zaczną działać w Polsce około 2027 a na poważnie około 2030r. Patrząc na to jak łatwo oddajemy sprzęt którego sami nie mamy -MiGi tyle nie wytrzymają. F16 ledwie zipią. Powinniśmy skorzystać z propozycji Brytyjczyków, i na szybko w Malborku postawić EF2000, pomimo, że to nie najnowszy samolot to i tak o niebo lepszy od MiG 29. Przez kilka lat można się na nim przebujać, żeby płynnie wejść w F35.

    1. radziomb

      To czy tego czasu mamy dużo czy mało zależy od sytuacji na ukrainie i w Rosji itp.Moze być tak ze np za rok chiny zaatakują Tajwan i 90%pomocy z USA pójdzie na Tajwan a nie na ukraine i wtedy zbrojenia polski są mega pilne. Ale może być też tak że ruskim tak ukraina dowali +sankcje spowolnią rozwój ze ruskim podobnie jak Rzeszy po I woj sw. odechce się wojenki na 20 lat i wtedy mamy zapas czasu na dostawy samolotów i innego sprzetu:)

    2. mick8791

      @Jaaa nie wiem co sensownego widzisz w zakupie FA-50, bo w tym przypadku akurat nie ma najmniejszego sensu! jak łatwo oddajemy sprzęt którego sami nie mamy" <-- skoro wg Ciebie nie mamy to niby co oddajemy? "F16 ledwie zipią." <-- a to sensacja! Jakieś konkrety czy po prostu tak Ci się wydaje? Brytyjczycy nie proponowali nam przekazania swoich samolotów, a tylko czasową relokację swoich samolotów razem z załogami.

    3. Jaaa

      Nie jestem gorącym zwolennikiem FA50 ale lepiej mieć coś niż nic. Żeby teraz kupić poważny sprzęt trzeba czekać latami. Brytyjczycy są gotowi oddać swoje EF2000 z pierwszej transzy, bo i tak chcą je wycofać, poczytaj w prasie angielskiej. Dobrze byłoby je wkleić czasowo do Malborka, żeby w razie czego nie zostać z kijem na ruskich.

  2. BoloM

    Samoloty bez odpowiedniej amunicji to tak jak fabryka bez urządzeń/narzedzi.USA już odpowiedziało na ten nasz gest, że to indywidualna decyzja Polski(czytaj mamy was w D.... Nic za to nie otrzymacie, chyba że od nas kupicie) USA będzie chronić Polski jeżeli sprzęt wojskowy i nie tylko będzie zakupowany u nich, na tym polega biznes i Polska zbytnio nie ma innego wyjścia, zbyt mocne jest lobby zachodnie(i kiedyś wschodnie) aby coś mega dobrego w Polsce powstało(oczywiście z drobnymi wyjatkami). Niestety decyzję MON, czy to obece-wymuszone sytuacja, czy wcześniejsze nie szły w parze z oczekiwaniami wojska i obecnie też się trochę rozjeżdżają, Polski przemysł jest notorycznie pomijany, a homeopatyczne zamówienia idace w eter to kropla w morzu potrzeb, Koreański samolot to tylko nośnik dla rakiet, których sami nie mamy i co gorsza nie zanosi się na własną produkcję bo licencji raczej nikt nam nie sprzeda.

    1. mick8791

      @BoloM co za bzdury! Facet regułka, że to "indywidualna decyzja Polski" ma podkreślić, że sprzęt został przekazany atuonomicznie przez dane państwo, a nie przez NATO. Wszystko dlatego, że ruscy zapowiadali, że przekazanie samolotów będzie dla nich przekroczeniem czerwonej linii! USA będzie bronić Polski bez względu na to gdzie kupujemy sprzęt, bo jakbyś nie wiedział wspólnie należymy do NATO. I nigdy nie stawiali warunku, że sprzęt wojskowy musi być kupowany u nich. I nie chrzań głupot o polskim przemyśle, bo tak się składa, że prowadzi kilka świetnych projektów, które już od kilku lat przekładają się na rosnące zakupy sprzętu właśnie w polskim przemyśle! Oczywiście, nie jesteśmy w stanie skonstruować każdego rodzaju broni ale w wielu dziedzinach zrobiliśmy mega postępy!

