Reklama

Wojna na Ukrainie

Bumar-Łabędy będzie serwisował ukraińskie T-64

Autor. Ukroboronprom

Polska Grupa Zbrojeniowa za pośrednictwem serwisu Twitter ogłosiła utworzenie na terenie zakładów Bumar-Łabędy centrum serwisowego dla czołgów T-64, przy wsparciu ukraińskiego koncernu Ukroboronprom. Rozważane jest również zawiązanie między podmiotami współpracy przy serwisie czołgów Leopard 2.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny

Reklama

Informacja ta oznacza zwiększenie liczby krajów posiadających możliwości serwisu czołgów T-64. Wcześniej o wsparciu eksploatacji tych ukraińskich maszyn ogłosiły Czechy, które podobnie jak Polska nigdy nie miały wcześniej z nimi do czynienia. W związku ze zniszczeniem większości ukraińskich zakładów mogących wykonywać prace na tych czołgach konieczne było przeniesienie tych zadań poza granice Ukrainy, najlepiej do krajów posiadających doświadczenie z sowieckimi konstrukcjami. Mimo upłynięcia ponad roku od rosyjskiej inwazji, czołgi T-64 dalej stanowią trzon ukraińskich sił pancernych, jednak coraz więcej z nich nie znajduje się w rejonie walk, a zakładach remontowych.

Czytaj też

Informacja ta jest bardzo ważna nie tylko dla ukraińskiej armii, ale także dla polskiego PPO, który otrzyma dzięki temu kolejne zdolności oraz zlecenia na wykonywanie ich przez najbliższe miesiące. Możliwe, że prace na czołach T-64 będą obejmowały nie tylko ich serwis, ale także częściową modernizację. Ukraina miała posiadać przed rosyjską inwazją ponad 600 czołgów wspomnianego typu w linii oraz kolejne kilkaset w rezerwie sprzętowej. Możliwe zatem, że część przywracanych do służby wozów będzie wysyłana do Polski, gdzie odzyskają sprawność techniczną oraz zostaną poddane np. modyfikacji. Oprócz tego naprawiane będą czołgi uszkodzone w walkach, co pozwoli na ich szybszy powrót do jednostek z racji na dodatkowe moce przerobowe.

Reklama

Czytaj też

Autor. Fot. Ukroboronprom
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (19)

  1. bc

    I dobrze. Ten zakład trzeba doprowadzić do ładu, zacząć od ogrodzenia, wyburzenia kilku niepotrzebnych budynków(w ich miejscach parkingi/place i drogi dojazdowe), "odmalowania" potrzebnych itd. bo nawet na google maps to słabo wygląda.

    1. mick8791

      Błąd! Ten zakład potrzebuje przede wszystkim wyczyszczenia z niszczących go od lat związków zawodowych! Reszta to już pinaty...

    2. Był czas_3 dekady

      mick8791@- Te związki zawodowe pozbyły się w porę kreta z Poznańskich Zakładów Motoryzacyjnych który/a zaczęła niszczyć zakład gdy objęła w Bumarze stanowisko prezesa. Nie jesteś w temacie... misiu.

  2. Chasim

    Bardzo dobra to by była informacja 5 lat temu gdy Ukraina była wypłacalna a teraz to bedziemy robic i dokladac z naszej kieszeni za to że bedziemy remontowac ukrainskie czołgi. No interes zycia.

    1. mick8791

      Misiu, a nie zarejestrowałeś tego, że tego typu rzeczy są najczęściej finansowane przez społeczność międzynarodową? A nawet gdybyśmy sami mieli za to płacić to jest to akurat bardzo dobra inwestycja w nasze bezpieczeństwo!

  3. Chyżwar

    W tym przypadku nie mowy o wydzieranie sprzętu ze stanu WP, więc to faktycznie jest dobra wiadomość. Tak samo jak dobrą wiadomością jest, że Amerykanie zamiarują postawić w Polsce fabrykę amunicji.

    1. PGR

      No nie był bym pewny czy PT91 nie będą ogołacane głównie z noktowizji ale pewnie też i innych podzespołów.

    2. mick8791

      @PGR ale u nas remontowane będą T-64! PT-91 to modelka T-72, a więc innej rodziny czołgów. Co Ty chcesz z nich wyciągać?

