Reklama

Wojna na Ukrainie

Amerykanie zablokowali ukraińską akcję przeciw Rosji

Lloyd Austin
Autor. Robert Suchy/Defence24.pl

Ukraina miała szykować „tajną operację” przeciwko Rosji, a o planach rzekomo miała wiedzieć amerykańska administracja. Kreml wystosował do USA skargę w tej sprawie, a po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem Stany Zjednoczone zwróciły się do Ukraińców o niepodejmowanie działań. Powód? Ryzyko eskalacji.

Od lutego 2022 roku, czyli początku pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Austin rozmawiał z ministrami obrony Rosji pięć razy, głównie z inicjatywy USA. W lipcu nowy szef resortu obrony w Moskwie Andriej Biełousow, który w maju zastąpił Sergieja Szojgu, skontaktował się z Pentagonem w sprawie rzekomej operacji Kijowa. To przedsięwzięcie, podjęte przez Ukrainę i wymierzone w Rosję, mogłaby jeszcze bardziej pogorszyć stosunki amerykańsko-rosyjskie - powiadomił w piątek „NYT”.

Reklama

Frustracja Amerykanów

„Urzędnicy Pentagonu byli zaskoczeni zarzutami, nie byli też świadomi jakiejkolwiek operacji” - oświadczyło w rozmowie z dziennikiem dwóch amerykańskich urzędników, pragnących zachować anonimowość. „To, co powiedział Biełousow, potraktowano jednak na tyle poważnie, że Amerykanie skontaktowali się z Ukraińcami i przekazali im, żeby powstrzymali się od podejmowania operacji, o której mówił Rosjanin, jeśli jej plan faktycznie istnieje” - dodały źródła „NYT”.

    „Pomimo głębokiej zależności Ukrainy od Stanów Zjednoczonych w zakresie wsparcia wojskowego, wywiadowczego i dyplomatycznego, Ukraińcy nie zawsze zachowują przejrzystość wobec amerykańskich sojuszników w zakresie swoich operacji wojskowych, zwłaszcza przeciwko celom za linią frontu. Operacje te frustrują Amerykanów, którzy uważają, że nie poprawiły one w wymierny sposób sytuacji Ukrainy na polu walki, ale stanowiły ryzyko eskalacji konfliktu” - zauważył dziennik.

    Reklama

    Rezerwa Waszyngtonu

    W ciągu ostatnich dwóch lat operacjami, które zostały przyjęte z rezerwą w Waszyngtonie, miały być m.in. atak na rosyjską bazę lotniczą na zachodnim wybrzeżu okupowanego Krymu, a także uderzenie, w wyniku którego zniszczono część mostu w Cieśninie Kerczeńskiej, łączącego Rosję z Krymem oraz ataki dronów w głębi terytorium Rosji - powiadomił „NYT”.

    „NYT” poinformował, że Austin ostrzegł swojego rosyjskiego odpowiednika, aby nie groził oddziałom amerykańskim w Europie w związku z sytuacją na Ukrainie. Kilka dni po tej rozmowie Waszyngton zdecydował o podwyższeniu poziomu alertu bezpieczeństwa w bazach wojskowych w Europie w odpowiedzi na niejasne komunikaty ze strony Kremla.

    „Jak dotąd żadne bazy amerykańskie nie były celem rosyjskich ataków, ale jeśli do takowych by doszło, oznaczałoby to znaczącą eskalację” - zaznaczył amerykański dziennik.

    Reklama
    Źródło:PAP

    WIDEO: Polska pancerna pięść na straży Łotwy [WYWIAD]

    Reklama

    Komentarze (7)

    1. Nawigator

      Nawigator Niestety taka jest prawda. Możemy liczyć tylko na siebie. W sprawie Rosja vs Ukraina dla Waszyngtonu będzie ważniejsza Rosja. Ukrainę wspomaga się o tyle żeby nie padła całkiem, a osłabiała Rosję. Z nami byłoby identycznie. Fajnie jest gdy kupujemy uzbrojenie i sprzęt "z półki" praktycznie beż offsetu, najlepiej używany. Tyle i aż tyle.