    2. BoloM

      Dalej żyj w tym swoim utopijnym świecie, a życie zweryfikuje kto miał rację. Już nie raz się przekonałem na własnej skórze jak Amerykanie podchodzą do sprawy gdzie mają bądź mogą mieć istotne wpływy oraz jakie beznadziejne aby nie napisać głupie decyzję bądź ich brak podejmuje "nasza gora".ile trzeba spotkań analiz aby do naprostrzych rozwiązań ich przekonać, ale niestety lobbystów ciężko przebić i choćbyś miał najlepszy produkt (a w Polsce jest sporo mega militarnych rozwiązań) nie wyjdzie to poza biuro projektowe,

  3. BadaczNetu

    Ciekawe czy już są zintegrowane z AIM-120. Jeśli tak, to Ruskie samoloty będą się trzymać 200km od frontu.

    1. Bóg drogi

      Nie znam się więc pytam całkiem serio. Jak zidentyfikują i namierzą cel?

  4. PatriotW

    No i dobrze. Wbrew komentarzom, lepiej zatrzymać ruskich na Ukrainie niż pod Warszawą.

    1. Lutt

      Malkontenci chyba marzą o ruskich pod polską granicą, żeby osobiście wykazać się w walce.

    2. Z0M0L

      No a czy za to ni powinno odpowiadać nasze członkowstwo w NATO? Po co my tam wstepowalismy jesli gwarancja naszej ochrony ma byc Ukraina...

    3. Rusmongol

      @zomol. Nawet będąc w NATO możesz się spodziewać ataków hakerskich, hybrydowych i innych. Nikt nie mówi jedynie o militarnym zagrożeniu. A bliskość polepsza warunki do tego typu ataków dla Rosji. Od nato więc wara.

  5. Szop85

    Zauwazyłeś że Ukraińcy kupują za gotówkę Kraby gromy MSBS. Zgadnij dlaczego.

    1. Pitbull

      @Szop, bo Unia płaci?

    2. mick8791

      @Szop85 misiu owszem kupili u nas 54 Kraby (poza tymi, które im daliśmy w prezencie) ale to jest deal za kasę UE. Gromów i MSBS u nas nie kupowali - to były nasze donacje.

  6. ACAN

    Ciekawe czy z zachodnim uzbrojenie już zostały zintegrowane i czy czymś moskali zaskoczą nad niebem Donbasu.

    1. Kumbot

      tak będa latać z Haarmami, Amramaami, Jadamami i Pejwejami. podobno myślano tez o meverikach ale zrezygnowali z tego sami podobno sami Ukraińczy. Nasi już dawno mieli opracowane upgrejdy dla naszych MIgów z zastosowaniem zachodniego uzbrojenia. Tylko wiekowośc maszyn powowdowała niecelowść modyfikacji. Podobno upgrejdy były na tyle proste w wykonaniu ze WZL mogły same sobie z tym poradzić, a nawet jeżeli chodzi o Jadamy i pejweje to same bazy lotnicze w ramach swoich możliwości były w stanie to zrobić. Tak że myslę ze wiosna będzie efektowna na wschodzie .

    2. radziomb

      USA pasuje że idą migi na ukraine nawet zmodernizowane. BO F16 oni potrzebuja na odstraszanie lub walkę z Chinami. A bomb Jdam czy innych w magazynach USA jest pełno.koncza się resursy niektórych no i jest problem zamunicja 155.wystarczy porównać masę pocisku 155mm i JDAm żeby zrozumieć że 1 bomba zastępuje min 10 pocisków armatnich.