  4. ands

    Czy pomagamy Ukrainie, czy nie i tak jesteśmy celem nr 2 dla Rosji. Już im się w historii udało, więc próbować będą zawsze. Ci którzy nie są sąsiadami Rosji, będą Rosję niezależnie od ilości przelanej krwi sąsiadów uwielbiać, bo tam jest rynek i pieniądze. My musimy skupić się na rozwoju przemysłu obronnego na tyle nowoczesnego, aby uzasadnione finansowo było jego posiadanie, aby doszło do sytuacji w której nie tylko z nakazu politycznego rodzima armia odbiera sprzęt i płaci za niego podatnik, ale zagraniczni odbiorcy za własne środki chcą go mieć. Nie tylko Ci z nożem na gardle, którzy dostają z oczywistych względów kredyt po części z naszej kieszeni. Dla mnie informacja, że polski podatnik kredytować będzie naprawy sprzętu z połowy ubiegłego wieku to żadna dobra nowina o stanie naszego przemysłu obronnego.

    1. farfozel

      Tzn. rosja nie zaatakuje militarnie zadnego kraju NATO . .

    2. mick8791

      A skąd wiesz albo na jakiej podstawie zakładasz, że "polski podatnik kredytować będzie naprawy sprzętu z połowy ubiegłego wieku"? Nie masz dostępu do wiedzy, podpisanych umów to nie snuj tutaj bzdurnych wizji! Pewnie się kiedyś dowiemy skąd pochodziło finansowanie.

  5. bc

    Produkcja T84, BTR4, Bogdany itd. w Polsce to jest naturalna kolej rzeczy, Ukrainy nie będzie stać na przezbrojenie całej armii w zachodnie konstrukcje.

    1. Chyżwar

      Naturalna kolej rzeczy jest wtedy, kiedy ktoś za taką produkcję płaci. I proszę nie pitolić mi głodnych kawałków, że płacą za nią swoją walką żołnierze ukraińscy. Nawet wtedy jak okazało się, że nasze Siły Zbrojne na Zachodzie nie walczyły wcale o wolną Polskę i tak musieliśmy zabasztać, kolegom, których interesów wówczas faktycznie broniliśmy za pochodzący od nich sprzęt.

  6. Chinol

    Czyli jesli Rosjanie wyciagaja T64 to straszne z nich Buraki - jak my pewnie zadramo je naprawiamy - to strasznei to na topie i pogratulwac.

    1. joyuolok

      Po pierwsze, T-64 to czołg o porównywalnej nowoczesności z T-72 i były one produkowane równocześnie. Oczywiście, są różne wersje obu tych czołgów, więc jest to pewne uproszczenie. Po drugie, mylisz T-64 ze znacząco prymitywniejszym T-62, którego od jakiegoś czasu Rosjanie używają na froncie. Niedawno wyciągali z magazynów jeszcze starsze T-54, ale z tego co wiem nie widziano ich jeszcze w walce. Po trzecie, ludzie śmieją się ze starości rosyjskiego sprzętu, bo to państwo kreowało się na supermocarstwo. Mam wrażenie, że niektórzy już zapomnieli, że Ukraina jest w tej wojnie "underdogiem" i, że ta "specjalna operacja" miała trwać 3 dni.

    2. zenek12

      Rosjanie wyciągają T-62, nie T-64 i wysyłają je na front po lekkiej moderce. Podstawowy T-64 to czołg nie tylko nieporównywalnie lepszy od T-62, ale i T-72. W dodatku Ukraińcy znacznie go zmodernizowali a ostatni obr. był bodajże w 2017 i przewyższa nasze PT-91 praktycznie pod każdym względem.

    3. Chyżwar

      @zenek12 Z "lepszością" T-64 od T-72 bym podyskutował. Układ karuzeli w rodzinie T-64/T-80/T-84 to nie jest najlepszy pomysł pod słońcem. W rodzinie T-72/T-90 zastosowano bezpieczniejsze rozwiązanie a i tak latają im wieże.

  7. Eee tam

    A tempo tej moderki u nas jak zwykle czyli z 10 sztuk na rok ?