    2. Robs

      Co chcieli Putina lub inną ważną szychę kropnąć lub zrobić jakiś nalot na ważny obiekt jak ministerstwo obrony? Bo co innego poruszyło by Ruskich. Amerykanie z jednej strony chcą aby Ukraina wygrała z drugiej aby Rosja nie przegrała. Heloł czy leci z nami pilot?

      1. Dudley

        Amerykanie wcale nie są zainteresowani wygraną żadnej ze stron. Ich zainteresowanie ogranicza się do wyniszczenia Rosji, a ilu Ukraińców przy tym zginie to ich nie interesuje. Gdybyśmy byli na miejscu Ukrainy też by to ich nie interesowało. Ruscy w tym względzie mają rację, Ukraińcy to tylko narzędzie które można poświęcić, na koniec będą jeszcze musieli spłacać długi za broń, a ich aktywa przejdą na własność Amerykanów Brytyjczyków i Niemców. A przecież można było dać im wystarczająco dużo broni od razu, a nie trzymać ich na kroplówce. Obyśmy my nie byli kolejnym amerykańskim narzędziem.

      2. TakToWidzę

        @Robs nawet 10 nalotów na dowództwa nie ruszy russkich ... nigdy do tego się nie przyznają a jak ktoś potwierdzi wypadnie śmiertelnie z okna na parterze .

      3. Komandos PCK Shev Valdore

        Dudlej, 100/100.

    3. MiP

      I to są nasi najwięksi sojusznicy.... Wybuchłaby wojna a amerykanie nie przyszliby z pomocą tylko dostarczaliby nam uzbrojenie i co.... Polacy nie atakujcie terytorium rosyjskiego bo jeszcze wywołacie 3 wojnę światową.Agresor się poskarżył dla amerykanów a amerykanie zablokowali ofiarę żeby nie robiła agresorowi krzywdy.Super mamy największego sojusznika 🤣

      1. ALBERTk

        Oni mają dość bezsensownego marnowania broni, którą dostarczają Ukraińcom. Nic te ataki ukraińskie na terytorium Rosji nie dały w sensie strategicznym.

      2. Humbak

        Albercie, Ukraińcy dostająkroplówkę, powodujácą, że się wykrwawiają na froncie. Ale pretensje tego typu jak głoszone przez Ciebie łatwo wygłaszać, co?

      3. Rusmongol

        @albertk. Ciekawe jakie mają zdanie dowódcy lscspscy ma to że ich nieudolni dowódcy marnują tysiące sprzętu przez 2 lata nie mogąc zająć tylko Donbasu. A ty odważnie piszesz że to UA marnuje sprzęt walcząc z krajem kilka razy od siebie silniejszym. Maez duża odwagę cywilną...

    4. Starszy Nadszyszkownik Sztabowy

      Nie wiem, czy to nie jest sprawdzenie przez Rosję, co jest możliwe w relacjach USA, Ukraina-Rosja.

    5. szczebelek

      To Austin dzwonił na Kreml z wiedzą o rzekomej operacji Ukraińców, o której nie wiedział? 🫣

      1. Davien3

        Odwrotnie, to Kreml zadzwonił do Blinkena z informacją o tej rzekomej tajnej operacji Ukraińców by Amerykanie ich powstrzymali.

    6. sprawiedliwy

      Niechęć do eskalacji jest akurat dobra. 3 wojny swiatej nie potrzeba nikomu

      1. Dudley

        Rosja uważa całą pomoc Ukrainie za eskalację, więc to nic nowego. A szantażowanie Ukrainy przez USA, jest niedopuszczalne. Wyobraźmy sobie sytuację w której na miejscu Ukrainy, jest Polska. Amerykanie ograniczyli by nasze akcje bojowe, grożąc ograniczeniem wsparcia.

      2. Humbak

        Akurat do ostatniej doprowadziło takie unikanie "eskalacji".

      3. Davien3

        I dlatego Rosja dazy do nie ze wszystkich sił?

    7. Pegaz

      Porażka.. Czy w razie W też będziemy kleczec i pytać o zgodę o użycie sprzętu zgodnie z przeznaczeniem? Ok, używajcie ale nikogo nie zabijecie.

    Reklama