    3. mick8791

      @radziomb po pierwsze pocisk 155 mm nie jest do armaty, a do haubicy. Dokładniej haubico - armaty. To jednak dość zasadnicza różnica. Po drugie JDAM to nie bomba tylko zestaw ogonowy dołączany do standardowych bomb o różnym wagomiarze! Co więcej porównywanie masy pocisku artyleryjskiego do masy bomby jest bezzasadne, bo one niekoniecznie służą do tych samych celów. Czasami potrzebny jest większy ładunek, a czasami jego użycie jest totalnie bezcelowe, bo te same zadanie wypełni z powodzeniem znacznie mniejszy efektor!

  7. Prezes Polski

    A ja jestem ciekawy jak one się znajdą na Ukrainie. Wystartują z Polski z ukraińskimi oznaczeniami?

    1. bmc3i

      Koleją jak wszystko

    2. Bladerunner1

      Też mnie to ciekawi. Myśle, że raczej pojadą.

    3. radziomb

      A jak szły helikoptery ze Słowacji czy litwy? mi 8 czy inne zdaję sie

  8. Cyber Will

    Polacy nic nie oddają Ukrainie za DARMO. Sprzęt przekazujemy za posrednią OBRONĘ Polski (na pierwszej linii) przed ruskimi bandytami (przebranymi w mundury udającymi żołnierzy.) Przykładowo Polacy nie chcą by polscy czołgisci walczyli na polskiej ziemi. Wolą pzrekazać polskie czołgi bohaterskim czołgistom ukraińskim wykonującym te samą "robotę". Chyba tylko KANFIEDIERACIJA tego nie rozumie.

  9. CzarnyRycerz

    Najlepszy scenariusz zakończenia cyklu życia naszych migów. Polatają sobie jeszcze ze 2-3 lata w słusznej sprawie.

    1. Sorien

      2-3 lata ? Widać że chyba nie wiesz jaka intensywność ma tamta wojna . Z tego co gadali Amerykanie to UA straciła już lekko poniżej 60 samolotów....

    2. Rusmongol

      Wielu obecnych tu propagandystów nie zauważa że rosyjski faszyzm musi upaść i to zaszczyt dla każdego Polaka ze do tego przykładamy rękę.

    3. CzarnyRycerz

      Wiadomo, że wiele nie dotrwa do końca, ale taka jest wojna. Wszystko tez zależy, ile jeszcze ta wojna potrwa. Poza tym, największe straty są pośród samolotów szturmowych, bliskiego wsparcia. Migi też spadają, ale nie tak często.

  10. Piotrgra

    W Polsce to tylko starzejące się maszyny z coraz bardziej problematycznym dostępem do części zamiennych. W Ukrainie prawdopodobne zlikwidują choćby niewielką ilość potencjalnych przeciwników naszego kraju. Kalkulacja jest prosta.

  11. Rympałek

    Słowacy oddadzą 13 MIGów za 900 MILIONOW DOLARÓW !!!!! A Polacy swoje ponad 30 oddadzą za darmo jak wszystko co do tej pory dali. W głowie się nie mieści !!! Jak można majątek Polaków oddawać za darmo !!!!!! Taki niby mało liczący się kraj jak Słowacja potrafiła tak dużo ugrać na 13 sztukach, a PISowców stać, żeby wszystko oddawać ZA DARMO !!!!

    1. Anty 50 C-cali

      NO TAK, "ugrali" tak że na Defence na tacy podano jak to na ..."Słowacji ostatecznie żegnają się po trzydziestu latach z myśliwcami MiG-29, ich służba zostanie zakończona pod koniec sierpnia. Do czasu przybycia zamówionych w 2018 roku 14 myśliwców" ---CZESI ich nieba pilnowali . A Polacy dali w maju 18 haubic, gdy Niemcy OGŁASZALI "podarunek" 7 swoich. Norwedzy np; ODDALI DARMO - 22 kolejne - do spowolnienia Russkich w "żniwach Wojny Artylerii"! Niech się Słowacja cieszy, że obywatel nie musi podkopami wiać do Czech! (na razie przemyca się cygary z Ukrainy...).A HSW cieszy z kontraktu "100-lecia", za hrywny Ukrainy (+ euro EU!)