    1. Monkey

      @Eee tam: Może nie tym razem. Nie robimy tego sami, tylko wspódziałają z nami Ukraińcy. A im będzie zależeć...

    2. Chyżwar

      Znacznie szybciej ponieważ Bumar nie będzie musiał czekać na części od Niemnów.

  8. DRB

    Bumar się tylko do tego nadaje, pytanie, kto za to będzie płacił. Z drugiej strony trzeba pamiętać, o czym niektórzy tu zapominają, że to nie ukr jest gwarantem naszego bezpieczeństwa, lecz NATO. Stąd wszystkie te histerie, że bez ukr, to ruscy byliby pod warszawą - to bzdury. Ukr ma być dla nas buforem i nie będzie niczym więcej. Nie możemy prowadzić cały czas romantycznej polityki poświęcania się za innych, tylko zdefiniować i pilnować swojego interesu. Dlatego przesadą są koszta, które ponosimy by utrzymywać ukr - wysatrczy, że obroni swą niepodległość i pozostanie buforem. To, czy odzyska utracone terytoria, to już z naszego punktu widzenia nieistotne, tym bardziej nie ma co się rozbrajać -pomogliśmy, obronili się i wystarczy.

    1. Mi24

      W punkt.

    2. Bart49

      Dobrze gadasz gościu. Wreszcie ktoś kto rozumie o co tu chodzi.

    3. wasko

      "to nie ukr jest gwarantem naszego bezpieczeństwa, lecz NATO" Gwarancje NATO są jak na razie na papierze jak te z 1939r. Jak polegnie Estonia, Łotwa i Litwa to wskaż kraj który będzie ochoczo chciał ginąć za Polski Białystok ... może jedynie Amerykanie jak zdążą dopłynąć. A realnie to biją się Ukraińcy i póki to robią to możemy spać względnie bezpiecznie.

  9. kskiba19

    W bieżącej sytuacji chyba związki zawodowe przysiądą na fałdach.

    1. bc

      Związkom to już wystarczy, mogą oglądać bramę z drugiej strony.

  10. Spinoza

    Polacy, nie musicie się martwić o pieniądze. Jest to raczej korzystne dla polskiej gospodarki. Polska może obciążyć UE 2-3 razy drożej niż koszt naprawy czołgu.

    1. Seb66

      Polacy na razie NIE dostają nic. Za wszystko płacimy my! A na razie dostaliśmy OBIETNICE!

    2. Kremlin

      Jak na razie to Polska otrzymała z UE może 1/5 realnej wartości tego co oddała. Te grosze nie pokryłyby produkcji samych 72 Krabów. Zatem proszę sobie darować tego typu demagogię.

    3. Herring

      "PODWAŻASZ SENS EU, szkalujesz naszych sojuszników i zgodnie z ROSYJSKĄ narracją osłabiasz pozycję Polski w EU!" ;))) co do pieniadzy PL dostanie z gorka z budzetu EU za przekazana UA pomoc nie boj zaby tylko aby pisi nie rozkradli...

  11. Pucin:)

    M-55S v. Leopard 1 - UA gdyby otrzymała sprawnych z amunicją z 350 szt tych czołgów też by pewnie byli zadowoleni!!!! :)

  12. KrzysiekS

    Moje prywatne zdanie. Po pierwsze dla Rosji staliśmy się celem nr.1 po Ukrainie. Wywodząc z tego moja tezę to ja wolę nawet dawać pieniądze Ukrainie ale niech oni przelewają krew. Moża być ślepcem lub idiotą ale chyba stajemy się zapleczem przemysłowym Ukrainy to chyba wymierna kożyść. Ukraina to poligon broni chyba już na nim zyskaliśmy a może być lepiej. Ostatnie bez Ukrainy sama Polska nigdy nie powstrzyma Rosji Ukraina po naszej stronie strategicznie osłabia Rosję.

