Wiadomości
Indie modernizują artylerię ciągnioną
Ministerstwo Obrony Indii rozpoczęło otwarte postępowanie na nowe ciągnione armatohaubice.
Termin składania ofert to 8 marca bieżącego roku, armia indyjska planuje zakup ciągnionych armato haubic kalibru 155 mm, z lufami długości 52 kalibrów. Uzbrojenie ma mieć masę nie większą niż 15 ton, musi mieć zdolność rażenia celów na dystansie do 40 km, cykl życia ma wynosić nie mniej niż 20 lat, a żywotność lub ma być nie mniejsza niż 1500 EFC (Equivalent Full Charge) czyli wystrzałów przy maksymalnym ładunku prochowym.
Indyjskie media informują, że wojska lądowe Indii planują zakup około 1200 ciągnionych armatohaubic. Przy czym pierwsza umowa opiewała by na około 400 egzemplarzy za kwotę około 65 mld INR (ok. 783 mln USD).
Czytaj też
Potencjalnymi oferentami mogą być Bharat Forge Ltd. wraz z Kalyani Strategic Systems Ltd. oferując system Bharat-52 o masie 13 ton oraz system Mountain Artillery Gun-Extended Range o masie 8 ton.
Konkurować z wyżej wymienionym konsorcjum będzie zapewne Advanced Weapons and Equipment India Ltd. z systemem Dhanush o masie 14 ton. Z kolei Adani Defence and Aerospace wraz z Elbit Systems mogą zaoferować system ATHOS (Autonomous Towed Howitzer Ordnance System).
kukurydza
Ciekawe, widać zero refleksji po doświadczeniach z Ukrainy - chyba, że Indie zakładają, że ich potencjalni przeciwnicy jak Chiny czy Pakistan, zwyczajnie nie będą zdolni do skoordynowanego ognia kontrbateryjnego z czasem reakcji krótszym niż zmiana pozycji przez ciągnione działa... albo zwyczajnie zakładają "przykrycie wroga trupami".
Monkey
W tym akurat przetargu widać przeważający udział podmiotów z Indii. Lata wytrwałości popłacają.