    2. Rusmongol

      Jeden pisze ze Słowacy oddadzą swoje migi za 500 mln, drugi że za 900 mln. Śmieszne jest to że nikt nic nie wie ale banda nawiedzonych polonofobow używa swojej fantazji żeby ponarzekać na pisowców. Żenada. Najczęściej powtarzają jakieś brednie propagandy i się nakręcają jak dzieci w piaskownicy. Śmieszne jest to że obecny tu kolega rympalek pisze ze Słowacja odda 13 mig choć według różnych źródeł mają ich 10-12 sztuk. A lczac te 12 maszyn i 900 mln to daje ok 75 mln za sztukę czyli niewiele mniej niż nowy f16. Lol.

    3. RAF

      Rympałek@ Nie, Slowacy maja dostac jutro F-35, a my w przyszlym tygodniu Gwiazde Smierci. Zaczynamy licytacje, kto da wiecej?

  12. Jac

    A Słowacy za swoje mają otrzymać rekompensaty. A my ?

    1. Rusmongol

      Czytałem tutaj od pewnych tu osobników ze dostaną 100 mln $ za sztukę. Ty też to potwierdzasz 😂

    2. Anty 50 C-cali

      TE rekompesaty to te F-16 zamówione w 2018, czy jakoś tak?

    3. Bart49

      Rusmongol..to naucz się czytać ze zrozumieniem dziecko, nie 100mln za szt...tylko 900mln za wszystkie 13 które zostały wycenione na 400mln$ ale...z USA Słowacja dostanie 500mln $ a z Uni Europejskiej 400mln jako rekompensata. Tak więc dzieciaku sio do nauki czytania ze zrozumieniem.

  13. Fan

    Spekuluje się iż, Słowacy w ramach półmiliardowej rekompensaty za Migi-29 maja najprawdopodobniej dostać od USA baterie Patriot lub System NASAMS. Jeśli w ogóle nasi decydenci coś wynegocjują to raczej nie będą to samoloty, bo tych jest jak na lekarstwo. A więc co? Śmigło!

    1. Rusmongol

      Spekuluje się i prawdopodobnie. Ale temat podgrzany. Jedziemy....

  14. youkai20

    Wiele hałasu o nic. Póki co.

  15. Eee tam

    A równo rok temu gadał że to polskie Migi co bronią polskiego nieba i że ich nie oddamy he he he ale Niemców krytykują ha ha ha

    1. Rusmongol

      Rok temu Polska chciała przekazać migi ukrainie. Nie wiem więc o czym mowa.

    2. kapusta

      @Rusmongol - gdyby chciała, to by przekazała, nikt nam tego nie zabraniał. Wówczas bali się jednak wyjść przed szereg - ciekawe co się zmieniło: UK? Finlandia? Ktoś jeszcze?

    3. Eee tam

      Pan Prezydent Duda rok temu bronił polskości Migów jak niepodległości mam ci cytat dosłowny wkleić?

  16. PPPM

    Kiedyś to przynajmniej wspominali o F-15, temat teraz ucichł. Zatem, albo nie będzie myśliwca przewagi piwietrznej wogóle, albo do tematu powróci się przed wyborami

  17. sign1

    Rozumiem, że w zamian, Stany Zjednoczone, również "przekażą" nam nieodpłatnie myśliwce ? Najlepiej F-35 ...

    1. PGR

      Gdybyśmy dostali chociażby stare F16 to nie byłoby zakupu F50

    2. DRB

      Juz lecą. Zwłaszcza, że my najpierw dajemy, a potem dopiero chcemy negocjować

    3. Rusmongol

      F22 najlepiej.

  18. michmu

    z AMRAAM-ami?

Reklama