    1. Seb66

      Moje prywatne zdanie to RZĄD PIS powinien w całości zgłosić się do batalionów ochotniczych i wyposażyć je ze swoich prywatnych pieniędzy. I NIE, nie stajemy się żadnym zapleczem Ukrainy. Ukraina jak dotąd NICZYM się nam nie zrewanżowała, poza pustymi GESTAMI bez wartości. Remontowanie STARYCH czołgów to cofanie się a nie zysk! I ostatnie: Polska NIE JEST sama. I Polska NIGDY nie będzie walczyć sama! Kto twierdzi inaczej PODWAŻA SENS NATO, szkaluje naszych sojuszników i zgodnie z ROSYJSKĄ narracją osłabia pozycję Polski w NATO!

    2. MiP

      Rezygnujcie ze swoich ochłapów 500+ i przekażcie to na pomoc Ukrainie....... Jaki macie problem ??

    3. wert

      Seb66@ trzeba mieć lobotomię całkowitą żeby do takich "wniosków" dojśc. Polska walcząca razem z gebelsami przeciw ich odwiecznemu sojusznikowi? OKSYMORON! PIERWSZĄ dywizję zdolną do walki planują wystawić w 2030. Mówi Ci to coś? Tylko jankeski kaganiec ich trzyma, NIC więcej. Zaklinanie jedności NATO jest ŚMIESZNE I ŻAŁOSNE! UKR broniąc siebie daje nam czas i rozwój zamiast zgliszcz a przyszły ścisły sojusz militarny da nam NIEZALEŻNOŚĆ od kacapskiej dziczy i teutońskiej buty

  13. Grzyb

    I bardzo dobrze. Im bardziej zwiążemy Ukrainę gospodarczo, tym lepiej dla nas. Nawet gdyby naprawy były na krechę, to i tak finalnie nam się to opłaci. I finansowo i politycznie i strategiczne.

  14. Był czas_3 dekady

    Kto płaci za serwis?

    1. Irateas

      Oni, swoją i ruska krwią. Chyba ludzie nadal uważają że Rosja to jakiś dziwny mityczny kraj który po zakończeniu wojny z Ukrainą porzuci plany pójścia dalej. Wtedy żadne pieniądze nie będą mieć takiej wartości jak życie nasze i naszych rodaków. Ruskie muszą dostać po dupie. Nawet kosztem wirtualnych cyferek w światowej gospodarce

    2. [email protected]

      Ruskie swoja krwią :)

    3. Seb66

      My oczywiście. Przecież musimy bronić "naszych" inwestycji "wUkrainu"? My płacimy jak zawsze! Za wszystko. Za węgiel, także pensje urzędnikom ukraińskim, budujemy im mieszkania, dajemy darmowe przejazdy, lekarstwa, leczymy w polskich szpitalach. Oddajemy , o pardon , "przekazujemy" broń i amunicję za którą zapłaciliśmy. Proste?

  15. Stoik

    Sowieci przenosili swoje zakłady za Ural, a Ukraińcy najwyraźniej za Bug. Ciekawe tylko ilu pracowników ukraińskiej zbrojeniówki będzie pracować przy(/w?) Bumarze.

  16. Mi24

    Oby tym razem strona ukrainska za to placila, a nie jak zwykle, polski podatnik.

    1. sigvarth

      Mi24 - nawet gdyby nie, to wystarczającą zapłatą będą dymiące wraki wozów z "zetką" na Ukrainie. Jako polski podatnik bardzo chętnie za to zapłacę.

    2. Kobuz

      Sigvarth ja nie mam zamiaru płacić za czyjeś fanaberie. Jak chcesz to finansować to wyciągnij pieniądze z własnej kieszeni. Ja jak i większość Polaków nie zamierzam marnotrawić pieniędzy z podatków na takie pierdoły.

    3. PawelOz

      Sigvarth, twój podatek może wystarczy na wymianę oleju. Proszę, nie rozprzadzaj kasą, która nie należy do ciebie. Dymiący czołg na już rosyjskich stepach nie jest zapłatą dla państwowego przedsiębiorstwa..

  17. ruffii

    Obudzili się. Po roku...

  18. Ryszard56

    DOBRZE

  19. Booboo1234

    To dobry ruch, nawet tylko remont i uzupełnienie wyposażenia tak jak w naszym ostatnio zmodernizowanym T72 da skokowo lepszy czołg , to już będzie groźny przeciwnik nawet dla T90 nie mówiąc o T72B3

Reklama